Opowiadania erotyczne :: Zabawy z koleżanką

Parę dni po akcji z Mamą,Anią i Markiem zwierzyłem się z mojego zboczenia mojej najlepszej przyjaciółce Natalii która ma 150 cm wzrostu i jest w moim wieku, powiedziała żebym przyszedł do niej po szkole, po lekcjach od razu poszedłem do niej otworzyła mi drzwi i zaprosiła na górę do swojego pokoju powiedziała że za chwile przyjdzie i żebym się rozgościł. Przyszła po 10 minutach i powiedziała żebym poszedł do łazienki że mi tam coś zostawiła, był to czarny komplet koronkowej damskiej bielizny jej mamy i czarne buty na obcasie,

ubrałem się w nią i poszedłem tak do pokoju Natalii ona siedziała na łóżku w męskich ubraniach i Powiedziała

-Zawsze Chciałam poczuć się jak facet ale nie miałam nikogo kto mógł by pomóc zrealizować plan, i wtedy ty powiedziałeś mi o swoich upodobaniach.

Podeszła do mnie i zaczęła mnie całować po chwili powiedziała mi żebym klęknął a ona wyjęła ze spodni czarnego dużego sztucznego penisa i powiedziała żebym go ssał ja od razu zabrałem się za lizanie tego chuja po jakichś 10 minutach ssania podniosła mnie i oparła o łóżko zdjęła mi majteczki i nawilżyła mi dziurkę lubrykantem i wjechała mi w tyłek waliła mnie tak chwilę i zmieniliśmy pozycję na jeźdźca po chwili krzyknąłem że dochodzę a ona zrzuciła mnie z siebie i zaczęła robić mi loda spuściłem się jej w usta ona to połknęła a ja ją pocałowałem i wtedy powiedziała że mamy całą noc i cały następny dzień bo rodzice wyjechali do dziadków.
40%
44063
Dodał Azteq 08.05.2014 07:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Mandat cz.2

Od powrotu z Kołobrzegu minęły trzy dni, kiedy pod wieczór przypomniałem sobie o mandacie. Raz, że trzeba go w końcu zapłacić, dwa, bo byłem ciekaw atrakcyjnej policjantki. Znowu przeszło mi przez myśl, że gdzieś, kiedyś już widziałem tę twarz. Po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że chyba z kimś kojarzyłem atrakcyjną panią policjantkę. Włączyłem komputer, zrobiłem przelew na konto. Obracałem w palcach wizytówkę aspirant Kamili, zastanawiałem się... Zadzwonić... Przeczytaj więcej...

Upadek cz.2

Resztki przyzwoitości w połączeniu ze wstydem nakazywały Justynie powrót do domu. Jedyne o czym mogła teraz myśleć, to chęć zmycia z siebie zaschniętej spermy. Marzyła o tym, aby wypłukać usta i pozbyć się tego okropnego smaku... okropnego? Czy na pewno? Sama już nie wiedziała. Była tylko pewna tego, że to co się przed chwilą wydarzyło było złe, uwłaczające jej godności i takie... podniecające? - NIE! – zrugała samą siebie w myślach. Justyna, nie możesz tak... Przeczytaj więcej...

Ty i Ja

Przychodzisz zmęczony po pracy , masz wszystkiego dość. Wchodzisz do kuchni , gdzie ja podaje obiad. Mam tylko lekką bluzeczkę i białe majteczki. Siadasz do stołu. Wiem ze masz ochotę na trochę przyjemności , więc lekko wypinam tyłeczek. Niby przypadkiem dotykasz mojej pupy. Wypinam ją jeszcze bardziej. Jesteś podniecony. Podoba ci się ta gra. Po 10 minutach całujemy się namiętnie. Wsuwam języczek do twoich ust. Odwzajemniasz pocałunek. Szepcę , byśmy przenieśli się do sypialni... Przeczytaj więcej...