Opowiadania erotyczne :: Pierwsze i nie ostatnie opowiadanie


Jak będzie za krótko to się nie dziwcie ale to jest moje pierwsze opowiadania Poznałem go na portalu. Mateusz lat 26 179cm wzrostu łysy bez brody w okularach . Staraliśmy się dzisiaj na seks .

Przyszedł czas na spotkanie napisał mi że mam za 10 minut zejść po niego . To ubrałem spodenki , koszulkę i doszedłem po niego , siedziałem przed blokiem i czekałem na niego musi być 8 po 4 A był 10 minut później zaparkowal blok obok . Miał na sobie zieloną bluzę pod spodem białą koszulkę , czarne spodnie i siwe buty . Weszliśmy do mieszkania chwilę pogadaliśmy i on do mnie powiedział:
-to co bawimy się??
-no pewnie po to się umówiliśmy
Położył się w ciuchach ja położyłem się na nim i zaczęliśmy się całować . Ściągnąłem mu okulary później bluzę z koszulka, spodnie odrazu przez majtki dotykalem masowałem jego kutasa A później ściągnąłem mu slipy i zobaczylem 18 cm sprzęt duzy i gruby później znowu całowanie i w tym czasie ruszyłem jego kutasa , pieszczenie , lizalem mu sutki widać że mu się też podobało bo się bawił moimi A później wzielem się za kutasa . Był smakowity( chociaż czasami lubię spoconego po pracy) złapał mnie za głowę i sam jeździł kutasem w moich ustach, później wstał po gumki ale odlozylismy je , ja się położyłem na plecach on siadl na mnie i znowu mu sssalem i się calowalismy było mega zajebiscie podczas ciągnięcia powiedział że za raz dojdzie i doszedł w moich ustach A ja to polknelem jego ciepła sperme... CDN

Mam nadzieję że się spodoba
40%
8029
Dodał Lovelife97 16.09.2019 07:31
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Znów III

Wstawiam III część opowiadania "Znów", bo mimo, że w podglądzie podczas wstawiania widzę je w całości, to po wstawieniu ktoś po chamsku je tnie. - Właśnie, że zrobiłeś bardzo dużo. Więcej niż ja sam byłem w stanie. I jak się okazuję tego było mi trzeba. Rafał podnosi głowę, odchyla się i spogląda na mnie tymi swoimi pięknymi, opuchniętymi oczami. I całuje mnie. Długo i namiętnie. To pierwszy raz od naszego ponownego spotkania. Dopiero po chwili zdaję sobie z tego... Przeczytaj więcej...

Dziwka - część 10 - Mesjasz

Do pokoju zajrzała Laura. - Marysia, na dół. Szefowa pilnie woła. - Dokończę sprzątać, ogarnę się i zejdę. - Powiedziała pilne. Chodź. - Już dobrze. Nie odpuściła pilnując, czy się zbiorę. Pod halkę wciągnąłem koronkowe figi, wsunąłem stopy w pantofle i karnie zszedłem na dół. Pisałem już o tym. Marysia to ja, w zasadzie ja w szczególny dzień poświęcony decyzją szefowej tylko Marysi. Zadbany przez dziewczyny wypuściłem z pokoju trzeciego już dziś miłośnika... Przeczytaj więcej...

Dobre wychowanie

Klęczy w przedpokoju, zaraz za drzwiami wejściowymi. Jeszcze nie ściągnął butów i kurtki. Dobrze wie, że odkąd wszedł do mojego domu, należy do mnie. Patrzy prosto na mnie. Podchodzę, zatrzymuje się kilka centymetrów od niego. Moje krocze znajduje się na wysokości jego twarzy. Spogląda mi prosto w oczy i otwiera buzie. Mój kutas zaczął sztywnieć, jak tylko usłyszałem otwierające się drzwi. Teraz odznaczał się już wyraźnie na ciasnych jeansach. Podszedłem jeszcze bliżej... Przeczytaj więcej...