Erotische Geschichten :: Napalona mamuśka - anal z przyjacielem syna

Kilka dni temu wieczorem na ulicy spotkałam kolegę mojego syna, studenta Politechniki Warszawskiej. Bywał u nas często jako jeszcze licealista. Zawsze był bardzo grzeczny i skromny. Taki dobrze ułożony dzieciak. Miałam akurat chwilę czasu więc przyjęłam jego zaproszenie na spacer. Szliśmy Krakowskim przedmieściem. Michał opowiadał o studiach, wspominał wizyty u nas w domu. Widziałam jak mi się przygląda z boku. Widać był że mu się podobam. Od czasu do czasu jakby przypadkowo, Michał delikatnie muskał mnie ręką. Czułam się jak na randce. Rozmawiając o wszystkim i o niczym spacerowaliśmy prawie godzinę. Było już ciemno, kiedy Michał zatroszczył się. Jaka Pani jest zmarznięta. Tutaj na Bednarskiej mam mieszkanie po babci. Może się Pani trochę ogrzeje Bez oporu pozwoliłam zaprowadzić się do starej kamienicy do małego mieszkanka na pierwszym piętrze W pokoju Michał był bardzo opiekuńczy. Masował mi dłonie, ukląkł rozpiął moje kozaczki i zdjął mówiąc musi się Pani rozgrzać. I tak masując moje dłonie zaprowadził mnie do kanapy posadził i wciąż masując zaczął mnie delikatnie całować. Obdarzona opieką młodego chłopaka rzeczywiście poczułam się wspaniale. Wtulona w jego ramiona pozwalałam się całować a dłonie Michała tymczasem zaczęły posuwać się coraz wyżej. Czułam je na ramionach, czułam, jak pieszczą delikatnie moje barki aż w końcu poczułam jak delikatnie nakrywają moje niewielki piersi. Zapomniawszy, gdzie jestem i z kim jestem, westchnęłam z rozkoszy a Michał wtedy zaczął rozpinać bluzkę, udałam, że się bronię, ale on stanowczo odsunął moje ręce i obnażył moje piersi. Odchylił się i przez dłuższą chwilę wpatrywał się w nie. Potem objął je nagie dłońmi i mocno zaczął ściskać. Proszę nie szepnęłam. Mógłbyś być moim synem. Nie było reakcji wiec otworzyłam oczy i spojrzałam na niego. Michał wpatrywał się w moje ciało, przez półotwarte usta wydobywał się chrapliwy oddech a dłonie bezwzględnie błądziły po moich piersiach. Widok ten sprawił że moja cipka zrobiła się mokra. Byłam gotowa na wszystko.

Jak gdyby domyśliwszy się tego Michał sięgnął dłonią pomiędzy moje nogi, wsunął dłoń pod rajstopy i szukał palcem mojej kobiecości

Nie oponowałam, już nie. Półleżałam na kanapie z zadartą spódnicą, i czekałam na następny ruch ręki. Jak się spodziewałam, bez zbędnej zwłoki Michał sięgnął pod moje koronkowe majteczki. Wiedziałam, że musiał już się zorientować, iż byłam rozpalona równie jak i on i też pragnęłam dalszego ciągu.

Jego widoczne na twarzy podniecenie zwiększyło się gdy palcami trafił do mojej kobiecości i poczuł jak jestem podniecona i spragniona jego członka. Michał nic nie mówiąc pochylił głowę do mojej piersi, przywarł do sutka a jednocześnie trzema palcami posuwał moją mokrą pochwę. Objęłam jego głowę i przytuliłam do piersi a on tak namiętnie ssał moje sutki, że aż krzyknęłam z podniecenia. Zamknęłam oczy i poczułam jak jego wargi obejmują moją lewą sutkę, jak ją przygryza, jak aż boleśnie nabrzmiewają moje brodawki Podniecony moimi krzykami Michał silnymi ruchami ręki wpijał palce w moją cipkę a jednocześnie raz za razem przygryzł moją pierś. Jęczałam z rozkoszy a jednocześnie biodrami zaczęły wstrząsać kurcze orgazmu. Zatraciłam się w rozkoszy nie wiedząc co powoduje większą rozkosz, czy maltretowanie mojej małej nagiej piersi, czy też równomierny mocny masaż mojej cipki jego wypielęgnowanymi palcami.

Po jakimś czasie Michał oderwał się od mojego ciała wstał, rozebrał się szybko i ujrzałam jak młodziutki, nagi, i sterczącym jak drąg członkiem pochyla się nade mną. Rozchyliłam uda i podniosłam biodra wokół których ułożyła się spódnica i tak przygotowana doczekałam pierwszego pchnięcia. Jak wspomniałam byłam już mokra i poczułam jak moje pochwa otwiera się temu młodziakowi. On poczuł to zapewne również i wszedł we mnie bez większego oporu. Posuwając mnie mocno chwycił moje nogi za kostki i zarzucił sobie na ramiona. W tej pozycji jego członek zagłębiał się we mnie głęboko jak nigdy dotąd. Moje mięśnie objęły jego silnie i czułam jak główka jego penisa przesuwa się tam i z powrotem w moim ciele. Michał nie leżał na mnie ale stał mocno pochylony nad kanapą, już nie trzymał mnie za piersi i jedynym kontaktem naszych ciał był ten poruszający się w moim ściśniętym skurczami ciele członek i nogi które przy każdym pchnięciu przybliżały się do mojego torsu podnosząc moje krocze. Jak wielu młodych mężczyzn Michał długo mógł mnie posuwać. Ja z kolei rozchyliłam dłońmi pośladki aby jeszcze głębiej przyjmować jego członka.

Po ponad pół godzinie takiej gimnastyki poczułam że i Michał zaczyna szczytować. Ale nie trysnął on we mnie tylko szybki m ruchem wyrwał członka z cipki i gęstą gorącą spermą zalał mój brzuch. Wciąż jeszcze oparta nogami o jego ramiona czułam ja sperma spływa po moim ciele. W tej chwili Michał sięgnął dłońmi i roztarł swoją spermę na mojej piersi.

Tym razem ja przejęłam inicjatywę. Zsunęłam się z kanapy, uklękłam przed nim i wzięłam w dłonie jego członka. Delikatnie raz za razem lizałam jego męskość czując jak nabrzmiewa, rozkoszując się jej twardością i wielkością, Dłońmi chwycił mnie za włosy i przytulił moją twarz do swojego członka. Moje dłonie poznawały jego biodra, męskość. czuły jego jądra kołyszące się w rytm ruchów jego ciała.

Po chwili Michał podniósł mnie. Jak to zrobimy? Zapytał. Połóż się powiedziałam. Gdy Michał wyciągnął się na łóżku zadarłam spódnicę i ostrożnie siadłam na nim. Poruszając biodrami wprowadziłam jego członka do pochwy i przysiadłam wchłaniając w swoje ciało tego młodego wielkiego sztywnego kutasa. Michał rozpiął moją bluzkę do końca i obnażył piersi. Ściskał je a ja w tym czasie poruszałam biodrami w przód i w tył powodując masaż członka cipką. Nagle z moich ust wyrwał się głośny okrzyk „aaaaaachrrr” Całe ciało targnął, aż bolesny, spazm, gdy poczułam w swojej kobiecości silne uderzenie wytrysku I tak trysnął we mnie a ja jeszcze przez chwilę siedziałam nieruchomo czekając aż uspokoją się mięśnie mojego brzucha.

Dla Michała to nie był koniec. Przewrócił mnie na łóżko, obrócił na brzuch spódnice zarzucił na plecy i wciąż sterczącym członkiem wszedł miedzy moje pośladki. Byłam tak podniecona, ze moja druga dziurka ulegle rozstąpiła się pod naporem jego członka i poczułam jak jego członek zagłębia się w moją pupę. Było to dziwne uczucie przeżywać sex analny z kolegą syna. Tym razem Michał trysnął już po 5 minutach.

Od tej pory Michał odnowił kontakty z moim synem i często odwiedza nas w domu
60%
49480
Hinzugefügt xxadulta 16.03.2021 09:12
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Wymarzona praca 2

Jest to część druga opowiadania poprzednie znajdziesz na moim profilu. Kolejne dni mijały nam podobnie nic poza lodzikiem i minetką nie miało miejsca troszkę znudzona tym faktem chciałam sama wziąć sprawy w własne ręce, lecz wieczorem dostałam telefon od Karola - Cześć słuchaj ja muszę wyjechać na kilka dni w sprawach biznesowych wrócę w piątek - Cześć no dobrze to ja w środę przyjdę posprzątam cały dom tak żeby było czystko gdy wrócisz. - Wspaniale w piątek się... Weiterlesen...

Wakacje w mieście

Wakacje za czasów komuny nie oferowały zbyt wielu atrakcji dla osiemnastoletniego chłopaka. W telewizji jakieś programy dla dzieci, większość kumpli powyjeżdżała z miasta na ferie lub obozy. Paweł wspinał się po schodach do mieszkania ciotki, siostry mamy i swojej chrzestnej, która dwa dni temu wyjechała na wczasy. Obiecał jej, że będzie podlewał kwiaty, wyciągnie korespondencję ze skrzynki pocztowej i sprawdzi czy wszystko w porządku z mieszkaniem. Nie było to jakieś szczególne... Weiterlesen...

Dziwna sprawa - wspomnienie 25

Wspomnienie wróciło mi do głowy gdy znalazłam na protalu filmik o dwóch ślicnzych kobietach ;P Sytuacja miała miejsce jakiś czas temu. Adaś był na wyjeździe i tak się złożyło ze w domu zostałam ja i Anka. Reszta rodziny zaginęła gdzieś tam w swoich kręgach znajomych. W południe PRzyjaciółka zaproponowała mi wypad na dyskotekę, a wieczorem okazało się że i Anka znika na wieczór. Jak powiedziane tak i zrobione i obie zniknęłyśmy. Moja impreza okazała się jednak domówką... Weiterlesen...