Miało to miejsce jakieś 10 lat temu.
Z powodu choroby nie było mnie tydzień w szkole i musiałem pójść do kogoś po lekcje. Wybrałem się więc do mojego kolegi z klasy Mateusza, który mieszkał najbliżej. Drzwi otworzyła mi jego.
- Cześć Kuba, wejdź. Mateusz siedzi w swoim pokoju i gra na komputerze.
Zachęcony udałem się prosto do pokoju kumpla. Otworzyłem drzwi i od progu rzuciłem:
- Siema, przyszedłem pożyczyć zeszyty z ostatniego tygodnia.
- Cześć, wchodź, zaraz... Weiterlesen...