Najpopularniejsze opowiadania erotyczne

Na PornZone przeczytasz również najlepsze opowiadania erotyczne po polsku. Sprawdzaj najnowsze sex historie, dodawaj swoje własne opowiadania i komentuj seks opowiadania, które podobają ci się najbardziej.

Wiktoria III

Kiedy się obudziłem ku mojemu zdziwieniu nikogo nie było w moim łóżku oprócz mnie. Już myślałem że zdarzenia z Pauliną i Wiktorią to tylko sen gdy usłyszałem rozmowy w kuchni. Wstałem od razu i tam poszedłem. Moim oczom ukazałay się dziewczyny które robiły śniadanie całe nago. Podszedłem i pocałowałem w usta jedną i drugą przy okazji niby przypadkiem smagając je po małych piersiach. Spytałem dziewczyn co chcą dzisiaj robić, powiedziały że teraz idą do szkoły ale... Przeczytaj więcej...

Na stażu

Na stażu Razem z żoną prowadziliśmy sklep z odzieżą używaną. Żona dowiedziała się że może dostać kogoś na staż z urzędu i będzie miała pomoc w sklepie. Długo zwlekała z papierami ale pewnego dnia kiedy rozkładaliśmy nowy towar przyszła niska szczuplutka blondyneczka. Zagubiona wystraszona umówiła się z żoną na dzień próbny. Po pierwszym dniu żona opowiadała mi że fajna dziewczyna z dwójką dzieci o co bym jej wcale nie posądzał i bardzo chce pracować. Życie... Przeczytaj więcej...

Koleżanka Ania i ja

Opowiem Wam co mi się nie tak dawno wydażyło. Mam 42 lata, moja żonką 40. Jesteśmy małżeństwem juz 15 lat. Wiadomo na początku było super w łóżku, ale stopniowo nasz zapał przygasał. Sugerowałe Asi jakieś zmiany-nowinki, ale nie chciała o tym słyszeć. Aż tu pewnego dnia... Mamy koleżankę Anię-ot taka zwykła kobieta w naszym wieku. Nie ma męża ani nawet chłopaka. Średniego wzrostu, lekko puszysta, rude włosy. Nigdy mnie nie pociągała bo nie była w moim typie.... Przeczytaj więcej...

Dzień kobiet - wspomnienie 16

Jak co roku w dzien kobiet dostaję sporo róż i małych prezentów i drobiazgów, tak też było dzisiaj. I tak minął cały dzień a ja w końcu wróciłam do domq z pełnym autem kwiatów no bo w końcu w walentynki nie wyapda ale dziś można dać kwiatka tak "O" :) Siedząc o godzinie 19 już w domku zadzwonił do mnie telefon z życzeniami od moich dobrych znajomych. Rafał i Robert. Dwaj najlepsi kumple, a zarazem wrogowie. Wyznawca piłki nożnej i kosza, BMW i alfy ogólnie dwa przeciwieństwa... Przeczytaj więcej...

Pozory mylą cz.1

Od 2 lat pracuję w branży farmaceutycznej. Znaczy na końcu jej łańcucha, tz. rozwożę leki do aptek. W sumie to nawet fajne zajęcie dla kogoś kto zawsze lubił jeździć samochodem. Mam swój stały rejon i każdego dnia pokonuje co najmniej 300 km. Często zabieram też autostopowiczów, a właściwie to pasażerów. Bo gdy widzę, że ktoś stoi na przystanku PKSu, na jakimś zadupiu gdzie psy dupami szczekają i samochód przejedzie raz na pół godziny, to sam proponuję podwózkę. Ot... Przeczytaj więcej...

Napalone kuzynki

Zosia i jej kuzynka Maja szły polną drogą w kierunku miasta. Były umówione z dwoma chłopakami, poznały ich poprzedniego dnia na jednej z wiejskich imprez, które tak lubiły i teraz wybierały się z nimi na podwójną randkę. Od prawie miesiąca zamieszkiwały na wsi u babci, tak jak w każde wakacje. Dziewczyny przyjaźniły się już od dziecka, mimo iż widywały się tylko w wakacje i w święta. Nawet nie pochodziły z jednego miasta, ale każde lato spędzały razem u swojej babci... Przeczytaj więcej...

Złocista stróżka cz. 3 Piss prosto do buzi

Wróciłem z pracy około 17-tej, w mieszkaniu było trochę chłodno bo był to już koniec września, rozpaliłem więc w pokoju kominek i poszedłem do kuchni przygotować i zjeść kolację. Gdy wróciłem, w pokoju było już przyjemnie ciepło, usiadłem na sofie i zastanawiałem się co zrobić z resztą wieczoru, dołożyłem kilka polan do kominka i zgasiłem światło, zrobiło się nastrojowo, pomyślałem o Ani, z którą już od kilkunastu dni się nie kochałem, postanowiłem do niej... Przeczytaj więcej...

Góralki

Wychodząc z dziekanatu, plułem sobie w brodę. Przez własną nieuwagę i pierdolony egzamin ze złożonych konstrukcji metalowych zapomniałem zupełnie o praktykach. Zostały mi tylko budowy w miejscach, gdzie diabeł mówi dobranoc. Zdesperowany wybrałem przebudowę wiaduktu kolejowego, w jakiejś pipidówie w powiecie nowotarskim. Miałem nadzieję, że będę mógł przynajmniej chodzić po górach, czy wyskoczyć w weekend do jakiejś turystycznej miejscowości w pobliżu. Całe szczęście... Przeczytaj więcej...

Dama i ogrodnik, część 1

Piotr stanął na schodach willi przy ulicy Klonowej, położonej w modnej, nowobogackiej dzielnicy jego miasta. Było około południa w ciepłą czerwcową sobotę. To był jego ostatni przystanek tego dnia. Zdążył już zebrać kasę od pozostałych klientów u których zajmował się ogrodami, ten klient był ostatnim. Z racji zlecenia miał klucz do furtki. Przechodząc wcześniej przez podjazd z satysfakcją ocenił swoją dotychczasową robotę. Spośród wszystkich miejsc pracy to było... Przeczytaj więcej...

Szczęśliwy dzień

Szczęśliwy dzień
Lubię pojeździć na rowerze. Czasem robię sobie całodniowe wypady za miasto, po wsiach i lasach. Wyszukuję ładne zakątki, robię zdjęcia, palę fajki i jadę dalej. Innym razem krążę po mieście, oglądam chłopców, odkrywam jakieś zakamarki, w których dotąd nigdy nie byłem. W pewną gorącą niedzielę postanowiłem poszwędać się po południowej części miasta, gdzie jest pełno starych kamienic, osiedla domków jednorodzinnych, tory kolejowe i zabite dechami rudery. To takie... Przeczytaj więcej...