Nieubłaganie zbliżał się termin kolokwium z matematyki, nieszczęsnej matematyki, która od zawsze była moją zmorą. Zaczynając studia byłam świadoma tego, że pojawi się ona w pierwszym semestrze, ale nie tego, że będę czuła się jak na marsie. Totalne dno, nic nie wychodzi, uczę się i uczę, bez większych rezultatów, przez myśl przeszło mi nawet zrezygnowanie i przeniesienie się na inny kierunek, ale było coś, co sprawiało, że nie mogłam tego zrobić. Mój profesor, przystojniak... Przeczytaj więcej...
Najpopularniejsze opowiadania erotyczne
Na PornZone przeczytasz również najlepsze opowiadania erotyczne po polsku. Sprawdzaj najnowsze sex historie, dodawaj swoje własne opowiadania i komentuj seks opowiadania, które podobają ci się najbardziej.
Pierwsze spotkanie
Mój pierwszy raz. Tak jeszcze była zima choć wyjątkowo ciepła ja 177 wzrostu szczupły szatyn na karku 43 lata choć wszyscy mi dają 30 i niech tak zostanie. Na codzień przykładny mąż i ojciec zawsze wszystko na czas i zawsze zabiegany. Na szczęście są takie dni wolne od rodziny i jeden z nich nastąpił wtedy jakoś tak się zdarzyło że a moim samochodzie pojawił si jakiś błąd i po umówieniu w serwisie pojechałem na diagnozę. Cóż pewnie 2 godzinki w d.. ie i tak było. Z... Przeczytaj więcej...
Starsza Para cz. 2
Na następny dzień obudziło mnie szarpanie przez Zygmunta, który kazał mi szybko wstawać
i zobaczyć co się dzieje. Posłusznie wstałem i podążyłem za gospodarzem. Zaprowadził mnie do garażu gdzie na rozłożonej foli leżała naga moja żona a obok rozbierała się Beata. Po zrzuceniu ciuszków podeszła do mojej żony i położyła się obok. Podszedł do nich Zygmunt i wyciągając fiuta złapał za stópki Doroty złączył je podeszwami i wsadził członka między nie i zaczął... Przeczytaj więcej...
ONE XXXV
To teraz, to było coś innego. Czuła się adorowana jak kochanka, fajny mężczyzna zajmował się nią w sposób, którego nie znała. Bardzo jej się to podobało, chciała, żeby ta chwila trwała jak najdłużej, na co chyba się zanosiło. Jan starał się, żeby sprawić jak największą przyjemność dziewczynie, widział, że jej podniecenie wzrasta, choć do tzw „stosunku” nie doszło jeszcze. Całował ją, lizał, muskał ustami, pocierał swoim przyjacielem prężne piersi... Przeczytaj więcej...
Opwieść Tomasza. Część 3.
Mój starszy brat i ja zawsze mieliśmy ze sobą bardzo dobry kontakt. Mógłbym powiedzieć, że był moim drugim najlepszym kumplem, oczywiście po kuzynie Pawle. Rozmawiał ze mną o wszystkim. Wieczorami gdy leżeliśmy w łóżkach barwnie opowiadał mi o dziewczynach, seksie. Zawsze odpowiadał na moje nawet najgłupsze pytania. Idealny starszy brat wprowadzający w arkana sztuki seksu młodszego braciszka.
Jego instrukcje nie ograniczały się tylko do teorii. Po tym jak parę razy przyłapał... Przeczytaj więcej...
Powtórnie
Zapraszam do zapoznania się z IV częścią opowiadania "Znowu".
Pięć! No dobra, sześć. Tyle przepustek dostał Rafał w ciągu ostatniego roku. Czy to nie zbrodnia? Jedną postanowił wykorzystać na odwiedzenie rodziców w święta. Pozostałe były dla nas. Fakt, że się musiałem przy nich nieźle naharować. Zawsze wcześniej jechałem do Elbląga i z utęsknieniem czekałem w hotelu, aż luby opuści mury twierdzy, w której był przetrzymywany. Dzięki temu mogliśmy wykorzystać każdą... Przeczytaj więcej...
Przypadkowe spotkanie cz.3
Związek z Rudą trwał w najlepsze. Oprócz tego, że razem z moją do przesady zboczoną kobietą nocami namiętnie się zabawialiśmy, odkryliśmy wiele w sobie. Proces mentalnego rozbierania się trwał i coraz bardziej byliśmy w sobie zakochani. Ruda niemalże wprowadziła się do mojego mieszkania i z tego powodu bardzo się cieszyłem. Potrzebowałem u siebie kobiecej dłoni i większej dyscypliny w regularnym trzymaniu porządku. Poza tym, umówmy się - możliwość patrzenia na jej cudne... Przeczytaj więcej...
Recepta na relaks
Laptop, torba, trzy siatki z zakupami spożywczymi… Magda miała dosyć. Wcisnęła kod, otworzyła drzwi klatki schodowej i postawiła siatki na podłodze. Jeszcze ta przeklęta winda – pomyślała. Winda była zepsuta od dwóch tygodni i musiała wspinać się na czwarte piętro po schodach. Miała za sobą ciężki tydzień w pracy i do tego musiała jeszcze dokończyć kilka rzeczy w weekend. Czuła jak jej ręce zamieniają się w galaretę. Miała ochotę wszystko zostawić na... Przeczytaj więcej...
Winda
Dzień jak co dzień. Rano szybkie śniadanie, lekkostrawne. Zaplanowałaś porządną, gorącą kawę od razu po przybyciu do biura. Wystroiłaś się jak zawsze elegancko, nawet założyłaś szpilki, chociaż miałaś obawy czy to dobry pomysł, bo po przejściu kilkuset metrów chodnikiem miałaś serdecznie dość. Dotarłaś do budynku, twoje biuro oczywiście znajdowało się wysoko w tym biurowcu, ale lubiłaś to urbanistyczne gmaszysko..
Weszłaś do windy. Było dość wcześnie, pracę... Przeczytaj więcej...
Niezapomniane wakacje (cz. V)
Tym razem o wiele krótsza kontynuacja wakacyjnych przygód z kuzynem:
Pogoda dopisywała w najlepsze, po godzinie jedenastej zrobiło się gorąco, a wręcz duszno i parno, dlatego obaj stwierdziliśmy, że na razie zostajemy w mieszkaniu. Po szybkim prysznicu, Daniel zaczął przygotowywać śniadanie, a ja, w międzyczasie, zadbałem o siebie, żeby być gotowym na taką ewentualność.
Leżałem nago w pościeli z joystickiem w łapie i starałem się skupić na przeprowadzeniu Lary, po raz... Przeczytaj więcej...