Mateusz siedział sam w domu i rozmyślał nad planami na wieczór. Był piątek. Niedawno wrócił z pracy, wziął prysznic i zasiadł przed komputerem. Miał zamiar pooglądać jakieś porno, zwalić sobie konia i się trochę rozluźnić. Robił to często, czasami nawet kilka razy dziennie, lubił się masturbować. Kiedy wpisywać adres jednej ulubionych stron porno zadzwonił telefon. To był Paweł, jego dobry znajomy, razem pracowali, a wieczorami grali wspólnie w mmo. Zadzwonił by zaprosić Mateusza do siebie z komputerem, wypiją jakieś piwko i pograją w mmo. Paweł też mieszkał z rodzicami, ale oni wyszli na jakąś imprezę pracowniczą, więc nikogo nie było. Mateusz nie zastanawiał się długo, od razu się zgodził, w końcu zadowolić się może później później. Szybko się ubrał i poszedł do Pawła.
Nie miał daleko do niego, mieszkali na tym samym osiedlu, więc droga zajęła mu jakieś 5 minut. Stanął przed drzwiami i zapukał. Drzwi otworzyła siostra Pawła. . Była dużo młodsza od Mateusza, miała 18 lat. Blondynka, z włosami spiętymi w koka. Miała duże niebieskie oczy, lekko zadziorny nosek i małe usta. To była jedna z tych dziewczyn która nie używała ostrego makijażu, jej naturalna uroda wystarczała, żeby nie jeden facet się za nią odwrócił. Ubrana była w samą luźną piżamkę, która luźno przylegała do jej młodego ciałka. Jak tylko go zobaczyła w drzwiach, prychnęła coś pod nosem, krzyknęła w głąb domu na brata i odbiegł do swojego pokoju. Odchodząc Mateusz patrzył na jej zgrabny tyłeczek schowany za cienkim materiałem piżamki, aż mus się miło zrobiło w majtkach.
- chodź, nie stój w drzwiach, piwo stygnie – wyskoczył Paweł odrywając kolegę od tego pięknego widoku.
Chłopaki rozsiedli się w pokoju gościnnym, przy stole jadalnym, naprzeciwko siebie. Rozłożyli swoje laptopy, i zaczęli grać i pić piwo. Gadali o różnych rzeczach, ale najczęstszym tematem była sama gra. Minęła tak godzina i na stole pojawiło się kilka pustych butelek.
W pewnym momencie do pokoju weszła siostra Pawła i zaczęła szukać czegoś w szufladzie koło telewizora, a przy tym wypinała swój jędrny tyłeczek w stronę Mateusz. Kiedy tak się schylała, cieniutki materiał piżamki dokładnie przylegał do pośladków dziewczyny, opinając jej niczym leginsy. Mateusz nie mógł oderwać wzroku od tego widoku, zapomniał kompletnie o całym otaczającym świeci i wpatrywał się w jej tyłek. W jego kroczu zaczęło pulsować i poczuł jak krew napływa do jego kutasa. Przełknął nagromadzoną ślinę w buzi i zaczął masować sobie kroczę. Bawił się tak swoim fiutem przez chwile wyobrażając sobie jak dotyka tych pośladków i delikatnie jej masuje. Był tak zajęty całym tym przedstawieniem, że dopiero po chwili zauważył, że ona wpatruję niego i widz jego rękę na kroczu. Strasznie się zaczerwienił, ręka wróciła na klawiaturę, a on sam pochylił się chowając za ekranem monitora.
- w co gracie chłopaki – powiedziała i uśmiechnęła się figlarnie do Mateusza.
- spadaj do pokoju, nie twoja sprawa. Nie przeszkadzaj starszym – odpowiedział Paweł nie odwracając głowy od ekranu.
- ale ja się nudzę sama tam i bardzo chciała bym zobaczyć co tak potrafi wciągną a cały wieczór dorosłych facetów - Mówiąc to podbiegła do Mateusza i nachylił się nad ekranem. Naparła piersią na jego ramię. . Nie miała na sobie stanika, czuł jak ociera się sutkiem o jego ramię.
- a co to tym się robi – pokazała lewą ręką jakąś ikonę na ekranie, a prawa powędrowała pod stół prosto do krocza Mateusza.
- nie przeszkadzaj i spadaj do pokoju- odpyskował Paweł.
- nie ciebie pytam, a Mateusz na pewno z chęcią opowie mi o tej waszej grze – mówiąc to rozpinała mu rozporek.
- ja, ech, jasne – odpowiedział, nie bardzo wiedząc jak się zachować.
Kiedy skończył te zdanie wyciągnęła już jego fiuta z majtek zacisnęła rękę na nim aż podskoczył na krześle. Popatrzyła mu w oczy i uśmiechnęła się. Ręka jej, zaciśnięta na jego przyrodzeniu zaczęła poruszać się góra dół. Najpierw powoli i delikatnie, jednak za każdym ruchem jej ucisk się zaciskał a ruchy przyspieszały. Jej delikatne palce raz się leciutko rozchylały od siebie, by po chwili wrócić do poprzedniej pozycji i zacisnąć na twardym członku. Jeszcze nigdy nie czuł takiej przyjemności. Zaczął ciężej oddychać i wydawać ciche jęki. Musiał uważać, gdyż jego kolega siedział naprzeciwko. Paweł jednak był za bardzo zajęty grą, nie odrywał wzroku od ekranu komputera, dla niego nie było nic poza wirtualnym światem gry. Dziewczynie spodobały się te sapania i odgłosy, przestała już dawać zainteresowaną grą i całkowicie zajęła się pałą Mateusza. Podnieciła się całą tą sytuacją i drugą ręką masowała sobie swoje piersi. Podnieceni Mateusza szybko sięgnęło zenitu i wystrzelił spermą w górę. Jeszcze nigdy nie miał takiego dużego wytrysku. Część spermy przykleiła się do dołu, do blatu stołu, a część poleciała na dywan, pomiędzy jego nogami. Reszta spływała po ręce dziewczyny. W trakcie wytrysku przestała ruszać ręką, ścisnęła go delikatnie i pozwoliła spermie swobodnie wypływać. Trzymała go tak aż ostatnia kropla opuściła organizm, a jego członek zwiotczał i na powrót stał się miękki. Wyciągnęła rękę z majtek Mateusza, nachyliła się nad monitorem, tak żeby Paweł nie widział jej twarzy. Przechyliła lekko głowę w lewo, dzięki czemu Mateusz widział jej twarz. Przyłożyła swoją dłoń, całą w spermie, do ust i zlizywała ją, delektując się każdą kropelką. Na jej twarzy widniała duża satysfakcja, widać było, że lubi ten smak. Wkładała sobie do buzi palec i ssała go, albo językiem wwiercała się w trudno dostępne zakamarki. Mateusz nie mógł oderwać wzroku, patrzył jak jej język lata tam i z powrotem zlizując białą kleistą ciecz, by zaraz potem zniknąć w buzi dziewczyny. Poczuł jak krew znowu napływa mu do kutasa i twardnieje. Już chciał położyć rękę na jej tyłku i pomasować, kierując się w kierunku cipki, kiedy zlizała ostatnią kroplę, uśmiechnęła się, wyprostowała i mówiąc, że jednak ta gra jest głupia i nie dla niej, poszła do swojego pokoju. Kiedy tak odchodziła, Mateusz nie mógł oderwać wzroku od jej kręcącej się pupci, która szybko zniknęła za drzwiami.
- kurde, przepraszam cię stary, czasami jest natarczywa, obiecuję ci, że jak przyjdzie znowu to ją od razu wykopie stąd – powiedział Paweł i otworzył sobie kolejne piwo.
- też chcesz – zapytał
- nie dzięki, na razie na chwilę się wstrzymam – odpowiedział Mateusz. Siedział sztywno na krześle, z rozpiętymi spodniami iz kutasem na zewnątrz. Na dywanie, jak i na spodzie stołu była przyklejona sperma. Schował członka w majtki i zapiął spodnie.
- muszę iść do łazienki
- ostatnie drzwi na lewo – odpowiedział Paweł pokazując ręką w stronę przedpokoju, nie odrywając wzroku od ekranu komputera.
Mateusz postanowił pójść do ubikacji, przynieść trochę papieru toaletowego i pościerać na ile się da spermę. Jak ktokolwiek to zobaczy, od razu domyśli się, że to on. Wezmą go za jakiegoś zboczeńca, który pod przykrywką wspólnego grania wali sobie konia u kolegów.
Idąc do ubikacji mijał pokój siostry Pawła. Drzwi były lekko uchylone, ale nie było widać dziewczyny. Wchodził już do łazienki, kiedy czyjeś ręce wepchnęły go do środka. Wylądował rękami na wannie, ale udało mu się utrzymać równowagę i ustać na nogach. Kiedy się odwrócił zobaczył siostrę Pawła, która stałą plecami oparta o drzwi, a jej ręka przekręcała zamek w drzwiach..
- zrobiłam ci dobrze, teraz twoja kolej, musisz się odwdzięczyć – mówiąc to zsunęła spodnie od piżamki na podłogę. Jego oczom ukazała się jej młoda cipka. Była dokładnie wygolona po bokach, z malutkim paseczkiem na środki. Podeszła do niego i pchnęła tak, że usiadł na pisuarze. Sama stanęła tak, że jedną nogą stała na podłodze, a prawą oparła o wannę.
- liż moją cipę – chwyciła go za włosy i przyciągnęła do swojego krocza. Jego głowa znalazła się pomiędzy jej nogami i poczuł zapach młodej waginy. Wystawił języki i delikatnie liznął. Jednak nie wkładał go do środka. Dziewczynie podobało się to, sama zaczęła ruszać bioderkami góra dół. Szybko zaczęły wypływać soki z pochwy, które dokładnie zlizywał. Chwycił ją za pośladki i przycisnął bardziej do twarzy, aż jego język zanurzył się mokrej cipce dziewczyny. Ruszał nim na wszystkie strony, oblizując każdy zakamarek otworka rozkoszy. Szybko dostała orgazmu, odchyliła głowę do tyłu, jej ręce zacisnęły się na głowie Mateusza wbijając się paznokciami, a z jej ust wydobyło się jęknięcie rozkoszy. Po ciele dziewczyny przeszły dreszcze rozkoszy. Zresztą sam poczuł jak jego kutas zesztywniał, wyciągnął go z majtek i masował sobie go. Zobaczyła jego sterczącą pałę i uśmiechnęła się.
- widzę, że znowu jesteś sztywny, tym razem zrobimy sobie nawzajem przyjemność.
Kończąc zdanie odepchnęła głowę Mateusza od swojego krocza, tak że teraz siedział, oparty plecami o spłuczkę, w rozkroku, ze sterczącym kutasem na wierzchu. Odwróciła się do niego tyłem i skierowała swoją cipkę na stojącego chuja. Chwyciła w rękę i wepchnęła samą główkę do środki. Poczuł jak rozpycha ją i wchodzi coraz głębiej. Czuł jak jej młode łechtaczka zaciskają się na jego członku dając mu ogromną rozkosz. Na początku jej ruchy były powolne, wkładał sobie tylko połowę fiuta. Mateuszowi to nie wystarczało, chciał aby jego kutas wszedł w nią do samych jaj, poczuć jak jej sprężyste pośladki obijają się o jego jaja. Chwilę tak skakała na czubku jego chuja, pojękując cichutko. Nie wytrzymał, chwycił ją za uda i nacisnął, tak że cały członek znikł wewnątrz dziewczyny. Z jej gardła wydobyło się głośne jęknięcie zadowolenia. Siedziała tak przez kilka sekund nabita na jego fiuta oddychając ciężko. Zaraz jednak znowu zaczęła podnosić biodra i opuszczać, lecz tym razem do samego końca. Mateusz patrzył jak jego kutas to pojawia się, to znika. Jej jęki stały się głośniejsze, sprawiało jej to ogromną przyjemność. Zresztą on sam czuł się wspaniale, jej młoda cipka dawała mu niesamowitą rozkosz. Jedną ręką trzymał się deski klozetowej, a drugą włożył pod bluzkę dziewczyny i złapał za cycka. Zataczał palcem kręgi wokół jej sutka i delikatnie ściskał. Czułą, że jak tak dalej będzie skakać na jego członku długo nie wytrzyma. Ona też to poczuła i przyspieszyła. Na orgazm nie musiał długo czekać. Jęknął, złapał się mocniej deski, A sperma zaczęła płynąć przez kutasa prosto do cipki dziewczyny. Ona też miała dostała orgazmu, a jej łechtaczka jeszcze bardziej zacisnęły się na fiucie, tak jakby chciały zatrzymać całą spermę w środku. Przestała się ruszać. Siedziała na jego członku i przyjmowała cały ładunek w siebie, pojękując przy każdym wytrysku. Spermy było więcej niż poprzednio, wypływała i zalewała mu jaja i spływała na deskę klozetową. Oparła się plecami na jego klacie i siedziała tak przez chwile starając złapać oddech.
- czekaj, wyczyszczę ci go – szepnęła mu do ucha i wstała, wyciągając zwiotczałego już fiuta z cipki. Uklękła przed nim i wzięła go do buzi. Zaczęła ssać i oblizywać, zupełnie tak jak z ręką wcześniej, ale tym razem miała tylko jeden palec do wyczyszczenia. Zaraz z członka przerzuciła się na jaja i dokładnie spenetrowała językiem. Palcami wycierała swoje krocze by zaraz włożyć do buzi i delektować się smakiem nasienia. Mateusz wpatrywał się w jej przedstawienie i delektował się rozkoszą jaką dawały te młodziutkie usta.
- uwielbiam smak spermy – mówiąc to skończyła tak, że nie zostało nawet kropli na jego ciele.
- było bardzo przyjemnie, może to jeszcze kiedyś powtórzymy – powiedziała uśmiechając się figlarnie i założyła spodnie.
- jasne, kiedy chcesz, jestem do dyspozycji – jej uśmiech zrobił się jeszcze szerszy. Zanim wyszła przyłożyła ucho do drzwi, kiedy nic nie usłyszała cichutko wyszła i poszła do swojego pokoju.
Mateusz jeszcze chwile siedział i starała się uspokoić. Nie mógł uwierzyć co się przed chwilą stało. Przypomniał sobie o Pawle i się szybko zerwał. Założył spodnie i prawie, że biegiem wpadło do salonu. Jego kolega nawet nie zauważył, że go nie ma, siedział wpatrzony w ekran komputera.
- podasz mi piwo – zapytał Mateusz siadając na swoje miejsce. Wtedy sobie przypomniał, że zapomniał wziąć z ubikacji papier toaletowy, będzie musiał tam jeszcze dziś wrócić. Na jego twarzy pojawił się ogromny uśmiech.