Witam was nazywam się Sławek i wraz z moją dziewczyną Kasią chcemy wam opowiedzieć naszą historie. Ja pracuje na poczcie a Kasia jest kelnerką. Oboje mieszkamy w małym starym domku na przedmieściach poznania który odziedziczyłem po moim dziadku. Nie jesteśmy bogaczami ale na skromne żucie wystarcza nam bez problemu. W tym roku postanowiliśmy wyjechać na wakacje a ponieważ Kasia ma wujostwo w Berlinie to tam postanowiliśmy pojechać. Po wcześniejszym ustaleniu z wujostwem daty naszego przybycia wzięliśmy w pracach po dwa tygodnie wolnego. Wyjechaliśmy w sobotę bardzo wcześnie rano a ponieważ i ja miałem rodzinę w postaci kuzyna w Wrocławiu a więc zrobiliśmy sobie postój u mojego kuzyna. Po przespaniu a raczej przeleżeniu nocy na materacu na podłodze w dużym pokoju. Z samego rana wyruszyliśmy w dalszą drogę. Późnym popołudniem byliśmy już na miejscu. Ciotka i wujek Kasi okazali się bardzo fajnymi ludźmi. Od poniedziałku zaczęliśmy zwiedzać wszystkie atrakcje Berlina w piątek po bardzo ekscytującym tygodniu po południu po obiedzie jak zwykle u ciotki postanowiliśmy pójść na spacer do parku niedaleko domu ciotki. W parku pospacerowaliśmy i usiedliśmy na ławeczce, z której widać było cały park. Rozmawialiśmy co będziemy robić jutro gdy nagle podeszła do nas pewna kobieta pytając jesteście z polski.
Tak, to wspaniale się składa jestem Kinga a tam siedzi Hans mój mąż i wskazała następną ławkę. mężczyzna pomachał do nas Hans i ja mamy dla was pewną propozycje. Damy wam dwa tysiące euro, jeśli Hans będzie mógł się przespać z twoją dziewczyną. Co chyba pani żartuje chwyciłem Kasię za rękę i już miałem odejść, gdy odezwała się Kasia. Niech pani tu poczeka musimy pogadać na osobności i od ciągnęła mnie kawałek dalej. Chwyciła obie moje ręce i powiedziała Sławek ty wiesz jak chcę zobaczyć Paryż a oni dają nam dwa tysiące z Berlina do Paryża jest bliżej niż z poznania ja chce tam pojechać proszę cię zgódź się. pomyślałem to bardzo dużo pieniędzy a patrząc w oczy Kasi musiałem powiedzieć tak .I oboje wróciliśmy się do kobiety, która siedziała teraz na naszej ławce usiedliśmy obok niej i powiedziałem zgadzamy się, ale sex tylko w prezerwatywie i kasa z góry. Niema problemu i bez słowa pobiegła do swojego męża. Po chwili wrócili z powrotem do nas Hans się z nami przywitał a Kinga opowiedziała nam jak to ma wyglądać. I po wysłuchaniu kingi zgodzeniu się wszyscy poszliśmy do bramy, którą wyszliśmy na ulicę Hans zadzwonił po taksówkę którą pojechaliśmy do hotelu Hans załatwił pokój i wszyscy poszliśmy na górę do pokoju. po wejściu do pokoju Kinga nalała nam po szklance whisky, którą Kasia wypiła jednym łykiem krztusząc się. no dobra no to zaczniemy wtedy Hans wstał wyją portfel, z którego wyją pieniądze i położył je na stole wtedy Kinga powiedziała coś po niemiecku i wymienili kilka zdań. wtedy Hans wyją z portfela więcej pieniędzy i położył na stole obok tamtej kupki. A Kinga powiedziała mamy dla was inną propozycje a co powiecie na pełną wymianę partnerów za trzy tysiące. czyli ja się bzykam z tobą a ona z moim mężem. Kasia ścisnęła mi rękę i wyszeptała do ucha będę się lepiej czuła, jeśli będziesz obok mnie. Dobra zgadzam się Kinga prawie podskoczyła Hans coś powiedział a Kinga tłumacząc go powiedziała przelicz pieniądze i schowaj je. Wziąłem przeliczyłem powiedziałem, że się zgadza i schowałem do swojego portfela. No to czas do sypialni i zapraszając nas gestem poszła pierwsza. kiedy weszliśmy do sypialni Kinga paradowała już w samej bieliźnie a Hans bez koszuli. No to chcąc nie chcąc zaczęliśmy się rozbierać po chwili byliśmy już wszyscy nadzy. Hans podszedł do Kasi wziął ją za rękę i zaprowadził do wielkiego łóżka stojącego pośrodku pokoju. ja sam podszedłem do łóżka i usiadłem na nim po drugiej stronie. Kinga usiadła obok i bez krępacji chwyciła moją pałę i zaczęła walić mi konia. obróciłem się i zobaczyłem kontem oka że Kasia to samo stojącemu obok łóżka Hansowi. Kinga uklękła przede mną i już ustami doprowadziła mojego wacka do pełnego powstania wtedy za sobą usłyszałem Hansa a Kinga powiedziała on mówi że masz się położyć. Kasia położyła się na plecach patrząc na mnie i uśmiechając się blado Hans położył się na niej i stękając głośno zaczął posuwać Kasię. Kinga uznała że wystarczy oralu kazała mi wstać a sama oparła obie ręce za łóżku i podstawiła mi dupcię prosto pod penisa mówiąc no to morze trochę analu. No to wsadziłem kutasa w jej dupę jęknęła głośno ale krzyknęła wal jak najszybciej umiesz zacząłem ją walić jak najszybciej umiesz patrząc na Kasie która dalej leżała pod Hansem. po chwili Hans znowu co powiedział a Kinga powiedziała on mówi że masz się położyć na brzuchu i waląc dalej dupę Kingi zobaczyłem jak Hans wstaje a Kasia się obraca na brzuch. Hans znowu się na niej położył stękając głośno wtedy Kinga powiedziała wystarczy teraz druga dziurka noto wyjąłem z tyłka i w sadziłem fujarę w cipkę i zacząłem walić. Po bardzo krótkiej chwili Kinga złapała mojego wacka zatrzymując mnie i odwróciła się w moją stronę myślałem że chce mi jeszcze obciągnąć ale ona pokazała mi palcem żebym się no to się do niej schyliłem wtedy szepcząc tak cicho że prawie jej nie słyszałem powiedziała posłuchaj musisz jak najszybciej dojść bo Hans już nie może ja go znam a on nielubi jak dochodzi ostatni proszę cię Sławek. No dobra wziąłem wacka i zacząłem walić konia najszybciej jak umiałem po chwili było już po wszystkim powiedziałem tylko dobra dochodzę wtedy Kinga podstawiła mi pod penisa tważ a ja wystrzeliłem oblewając całom twarz kingi i włosy. Kinga powiedziała ja już skończyłam i w tym samym momencie Hans zastękał głośniej niż zwykle położył się płasko na Kasi Kinga w tym samym czasie poszła do łazienki a ja zacząłem się ubierać bo chciałem jak najszybciej wyjść. Po chwili leżenia Hans wstał i poszedł do Kingi do łazienki wtedy podszedłem do siedzącej już na łóżku Kasi pytając jak było i podałem jej ubranie. Kasia powiedziała ubierając się nie było tak zle właściwie to on ma tak małego ptaszka że wogule go nie czułam i zaśmiała się. No dobra ubieraj się i zmywamy się z tond żeby nie zmienili zdania. Oboje ubraliśmy się szybko sprawdziłem jeszcze raz cze mam kasę i przyjrzałem się czy to oryginały i oboje prawie biegiem wyszliśmy z pokoju. I śmiejąc już śmiejąc się wróciliśmy do domu ciotki gdzie wykąpaliśmy się. a następnego dnia wyruszyliśmy w drogę do Paryża.