Opowiadania erotyczne :: Wspomnienie z przed lat cześć 1

Zdążyło się to 12 lat temu miałem wtedy 20 lat nigdy nie miałem problemu żeby z dziewczynami rozmawiać na temat tabu .Moja przyjaciółka była wspaniała lubiła eksperymenty w łóżku itd .Pewnego wieczoru zaprosiła mnie do siebie siedzieliśmy popijalismy piwo po paru juz piwach wyladowalismy w łóżku rano z wielkim kacem zaczęliśmy się kochać nic jednak dziwnego oboje stwierdziliśmy ze będziemy razem spędzać weekendy .Następny weekend dużo zmienil był piątek znowu usiedlismy do alko na stole miała już przygotowana kartkę i długopis nie zaglądałem bo nie chciałem być wcipski po paru głębszych powiedziała wprost czy chce jej służyć i być tylko jej wachalem się ale po wypiciu kieliszka kolejnego stwierdziłem ze możemy spróbować. Podpisałem ala papier i się zaczęło Jestem dla ciebie panią a ty moim psem rozbieram się wachalem się ale szybko mnie sprowadziła na ziemię dostałem liścia liścia który mnie aż zdziwił Od tej pory pies chodzi na kolanach i swoje potrzeby prosi panią kiwiele glowa nic wielkiego się nie działo idzie się kompac powiedziała ze mam iść z nią przed prysznicem usiadła na kibel i kazała położyć głowę na jej nogach słyszałem jak mocz odbi ja się od muszli zapach tez dość dobrze czułem mój mały zaczął się podnosić wstała no to nie będę marnować papieru pozwolę ci wylizac moja muszelke odzwonie bo bałem się ale zaczęło mnie to serio podniecać w brodziki kliknąłem pani mylą nóżki na moich plecach woda była chłodna a ja byłem już rltak podniecony ze myślałem ze nie wytrzymam

Po kąpieli poszliśmy spać powiedziała kładzie się koło mnie tylko z tym twoim trzeba coś zrobić i wpadła na genialny pomysł założyła strapon posmarować mi dziurkę i zaczęła wchodzić najpierw ból a potem mega przyjemność posuwala mnie i walił a wkoncu trysnelem seebrala wszystko ręką i dała mi do buzi najpierw dziwny to posmak był ale nie miałem wyjścia dostałem buziaczka a w tylek włożyła mi korek analna większy ciut od poprzedniej zabawki kazała założyć mi swoje majtki i powiedziała dobranoc

Dla sza cześć nie długo
20%
8838
Dodał Lipton1 02.08.2019 17:08
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Czytelnik

...Podchodzili do niej powoli. Żaden nie uśmiechał się. Zbliżali się. Ich twarze wyrażały wrogość, wściekłość, w najlepszym razie obojętność. Byli pewni siebie i sprawiali wrażenie znużonych sytuacją. Wiedzieli, że za chwilę ją złapią. To tylko kwestia czasu. Patrzyli na nią i oceniali już jak zdobycz. Każdy będzie mógł jej dosiąść. Po to łapali kobiety. Nie miała dokąd uciec. Rozglądała się bezradnie. Była przerażona i brakło jej sił, żeby krzyczeć... Przeczytaj więcej...

Karkonosze cz.5

- Chodźmy do namiotu. Strasznie boli mnie pisia - usłyszałem obok siebie cichy szept Oliwii. - Jak chcesz, to położymy ją w małym pokoiku Jagody - to Natalia, która znalazła się obok mnie i słyszała co mówiła mała - Widzę, ze moja siostra ani myśli iść spać. Musiałeś jej nieźle dogodzić. - Starałem się nie być gorszy niż w południe z tobą - odrzekłem. - Musimy to powtórzyć ale najpierw połóżmy Rudzielca - puściła do mnie oczko i chwytając małą Oliwię za... Przeczytaj więcej...

ONE XXXIV

Pewnego dnia odwiedził Jana kolega, Adam, z którym kiedyś pracował. Adam był kilka lat młodszy od niego i co tu kryć – męską urodą nie grzeszył. Co prawda był dość wysoki i w miarę przystojny, ale – jak mawiał klasyk - „z twarzy podobny zupełnie do nikogo”. Jan mieszkał wtedy sam, żona pojechała z dziećmi do swej matki. Adam zaproponował mały rajd po okolicznych knajpkach, co było bardzo ciekawą propozycją, więc zgodził się natychmiast. W którejś... Przeczytaj więcej...