Opowiadania erotyczne :: Moja gosposia Basia. Nasz pierwszy raz.

Jakieś pół roku temu zatrudniłem gosposię która co sobotę przychodzi posprzątać mi mieszkanie i wyprasować pranie, ma 47 lat jest trochę przy kości, ma fajne pośladki, wydatne piersi i tak około 170 cm wzrostu, na imię ma Barbara, zaproponowałem abyśmy mówili sobie po imieniu bo byliśmy w podobnym wieku. Zawsze około 11-tej robiła sobie przerwę, parzyła wtedy dla nas kawę, piliśmy ją przy stole w kuchni podjadając ciasto, którego duży kawałek zawsze przynosiła z domu, jej wypieki były znakomite, wtedy też trochę o sobie opowiadała, stąd między innymi wiedziałem że mieszka tylko z mężem który po powrocie z pracy i zjedzeniu obiadu, ogląda wyłącznie telewizję, nic więcej nie robiąc. Od jakiegoś czasu zauważyłem że bardzo się zmieniła, zaczęła ładniej się ubierać, ładniej czesać, i ma zawsze delikatny makijaż, nigdy nie myślałem o niej jako o kobiecie z którą chciałbym uprawiać sex, ale teraz powoli coś zaczynało we mnie się zmieniać. Którejś soboty przyszła trochę wcześniej niż zwykle, kiedy ja byłem jeszcze w łazience, słyszałem że robi coś w kuchni, a ja musiałem przez nią przejść do sypialni żeby się ubrać, owinąłem się więc ręcznikiem i przechodząc przez kuchnię, powiedziałem: cześć Basiu, i zniknąłem w sypialni, cześć, wybacz że cię tak z rana zaskoczyłam, przyszłam wcześniej, bo jakoś nie umiałam spać. O 11-tej kiedy piliśmy kawę i jedli ciasto, Basia zapytała: nie czujesz się samotny? facet w twoim wieku ma chyba swoje potrzeby? myślisz o sexie? zapytałem, tak, czasem mi brakuje, ale jakoś da się żyć, mnie też brakuje sexu, mój mąż mi już dawno nie dogadza, nie myślałeś nigdy o mnie, nie podobam ci się? podobasz, i to bardzo, ale nie proponowałem ci niczego bo myślałem że robisz to z mężem, no to teraz już wiesz jak jest, miałbyś teraz na mnie ochotę? tak bardzo, zaczyna mi już nawet dla ciebie stawać, to idź do sypialni i zaczekaj tam na mnie, skoczę tylko do łazienki, i za chwilę do ciebie dołączę. Poszedłem do sypialni, rozebrałem się, i usiadłem na brzegu łóżka, po chwili weszła Basia, była owinięta ręcznikiem, wstałem objąłem ją i całowałem jej kark i ramię, czułem jej zapach, podniecała mnie, zrzuciła z siebie ręcznik, a ja poczułem na sobie ciepło jej cycków, usiedliśmy na brzegu łóżka jedną ręką ją objąłem a drugą masowałem cycki całowaliśmy się, najpierw krótkie cmokania, aż po bardzo długie z wirującymi językami, położyłem dłoń na jej łonie a Basia natychmiast mocno rozsunęła uda, wsunąłem na chwilę palec między jej wargi, i oblizałem go, jesteś już bardzo mokra, chciała byś żebym zrobił ci minetę? Tak, bardzo, ale ja też chciałabym ciebie possać, fajnie, połóż się, powiedziałem. klęknąłem okrakiem nad jej twarzą tak aby miała pełną swobodę ruchów i pochyliłem w kierunku uniesionych i rozwartych ud Basi, miała starannie przycięte owłosienie, tak na jakieś pół centymetra, i ładne równiutkie, dość wydatne, lekko już rozchylone i mokre wargi sromowe, Basia ssała i lizała już kutasa, ja całowałem naprzemiennie jej uda, coraz bardziej zbliżając się do cipki, zatoczyłem kilka okręgów wokół niej, potem wsunąłem koniec nosa do środka a języki i usta pieściły łechtaczkę, Basia zaczęła już pojękiwać i rytmicznie poruszać biodrami, a jej łechtaczka bardzo się powiększyła, powoli zsunąłem się, i położyłem na boku, odwróć się i wypnij, powiedziałem, zrobiła jak prosiłem, więc wsunąłem się w jej cipkę od tyłu, rękoma masując jej cycki, mocno ją posuwałem, Basia pojękiwała, nagle usłyszałem długie mmmm, mmmmmmmmmmmmm, zaczęła mieć silne skurcze, czując je, zacząłem wytryskiwać porcje spermy, kiedy się uspokoiliśmy, Basia powiedziała: miałam niesamowity odlot, nie pamiętam, czy w ogóle kiedyś było m tak dobrze jak dzisiaj, mnie też było bardzo dobrze, aż nie chce mi się wstawać, ale robota sama się nie zrobi. Basia ubrała się i zajęła swoimi obowiązkami, wiesz po takim seksie to robota lepiej mi idzie, skomentowała, kiedy wychodziła zapytała: pobzykamy się za tydzień? Jasne, dobrze, to przyjdę wcześniej.

60%
33499
Dodał amator2 23.04.2018 07:29
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Seks z młodszym - pierwsza gra zmysłów

Mieszkamy z mężem w domu jednorodzinnym, gdzie cały parter przeznaczyliśmy na kwatery dla studentów. Wtedy mieliśmy zajęte dwa lokale, w których mieszkał Kuba ciągle zaczytany student historii oraz bardzo sympatyczna Julka. Dziewczyna studiuje dwa kierunki, jest bardzo atrakcyjna, dba o swoje ciało. Każdego ranka widzę, jak biega przed zajęciami, ma dobre rozeznanie w kosmetykach. Czasem wpada do mnie na kawę wiec mamy relacji prawie koleżeńskie. Przy jednej z takich wizyt zaskoczyła... Przeczytaj więcej...

Przygoda z aplikacji

Dzisiejszy świat jest aktualnie taki, że więcej i szybciej można kogoś poznać przez internet. Jest bardzo dużo portali randkowych oraz modnych aplikacji w których jest pełno osób które w pół godziny są w stanie się z Tobą umówić. Ja też pewnego razu skorzystałam z tej aplikacji. Chociaż kiedy o niej usłyszałam to nie miałam za wielkiej ochoty wchodzić w świat wirtualny. Jednak moja druga strona, pełna erotyzmu skusiła mnie na ten krok. Oczywiście wstawiłam takie zdjęcia... Przeczytaj więcej...

Niegrzeczna uczennica

Po raz kolejny wpakowałaś się w kłopoty! Usłyszałam za sobą jadowity szept profesorki. -myślisz, że niedowidzę?! Od pół godziny przeglądasz strony z ciuchami, zamiast robić tabelkę! Odwróciłam głowę i poczułam, że twarz zalewa mi fala gorąca. Cała grupa kujonów, z którymi miałam ćwiczenia, a do tego ta jędza nauczycielka, wpatrywali się we mnie z potępieniem. -Ale już prawie skończyłam tabel... -W trakcie ćwiczeń macie zakaz używania Internetu do prywatnych... Przeczytaj więcej...