Erotische Geschichten :: Lekcja angielskiego

Od dłuższego czasu uczyłem się angielskiego, na początku mojej nauki szło mi nieźle. Ale od jakiegoś czasu moja motywacja bardzo mocno spadła. Często czytałem o szkołach gdzie uczni motywuje się karami cielesnymi, dlatego postanowiłem poszukać odpowiedniej nauczycielki na stronie anonsami bdsm.

Nie było łatwo znaleźć odpowiednią kobietę, która mogła mi pomóc w nauce. Po dwóch miesiącach zainteresował mnie anons, na zdjęciach Pani wyglądała bardzo stanowczo, wysoka szczupła brunetka w stylowych okularach z trzcinką w ręku.
Od razu postanowiłem napisać do Pani Anii, w wiadomości wytłumaczyłem Pani na czym mi zależy. A co traf, okazało że Pani jest rzeczywiście lektorką angielskiego, opowiedziała mi, że nauka jest jej pasją i bardzo mocno denerwuje się brakiem zaangażowania uczni robieniu postępów. Zaoferowała dwie opcje, pierwsza płatna i możemy razem ustalić warunki, druga opcja darmowa która wiąże przez podpisanie kontraktu napisanego przez Panią Anie. Pani Ania zaprosiła mnie na pierwszą lekcję próbną która do niczego nie zobowiązuje.
W wtorek stawiłem na wyznaczoną godz. 19, Pani Ania otworzyła mi drzwi, przedstawiła mi się i zaprosiła do swojego gabinetu, typowy pokój do udzielania korepetycji, słoneczny z biurkiem i tablicą na ścianie.

Po sprawdzeniu mojego poziomu angielskiego, zgodziła się mnie przyjąć na naukę. Mam dwie opcje do wyboru 50zł za godzinę, albo lekcje darmowe po podpisaniu kontraktu.

Kontrakt
1. Uczeń przychodzi na zajęcia 2 razy tygodniu.
2. Uczeń zobowiązuję do nauki danego materiału i odrobienia zadanej pracy domowej.
3. Od ucznia wymaga się stosownego ubrania, biała koszula z długimi rękawami, spodnie, eleganckie buty, stosownie dobrana fryzura.
4. Minimalny okres nauki to jeden semestr (6 miesięcy) nie ma możliwości zerwania kontraktu przez ucznia, w innym przepadku zostaną przesłane kompromitujące zdjęcia do znajomych ucznia.
5. Pani Ania ma prawo wykonywać wszelkie kary cielesne.
6. Pani Ania za darmowe lekcje ma prawo wykorzystywać erotycznie ucznia.

Pani Ania zapytała się czy zrozumiałem treść kontraktu, odpowiedziałem tak i podpisałem jego. Pani Ania uśmiechnęła się z satysfakcją, przekazała pierwszy materiał do nauki, to czasowniki nie regularne w trzech formach, było ich około 100. Na następnych zajęciach będziesz z nich przepytany, więc naucz ich dobrze, widzimy się o 19 w piątek. Przez całe 3 dni uczyłem się, ale nie byłem w stanie opanować całego materiału.
W piątek stawiłem punktualnie stosownie ubrany na pierwszą lekcje.
Pani Ania była ubrana w obcisła czarną spódnice i białą koszulę. Gdy szedłem za nią, bardzo pięknie odbijały się okrągłe pośladki, musiała nosić stringi albo była bez bielizny.

No to zobaczymy czego nauczyłeś się, zaczęła przepytywać z danego materiału.
Już na trzecim czasowniku wyłożyłem się, źle odpowiedziałem. Pani Ania krzyknęła do mnie aby rozebrał się do naga. Szybko wykonałem rozkaz. Ręce do tyłu i szybko zapięła metalowe kajdanki, teraz przejdziemy się do drugiego pokoju, to był typowe studio bdsm, z wszelkimi możliwymi akcesoriami, paski, trzcinki, pejcze, baty, rozpórki, kneble. Szybko założyła na nogi rozpórkę, w taki sposób, że nogi miałem lekko rozstawione, tak samo zrobiła rękami i przypięła do uchwytu w suficie, moja pozycja ciała była w tej chwili w kształcie litery X. Najpierw porobimy fotki, abyś nie mógł wycofać z kontraktu, nałożyła blond peruka, umalowała usta na czerwono. a na ciele napisała wyuzdana suka, a buzię wsadziła różowy wibrator. Teraz czas karę za błędną odpowiedź, dostaniesz 5 razy szpicrutą, za każde jękniecie następny raz będzie mocniejszy. Pierwsze 3 razy nie pisnąłem ani razu, przy czwartym uderzeniu lekko pisnąłem, co za karę dostałem mocniej, w tej chwili już wiedziałem, że skończyły się żarty, po wymierzeniu piątego razu Pani Ania powiedziała, że zostało mi jeszcze 97 czasowników i przepyta dzisiaj ze wszystkich, będzie wymierzać wszystkie razy na które zasłużyłem nawet jak miała pociec krew. Po przepytaniu połowy materiału, dostałem 50 razy, moja pupa już mocno zbita i na pewno była w czerwonych pręgach, Pani Ania międzyczasie, zdjęła biała bluzkę, miała przepiękny biust średniego rozmiaru bardzo ładnymi sterczącymi sutkami. Pani Ania postanowiła zrobić przerwę i całe szczęście bo już mocno odczuwałem razy, a zostało jeszcze 50 czasowników, a mi co raz trudniej było mi skupić, mój penis stał na baczność, a podniecenie przeszywało całe ciało. Pani Ania postanowiła zdjąć spódniczkę, stała cała naga, łono miała prawie całkowicie wygolone, tylko mały paseczek który szedł przez środek cipki.
Słuchać mój uczniu, jak widzisz sprawianie bólu to dla mnie przyjemność, a Ty musisz pamiętać, że masz ważny kontrakt przez pół roku, następne nie poprawne odpowiedzi dostaniesz batem. Teraz na sutki zakładam klamerki z łańcuszkiem i zawieszką SUKA, żebyś wiedział gdzie Twoje miejsce. Po zajęciach zrobisz mi minetkę tak jak zostało zapisane w kontrakcie, wcześniej jeszcze dostaniesz niespodziankę. Na następne zajęcia dostaniesz 50 słówek do nauczenia i za każdą nie poprawną odpowiedz dostaniesz 6 razy batem, zobaczysz w ciągu pół roku jaki zrobisz postęp.
Chyba dostałem jeszcze 50 razy, wiłem z bólu, dostawałem naprawdę mocne uderzenia, łzy leciały mi a Pani Ania była nie ugięta, czułem ogromne pieczenie a czekała na mnie jeszcze tajemnicza niespodzianka, nie miałem sił protestować.

Uwolniła mnie z pozycji X, a zostałem uwieziony na koźle, w takim w sposób że leżałem na brzuchu a nogi i ręce były przywiązane, a pupa pięknie wypięta, Pani Ania założyła strap on, nie był za duży, mnie więcej 13cm, może grubości świeczki. Mój dziewiczy odbyt posmarowała olejkiem i zaczęła mnie gwałcić. Ty suko, nauczę Ciebie jak być rasową suką, po pół roku będę Ciebie ruchała największym strap on, na ścianie były różne strap on, ale największy miał ze 25cm długości, a średnicy 5cm. Po kilku minut ostrego rznięcia, a koniec lekcji Pani Ania kazała mi zrobić minetkę, jej Cipka była nabrzmiała i cała mokra, Pani Ania złapała za włosy i przyciągnęła do swojego łona, zacząłem okrężnymi ruchami lizać jej wargi sromowe, a później okrężnie wejście do pochwy, Pani Ania powiedziała, widzę że suko wiesz jak dobrze zrobić swojej Pani. Po kilku minutach Pani dostała orgazm. Teraz Pani kazała położyć na podłodze, po związaniu mnie bardzo mocno zaczęła mi walić konia, przy orgazmie jeszcze bardziej przyśpieszyła, w taki sposób dostałem przepiękny orgazm. Nie mogłem doczekać następnych zajęć.
100%
21698
Hinzugefügt UczenAarladin 11.05.2021 12:46
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Przywiązana do łóżka

Moja droga, bliżej niezidentyfikowana kobieto. Nie jest ważne, kto jest autorem tych zdań, istotny jest adresat, w tym przypadku adrestaka -- w miarę chętna kobieta. Jesteśmy w świecie marzeń, więc pozwól mi być ich ucieleśnieniem. W nudny poniedziałkowy wieczór siedzę w, zazwyczaj pełnej, knajpie znieczulony kilkoma głębszymi whiskaczami. Ty, przy barze, rozmawiasz z, zapewne najlepszą, przyjaciółką nie zwracając uwagi na mój ciemny kąt. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jakie... Weiterlesen...

Dorotka - masturbacja

Masturbacja to coś co ze mną jest od dzieciństwa. Pierwszy raz spróbowałam jej chyba w wieku trzynastu lat. Od tego momentu zaspokajam się w ten sposób regularnie przynajmniej kilka razy w tygodniu. Nieważne czy jestem w pracy czy w domu. W domu jest to rytuał. Czasami sama, czasami z mężem, koleżanką albo jeszcze z kimś innym. Dzisiaj chcę opowiedzieć jakie miałam zdarzenie w zeszłym tygodniu. Przyjechałam we wtorek dość wcześnie z pracy. Wiedziałam, że nikogo nie ma w... Weiterlesen...

Stópki

Witam to moje pierwsze opowiadanie. Historia jest prawdziwa, a miała miejsce 2 tygodnie temu. Wszystko zaczęło się od tego, że byłem bardzo napalony na stopy dziewczyn. W pewien dzień, gdy przeglądałem instagrama, zobaczyłem zdjęcie mojej koleżanki Sary, w których widać jej bose stopy. Wpadłem na pomysł, żeby założyć fejkowe konto na snapchacie i żeby ją zachęcić do spotkania ze stópkami. Wiadomo, na początku miała ze mnie beke, ale potem zdecydowała się wysłać mi zdjęcie... Weiterlesen...