Opowiadania erotyczne :: Wiktoria III

Kiedy się obudziłem ku mojemu zdziwieniu nikogo nie było w moim łóżku oprócz mnie. Już myślałem że zdarzenia z Pauliną i Wiktorią to tylko sen gdy usłyszałem rozmowy w kuchni. Wstałem od razu i tam poszedłem. Moim oczom ukazałay się dziewczyny które robiły śniadanie całe nago. Podszedłem i pocałowałem w usta jedną i drugą przy okazji niby przypadkiem smagając je po małych piersiach. Spytałem dziewczyn co chcą dzisiaj robić, powiedziały że teraz idą do szkoły ale jak skończą to przyjdą do mnie z powrotem.

Nie mogłem się doczekać i odliczałem czas. Kiedy zadzwonił domofon byłem prze szczęśliwy. Pierwsza ze szkoły przyszła Paulina. I powiedziała że uciekła z trzech lekcji bo ma chcice i bardzo jej się wczoraj podobało jak ujeżdżałem ją jak suke. Odczytałem to jak znak że mogę wobec niej być bardziej brutalny. Złapałem ją dość mocno za włosy i spytałem czy na pewno tego chce. Paulina tylko się uśmiechnęła i powiedziała że tak.Wtedy uderzyłem ją w twarz aż miała czerwony policzek. Cięgnąc ją za włosy kazałem jej klękać poszedłem po sznurek i zawiązałem jej ręce z tyłu. Paulina cierpliwie czekała. Ściągnąłem spodnie i włożyłem penisa do jej ust. Zacząłem ją posuwać w usta z czasem zwiększając tempo. Paulina zaczęła się ksztusić a mój penis był cały w jej ślinie. Widząc że wcale nie protestuje pociągnąłem ją za włosy do mojego pokoju, Ona na wpół idąc na kolanach na wpół ciągnięta przeze mnie piszczała z bólu. Podwinąłem jej sukienkę i zerwałem majtki. Powiedziałem Paulinie że je rekwiruje. Paulina była wypięta teraz do mnie z twarzą na łóżku i rękami związanymi z tyłu pleców. Dałem jej dwa porządne klapsy po jednym na każdy pośladek i postanowiłem w nią wejść. Wycelowałem jeszcze mokrego od jej śliny penisa do jej szparki i z impetem w nią wszedłem posuwałem ją szybko i nie zważając na jej krzyki w pewnym momencie pociągnąłem ją za ręce zmuszając by podniosła głowę i ruchałem dalej. Czułemże dochodze dlatego wyszedłem z niej i nacelowałem panisa na jej twarz i trzema uchami ręki spuściłem jej się na twarz i włosy. W tym samym momencie zadzwonił domofon a ja wiedziałem kto idzie. Rozwiązałem Pauline i nago poszedłem otworzyć drzwi Wiktorii. Kiedy otworzyłem byłem mega zmieszany. W drzwiach po za Wiki stała jej siostra. zakryłem ręką penisa lecz wiki od razu dała mi buzi i złapała za rękę. Wytłumaczyła że musiała ją wziąć ale ma plan :). Wtedy na przedpokój wyszła Paulina ze spermom we włosach i już bez sukienki. Wiki tylko się uśmiechnęła i stwierdziła że teraz jej kolej. Zamówiliśmy pizze a ja zacząłem rozbierać Wiki zatrzymałem się dziś dłużej na jej piersiach, szczypałem i lizałem jej sutki widząc że sprawia to Wiki wielką przyjemność położyłem ją na łóżku i ściągnąłem bokserki. Przed oczami miałem jej szparkę i zacząłem ją lizać, spokojnie milimetr po milimetrze aż wreszcie doszedłem do punktu G. Wiki wiła się niesamowicie Paulina w tym czasie masowała się po swoich piersiach i szparce a cały czas zmieszana Zuza bo tak miała na imię siostra Wiki przez spodnie zacząła dotykać swojej szparki. Wiki wiła się jak węgorz gdy robiłem jej minetkę Paulina natomiast postanowiła siadła jej na twarzy i Wiki robiła minetkę Paulinie. Wiki doszła po dziesięciu minutach takiej zabawy. Wtedy zapytałem co z Zuzą. Wtedy starsza siostra wzięła małą i zaczęła jej ściągać koszulkę prosząc bym pomógł. Byłem w szoku ale się zgodziłem rozebraliśmy ją do bielizny wtedy Wiki wzięła telefon i cyknęła jej dwie fotki następnie ściągnęła jej majtki i biustonosz, mi ukazała się różowiótka muszelka i ledwo widoczne piersi. Wiki zrobiła kolejne trzy fotki i powiedziała Zuzi że jest dziś naszą służącą i jak nie chce by te zdjęcia trafiły do kolegów Zuzi to ma się nas słuchać. Ku zdiwieniu wszystki Zuza stwierdziła że tak się jara że i bez tych zdjęc by się zgodziła. Zadzwonił domofon bo przyszła pizza. Kazaliśmy Zuzi otworzyć nago i zapłacić. Była cała czerwona, Paulina z kuchni nagrywała całą scene. Gość od pizzy był w wielkim szoku i prawie zapomniał o pieniądzach. Po zjedzeniu pizzy Paulina i Wiki poszły zmyć naczynia natomiast ja kazałem Zuzi brać penisa do ust. Ledwo jej się mieścił ale była chyba szczęśliwa. Kiedy dziewczyny wróciły mój penis już stał na baczność. Wiki i Paulina natomiast trzymały w ręku sznurek. Za moją zgodą związały mnie tak że miałem rozłożone szeroko ręce i nogi. Kazały małej siąść okrakiem na mojej twarzy Wiki nabiła się za to na mojego Penisa skakała na mnie z 5 minut ja za to lizałem całą mokrą zuzie. Wredy Wiki zmieniła się z Pauliną i teraz to Ona na mnie skakała, Wiki natomiast coś szepnęła na ucho siostrze. Po dziesięciu minutach Paulina wstała a Zuza cofnęła się i zaczęła moim penisem najeżdżać na swoją szparkę, zacząłem protestować wtedy Wiki siadła mi na twarzy. Zuza była strasznie ciasna i trochę trwało aż nabiła się trochę wtedy poczułem że przebijam jej błonę Zuza zaczęła płakać lecz z penisa nie zeszła i powoli zaczęła mnie ujeżdżać. Zczasem nabijając się coraz bardziej. Cały ładunek mojej spermy wylądował w niej. Wtedy wszystkie trzy zaczęły lizać mojego penisa. Kiedy oblizały wstały i wyszły z pokoju a ja zostałem sam związany. CDN.
60%
14034
Dodał Marabest 10.11.2016 14:36
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Dojrzała mężatka zgwałcona i skurwiona przez grupę...

W końcu lipca wybrałam się w piątek po południu do koleżanki na warszawskie osiedle Bemowo. Na parkingu zostawiłam samochód a potem poszłam między wysokie postsocjalistyczne bloki. U przyjaciółki spędziłam dwie godziny. Zjadłyśmy jakiś lunch, wypiłyśmy butelkę czerwonego wina i wczesnym wieczorem wyszłam do domu. Niestety po wypiciu wina nie mogłam prowadzić więc po wyjściu na placyk przed blokiem zastanowiłam się gdzie właściwie mogę znaleźć taksówkę. Ciepły słoneczny... Przeczytaj więcej...

Karkonosze cz.4

Dziewczyny szły z przodu. Łapałem się na tym, że coraz częściej zerkałem na ich nastoletnie pupy. Ola ubrana była w bardzo króciutką, białą sukieneczkę z materiału tak cienkiego i prześwitującego, że wyraźnie można było dostrzec kontury jej ślicznej dupki, odzianej w atłasowe figi wykończone na brzegach różową, koronkową tasiemką. Jak już pisałem była dosyć wysoka i miała długie, zgrabne nogi, z bardzo niewielką szczelinką w połowie ud. Teraz lekko zostawiała... Przeczytaj więcej...

Wujku a co te konie robią cz.1

Zaczęły się wakacje. Monika trochę była zła, że jak co roku na całe dwa miesiące jechała do babci na wieś. Wszyscy wyjeżdżali najskromniej nad nasze morze ale też wiele koleżanek i kolegów za granicę a ona ciągle do babci. Znowu będą się chwalić a ona cóż tylko babcia, czterdziestoletni wujek, jego żona i rok starszy od niej kuzyn, który przynajmniej w zeszłym roku, bardziej się z nią kłócił niż pomagał w przetrwaniu tych jej z góry nieudanych wakacji. Szczególnie... Przeczytaj więcej...