Opowiadania erotyczne :: Panna Młoda

Magda młoda ładna dziewczyna poznała Maćka fajnego chłopaka po pewnym czasie postanowili się ożenić ponieważ bardzo się kochali. Potem poszło wszystko tradycyjnie zaręczyny zapowiedzi i ślub kościelny wesele odbywało się w karczmie gdy impreza się rozkręciła alkohol lał się strumieniami. Magdzie zaszumiało w głowie bardzo zapragnęła obciągnąć kutasa więc weszła pod stół udając że spadł jej widelec pod stołem zdjęła suknie ślubną miała na sobie piękny gorsecik szpileczki i pończoszki. Dopadła do rozporka Maćka chłopak zaskoczony zobaczył pod stół gdy zobaczył co robi Magda uśmiechnął się i rozpiął rozporek kutas wyskoczył na zewnątrz dziewczyna zaczęła go lizać i obciągać bardzo jej smakował brała go całego do ust ssała aż jej świeżo upieczony mąż dostał wytrysku przyjęła spermę do ust. Połknęła ją bardzo jej smakowała pocałowała huja i schowała w spodniach lecz to nie był koniec poneważ Magdzie było mało. Ubrała się i usiadła spowrotem przy stole bardzo podobali się jej członkowie zespołu który grał na weselu i dwóch kelnerów napisała karteczkę na której zapraszała chłopaków do swojego pokoju. Zawowała kelnera i kazała przekazać im tą karteczkę z informacją lecz kelner też miał się z nią zapoznać po pewnym czasie poszła do pokoju żeby się przygotować zdjęła suknie była tylko w bieliźnie użyła wyjątkowych perfum i czekała po chwili panowie przyszli sześciu przystojnych ogierów. Gdy zobaczyli Magdę stanęli jak wryci a ona bez wachania powiedziała ,,Rozbierajcie się zrobię wam dobrze’’ od razu to zrobili ona w tym czasie zamknęła drzwi na klucz. Rozebrali się uwalnijąc swoje ptaszki wreszczie mogły polatać na świeżym powietrzu połorzyli się na łożku jeden obok drugiego prezentując w całej okazałości swoje przyrodzenia. Magda zaczęła je obciągać jeden po drugim smakowała się nimi w między czasie waliła im konia jęczeli z rozkoszy dorodne koguty stały na baczność jak żołnierze w szeregu. Potem wzięła się za jajeczka lizała i ssała kuleczki byli w siódmym niebie każdy facet to uwielbia lecz zbliżał się moment na który wszyscy czekali dostawali wyrtysku jeden po drugim sperma tryskała jak z fontanny w górę spadając na Magdę i wszędzie do okoła byli w ekstazie. Gdy już się wystrzelali nasienie było wszędzie laska też była cała popryskana dopadła znowu do kutasów żeby wyssać resztki spermy którą potem się smakowała. Dziewczyna była bardzo szczęśliwa wycałowała pały i z uśmiechem na twarzy poszła się wykąpać ponieważ jeszcze przed nią była noc poślubna.
80%
127519
Dodał MagdaJaroszewska 11.06.2021 09:28
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Bez wyjścia

Po tych wszystkich ekscesach w końcu wróciłam do domu. Co najciekawsze nie czułam żadnych wyrzutów sumienia względem siebie ani swojego męża. Zawsze uważałam że po takim czymś nie mogłabym spojrzeć mężowi w oczy czy w swoje lustrzane odbicie. Ale nie byłam tym zaskoczona. Bardzo lubiłam wyrafinowany seks. Teraz jak sobie przypomnę jak to było w łóżku zanim to się wszystko stało, to aż mi się niedobrze robi. Zdałam sobie sprawę że uwielbiam się pieprzyć na wszystkie... Przeczytaj więcej...

Sylwia część III - Impreza pokerowa 1

Sylwia bała się wieczora. Zdążyła poznać Filipa i jego towarzystwo, bo byli dobrymi kumplami jej „współlokatorów”. Filip był typowym karkiem w dresie, Do tego był wyjątkowo potężnym facetem, ok 2 m wzrostu, szerokie barki, ogolony na łyso z zawadiackim spojrzeniem i lekceważącym uśmieszkiem, którego zainteresowania ograniczały się między siłownią, imprezami i zaliczaniem kolejnych panienek, a jego koledzy byli podobni, ekipa wulgarnych chamów i prostaków, którym... Przeczytaj więcej...

Wyposzczeni mundurowi

Z tej strony Magda zdecydowałam że podzielę się z wami moja erotyczną przygodą jak i fantazją. Może coś o mnie jestem brunetka włosy po łopatki najczęściej spięte w kucyk, karnacja mleczna czekolada, długie szczupłe nogi, duże piersi, jędrna pupa której nie jedna mi zazdrości i to chyba na tyle. Już od dłuższego czasu miałam fantazje aby oddać się grupie mężczyzn, być zerznięta jak typowa dziwka. W ten dzień do pracy wybrałam się pociągiem czułam na sobie nie jeden... Przeczytaj więcej...