Opowiadania erotyczne :: ONE Bubel

Jan jeszcze jako zwykły bachor kochał się w czasach szkolnych w o rok młodszej od siebie Iwonie . Cała jego miłość to było trzymanie jej za ręce , tyle tego było . Pod koniec podstawówki poznał Dorotę i od razu coś poczuł . Może mu się coś zachciało ha,ha,ha . Ale ubikacja była zajęta . Następną oną była Hania brunetka och co to była za laska . Jednak jego serce w szkole wyższej podbiła ruda Aldonka czasem dotykał jej włosów niby przypadkiem a potem ze szczęścia walił konika w kibelku . Janek bardzo kochał Aldonkę .
60%
2366
Dodał lucynak 29.09.2020 07:37
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

ONE XX

Pewnego dnia będąc na sobotniej imprezie z licznym towarzystwem u Krzysztofa i jego żony, Jan zauważył, że starsza siostra Ewy, Marysia, trochę dziwnie się zachowuje. Patrzyła ciągle na niego, miała czerwone oczy, była jakoś dziwnie zamyślona. W pewnym momencie zniknęła. Znalazł ją w pokoju obok salonu, leżała na łóżku i płakała w poduszkę. Siadł obok, pogłaskał po głowie. Co się dzieje? Stało się coś? Nic się nie stało, daj mi spokój – odtrąciła jego... Przeczytaj więcej...

Szkolna wycieczka, szantaż i sex

Pamiętacie kujona z mojego pierwszego opowiadania tutaj? Jeśli tak to już wtedy wspominałam o wycieczce w góry a dzisiaj o niej opowiem. Był to maj miesiąc matu a nasza klasa wtedy wypadło że miała prawie tydzień wolnego. Wymyśliliśmy wycieczkę. Fundusze zostały zebrane nocleg zarezerwowany i przewodnik. Pojechaliśmy. W dzień wycieczki mój kujon a miał na imię Krzysiek powiedział do ucha mi żebym siadła z nim. Oczywiście tak też zrobiłam. Ruszyliśmy. W drodze każdy słuchał... Przeczytaj więcej...

Karkonosze cz. 1

Karkonosze cz.1 Sesję zaliczyłem tylko w części. Reszta na wrzesień. Postanowiłem wyjechać i odpocząć. Może zmienić środowisko. Za dużo piłem i właściwie obracałem się w grupie, w której liczył się tyko seks i alkohol. Był początek lipca. Spakowałem plecak, do którego przytroczyłem mały namiot i materac dmuchany. Do środka trochę ciuchów i wałówkę na drogę. Wskoczyłem do "Żabki" po połówkę do pociągu. Nigdy nie wiadomo kogo się tam spotka. Pociągiem miałem... Przeczytaj więcej...