Erotische Geschichten :: Sex z bratem szwagra

Sytuacja miała zdarzenie naprawdę!
Wiedziałem już że interesuje się tylko facetami. Podobał mi się wtedy brat mojego szwagra. Nie raz widziałem jak chodził w dresach i było widać że coś tam ma!
On lubi sobie czasami dobrze wypić,nie raz doprowadzał się do takiego stanu ze nie było z nim kontaktu.
Sytuacja odbyła się w czasie wakacji, byłem wtedy u nich na wsi . Pod wieczór było imprezowo jak to na wsiach w letnie wieczory, czyli grill itp. Ja będąc w domu siedziałem na komputerze praktycznie do rana grając w gry(były wakacje wiec mogłem). Goście siedzieli w ogródku i bawili się do 1.30 jakoś w tych godzinach ucichło wszystko. Brata mojego szwagra musieli wnosić bo się upił tak ze nie mógł wstać. Komputer znajdował się w pokoju obok więc widziałem jak go wnosili i kładli do łóżka. Rozebrali go do bielizny i przykryli kocem. Reszta poszła do swoich pokoi i spać. Żeby mieć pewność ze wszyscy już śpią poczekałem z 40 minut jeszcze po czym odszedłem od komputera. Przeszedłem się po domu żeby mieć już pewność ze wszyscy śpią. Wszedłem do pokoju gdzie spał on...cały pijany, zapach alkoholu było czuć w całym pokoju. Podszedłem do łóżka i położyłem się koło niego. Nakryłem się kocem pod którym były już tylko nasze ciała. Na początku nie wiedziałem co i jak mam zacząć, dlatego udawałem obok ze śpię i przez sen się "wiercę" po całym łóżku. Jak już widziałem ze nie reaguje na to w pewnym momencie położyłem moją rękę na jego brzuchu bliżej bielizny którą miał na sobie. Dalej nic nie reagował wiec powoli nią schodziłem w krocza.
W końcu poczułem jego wielkiego grubego chuja przez bieliznę. Wtedy obrócił się tyłem do mnie. Wtedy moje serce prawie wyszło. mega się przestraszyłem tego i udawałem ze dalej śpię. Poczekałem chwile i próbowałem go obrócić na plecy i udało mi się to. Wtedy poszedłem już po całości. Włożyłem rękę w jego slipy i masowałem jego wielkiego kutasa. Powoli jego chuj robił się większy i faktycznie miał czym ruchać. Opuściłem jego bieliznę już do kolan i zabrałem się za ssanie jego kutasa. Był mega wielki nie brałem całego do buzi bo nie chciałem się krztusić żeby obudzić innych domowników. Chwilę possałem i położyłem się obok. On w tym momencie obrócił się w moją stronę więc się obróciłem tyłem do niego. Prowokowałem go moim tyłkiem położył na nim swoją rękę i szukał dziury. Wypiąłem się a on bardzo dużą śliny nabrał w dłoń i mi ją wysmarował potem swojego kutasa i powoli wkładał.

przytulił się do mnie, słyszałem tylko jego sapanie za mną i wkładał powoli....bardzo mnie to bolało bo to był mój pierwszy raz. Po długich próbach wszedł we mnie cały bez gumy i został tam może na minutę. (Chyba potrzebował tego aż będę bardziej rozluźniony) Po czym powoli posuwał mnie przy tym dysząc mi do ucha. Ruchał mnie tak z 10 minut. po czym wyszedł. Ja położyłem się na brzuchu on leżał obok mnie i szukał ręką po czym mnie znalazł i położył się na mnie i włożył swojego we mnie. Wszedł bardzo sprawnie i cały w moją dupę. ruchał mnie potem z 40 minut w takiej pozycji było bardzo dobrze mnie i jemu. W pewnym momencie złapał mnie całego mocno ścisnął i czułem jak moja dupę rozwala jego kutas który bardzo szybko i mocno dopychał we mnie. W pewnym momencie się zatrzymał i czułem jak jego kutas pulsuje. Wtedy już wiedziałem że spuścił się we mnie po prostu cała jego sperma została przelana w moja dupę. Zszedł ze mnie płożył się obok ja złapałem za jego kutasa, potrzymałem chwile go jeszcze i poszedłem do siebie. Później już tylko widziałem jak wstał napił się wody i poszedł spać. Rano jak wszyscy wstaliśmy to chyba nic nie pamiętał bo rano wszyscy się do siebie odzywaliśmy. Obecnie mam już 29 lat bardzo dobrze to pamiętam i chciałbym przeżyć podobne sytuacje:)
60%
24902
Hinzugefügt Toek 08.03.2021 12:43
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Wujek z bratankiem. (Pełne opowiadanie)

Opowiadanie jest całkowicie fikcyjne, w porównaniu z poprzednimi moimi opowiadaniami, te jest nieco łagodniejsze. Zapraszam do czytania :) Był ciepły lipcowy weekend. Wybraliśmy się z rodzicami nad jezioro, z początku nie chciałem jechać, miałem już plany ze swoją dziewczyną, ale dałem się namówić po tym jak ojciec postawił mi ultimatum - albo weekend z rodziną, albo szlaban na wizyty u dziewczyny do końca wakacji. Z Anią poznaliśmy się na koloniach na pierwszym roku, od... Weiterlesen...

Harcerzyki cz. 7

Po wyjeździe Seby, zacząłem więcej rozmawiać z Kacprem. Ciągle zakuwał do egzaminu, ale udało mu się też zaliczyć sex przygodę z jednym z kumpli, którego uważał za stu procentowego heteryka. Planowaliśmy naszą majówkę. Wybraliśmy małą chatkę, oddaloną on reszty zabudowań o dobry kawał lasu. Chcieliśmy pobyć sam na sam, bez obecności żadnych osób postronnych. Cena była może nie najniższa, ale ciotka zostawiła na pożegnanie dobrych pare euro. Podczas tych rozmów... Weiterlesen...

Harcerzyki cz. 5

W pierwszych dniach bardzo mi brakowało chłopaków. Samotne walenie konia przy pornolach dawało kiepskie orgazmy, a sperma ledwo przy nich wypływała. Myślałem że oszaleję. Drugiego dnia trzepałem pałę chyba z osiem razy, a mimo tego dalej brakowało mi seksu. W środę na szczęście odezwał się Krzysiek, ten poznany na basenie. Trochę mi się o nim zapomniało, pytał co u mnie słychać i wreszcie czy w piątek będę na basenie. Od razu stanął mi na myśl o nim. Chciałem wytrzymać... Weiterlesen...