Opowiadania erotyczne :: Praca domowa

Miało to miejsce jakieś 10 lat temu.
Z powodu choroby nie było mnie tydzień w szkole i musiałem pójść do kogoś po lekcje. Wybrałem się więc do mojego kolegi z klasy Mateusza, który mieszkał najbliżej. Drzwi otworzyła mi jego.
- Cześć Kuba, wejdź. Mateusz siedzi w swoim pokoju i gra na komputerze.
Zachęcony udałem się prosto do pokoju kumpla. Otworzyłem drzwi i od progu rzuciłem:
- Siema, przyszedłem pożyczyć zeszyty z ostatniego tygodnia.
- Cześć, wchodź, zaraz Ci wszystko dam, ale ostrzegam trochę się tego nazbierało.
Mateusz zaczał wyciągać zeszyty z placeka i kłaść je na biurko. Moją uwagę przykół kolorowy magazyn, któy się wśród nich znajdował. Wyciągnąłem go szybko i moim oczom ukazał się pornol z laską z wielkimi cyckami na okładce i dołączoną płytą DVD. Kiedy Matuesz zobaczył moje znalezisko zaśmiał się i powiedział:
- Tego Ci nie pożyczę, bo jeszcze sam nie widziałem. Na filmie podobno laska obciąga dwóm kolesiom na raz. Zresztą jak chcesz to możemy sprawdzić?
Strasznie mnie zaskoczyła ta propozycja i na początku nie byłem zbyt chętny, bo od zawsze wiedziałem, że kręcą mnie kolesie i heteryckie porno jest nie dla mnie, ale stwierdziełm, że skoro na filmie są dwa kutasy to i ja coś dla siebie znajdę, więc się zgodziłem. Mateusz odpalił film i naszym oczom ukazała się blondyna z okładki i dwóch kolesiów z ogromnymi 20cm pałami. Obaj patrzyliśmy w mileczniu jak zahipnotyzowani na rozwijająca się akcję, a ja powoli czułem, że moje slipy zaczynają się wypełniać. Spojrzałem na Mateusza. Masował się po spodenkach spod których wyraźnie odnaczał się penis. Podnieciło mnie to jeszcze bardziej i poczułem, że mój kutas jest już twardy jak skała. Mateusz chyba poczuł na sobie mój wzrok bo też się nagle na mnie spojrzał i widząc mój wyraźny namiot powiedział:
- Widzę, że Ciebie też mega podjarał ten pornol. Ja jestem tak napalony, że zaraz mi chyba jaja rozwerwie.
- Noo, ja też. - odpowiedziałem starając się ukryć zmieszanie
- Może zwalimy? I tak się widzieliśmy nago w szatni na wf, więc to nic wielkiego.
Na tę propozycję serce zabiło mi szybciej a przed oczami stanął obraz Mateusz po wfie, wysokiego i spoconego, wycierającego swoje mokre, gładkie, lekkoumięsnione ciało i jego jędrny tyłek, który tyle razy wyobrażałem sobie w trakcie masturbacji.
- Spoko - odpowiedziałem, starając się ukryć jak bardzo tego pragnę.
Mateusz zaczął sciągać swoje spodenki i slipy a ja zaraz za nim. To co zobaczyłem wprawiło mnie w osłupienie. Zawsze wiedziałem, że Mateusz ma wielkiego kutasa, ale do tej pory widziałem go tylko w szatni, w zwisie. To co zaobczyłem teraz przerosło moje oczekiwania, 19-centymetrowy gruby zaganiacz pokryty żyłami, z napletkiem zsuniętym do połowy, spod którego wyglądała lśniąca żołądź. Mateusz chwycił od razu swojego olbrzyma i zaczął energicznie przesuwać ręką w górę i w dół, pojękując cicho i nie odrywając przy tym oczu od monitora. Ja na ten widok czułem, że jestem bliski eksplozji i starałem się jak najdeliktaniej dotykać mojego penisa, żeby tylko nie dojść przed kolegą, Moją walkę z samym sobą przerwał Mateusz:
- Zajebisty pornol! Ciekawe jak to jest jak laska Ci tak obciąga?
Nie wiem czy to sperma uderzyła mi do głowy czy to nagły przypływ odwagi, ale zanim pomyślałem z moich ust wyrwało się:
- Może chcesz się przekonać?
- Chcesz mi obciągnąć? - zapytał zdziwiony Mateusz - W sumie lodzik to lodzik, działaj.
Dwa razy nie trzeba mi było powtarzać. Uklęknąłem przed nim i jak wygłodzony wziąłem jego żołądź w usta. Mateusz cicho jęknął, a ja poczułem jak jego ciepły pulsujący kutas wypełnia moje usta. Słony smak preejakulantu podniecił mnie jeszcze bardziej i zacząłem szaleć językiem po jego główce. Mateusz jęknął trochę głośniej i wbił ręce w oparcia krzesła. Widząc ile przyjemności daję mojemu koledze zacząłem posuwać ustami po jego kutasie w górę i w dół. Próbowałem wziąć go całego, ale ten bydlak mnie jednak przerósł. Matueszowi wydawało się podobać jednak mimo tego, bo jego głos stawał się coraz szybszy i szybszy, a jęki coraz częstsze. Działało to na mnie mega podniecająco, a zapach jego spoconych włosów łonowych dodatkowo mnie podniecał i czułem, że zaraz wybuchnę. Nagle bez ostrzeżenia Mateusz jęknął głośno a ja poczułem jak w moje podniebienie uderza gęsta, ciepła sperma. Moim kumplem wstrząsały kolejne spazmy orgazmu, za którymi szły kolejne dawki boskiego nektaru, któy wypłynął mi z ust i zaczął ściekać po twarzy. Orgazm Mateusza podziałał na mnie jak płachta na byka, bo po chwili poczułem, że i z mojego kutasa strzela fontanna spermy, a całe ciało drży od orgazmu. Kiedy skończyłem strzelać wypuściłem już mięknącego kutasa przyjeciela i wciąz ze spermą na twarzy zacząłem się do niego uśmiechać.
- To było mega! - powiedział - Najleszpy wytrysk w moim życiu.a
Ja też byłem mega spełniony, ale mimo to żałowałem, że to już koniec. Wtem drzwi od pokoju otworyły się a w nich stanął brat Mateusza, Patryk...
cdn.


60%
27866
Dodał kubbikur 08.08.2018 07:28
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Zakleszczony w pralce #1

Moja głowa rytmicznie uderzała w metalowy bęben pralki. Każdy mój jęk odbijał się od ścian okrągłej pułapki, w której się znalazłem, wracając do mnie kilkakrotnie. Zapach nie tak świeżej bielizny odurzał mnie za każdym razem, gdy gwałtownie walczyłem o kolejny oddech. Świat przed oczami zaczynał mi powoli wirować. Przeszła mnie myśl, że pralka to chyba najbardziej ironiczne miejsce na kręcenie się w głowie, lecz długo u mnie nie zagościła, gdyż kolejne silne uderzenia... Przeczytaj więcej...

Pierwszy raz

Pochodzę z małego miasta, w którym raczej wszyscy się znają, a gdy robisz coś co odbiega od normy, to wszyscy Cię kojarzą i obgadują. Historia, którą opowiem jest prawdziwa i wydarzyła się 5 lat temu. Od zawsze podziwiałem ciała moich rówieśników, zdecydowanie bardziej podobały mi się lekko zaznaczone mięśnie kumpli niż kobiece ciała, ale to z kobietą wyobrażałem sobie związek i miłość do grobowej deski. Jestem strasznym romantykiem, więc moe wyobrażałem sobie,... Przeczytaj więcej...

Na wsi

Po prostu w to nie wierze. Rodzice podczas wypadu za miasto oświadczyli mi, że kupili dom na wsi, i że niedługo się przeprowadzamy. Jedyny mój atut był taki, że skończyłem już osiemnastkę i mogłem mieszkać sam. Niestety argumenty nie trafiały do moich starych. Wyciągnąłem więc broń, że ostatnia klasa przede mną i matura, myślałem, że taki argument ich przekona. Częściowo się nie myliłem jednak też postawili warunek, całe wakacje musiałem mieszkać z nimi. Nie chciałem... Przeczytaj więcej...