Monika długo nie mogła sobie znaleźć miejsca po wypadku kuzyna. Brakowało jej bardzo tych codziennych przemykań się do jego pokoju i ostrego jebania, do którego w nim dochodziło. Tylko babcia zauważyła jak dziewczynie czegoś brakowało.
- Nie martw się wróci - powiedziała do niej, kiedy zostały same.
- A to ty babciu o wszystkim wiedziałaś - Monika spojrzała na starszą kobietę ze strachem w oczach.
- Widzisz moja droga, w moim wieku już się tak dobrze nie śpi i doskonale... Przeczytaj więcej...