Opowiadania erotyczne :: Niewolnica córki

Dorota miała 36 lat była właścicielką restauracji . Większość czasu spędzała w pracy i trochę zaniedbywała dom . Jej maż cały czas pracował za granicą do domu wracał raz na pół roku . 18 letnia córka Doroty , sama się wychowywała i spędzała czas ze znajomymi . Dorota starała się jej wynagrodzić brak czasu i zawsze starała się spełniać jej zachcianki . Po ostatniej wywiadówce dowiedziała się , że córka ma problemy w szkole . Wróciła do domu zła na siebie . Gdy weszła do mieszkania zobaczyła leżącą na kanapie córkę .
- No moja panno , musimy poważnie porozmawiać . Masz problemy i musimy temu zaradzić .
- Jakie problemy ?
- W szkole .
- To nie ważne lepiej kup mi nowy telefon ten już jest przestarzały .
- Jak to przestarzały ? Kupiłam ci go pół roku temu .
- No przecież mówię , że jest stary . Czego mamo nie rozumiesz ?
- Beato jak ty się do mnie odzywasz . Rozmawiamy o twojej szkole .
- Ty stara zamknij się i zrób lepiej kolację , głodna jestem .
- Co ? Co ty mówisz ? Jaka stara ? Kim ja dla ciebie jestem ?
- No przecież jesteś stara , co może to nie prawda ? Nie ciskaj się tylko rób kolację i dawaj kasę na nowy telefon .
- Nie tak nie będziemy rozmawiać .
Beata wstała z kanapy i wypluła gumę na podłogę .
- W ogóle nie będę z tobą rozmawiać .
- Podnieś tą gumę Beata !
- Sama sobie podnieś .
- Liczę do trzech . Raz , dwa
- No dobra podniosę .
Beata pochyliła się podniosła wyplutą gumę . Trzymając ją w palcach napluła na nią i wcisnęła matce do ust .
- Co ty robisz ?
- Żuj , to się uspokoisz . Czekam na kolację .
Beata poszła do swojego pokoju , a upokorzona matka przez chwilę żuła gumę , czując ślinę swojej córki . Poszła do kuchni i zrobiła jajecznicę . Wchodząc do pokoju Beaty powiedziała
- Proszę kolacja .
- Postaw na stoliku .
Dziewczyna spojrzała na swoją matkę . Widziała , że ta żule gumę .
- Co dobra guma ?
- Tak córeczko .
- To dawaj kasę i spadaj bo chcę odpocząć .
- Proszę nie traktuj mnie tak .
- Jak ?
- No tak .
Beata wstała i podeszła do matki . Złapała ją za policzki i powiedziała .
- Otwórz usta .
Dorota otworzyła usta , na języku miała gumę . Beata splunęła w jej usta .
- Wyjdź z mojego pokoju .
80%
21806
Dodał niewolnik1967 15.07.2020 15:06
Zagłosuj

Komentarze (4)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
glupiakotka Pisz pisz pisz dalej
20.07.2020 04:31
aszlo pisz dalej :)
18.07.2020 15:18
ulg Fajnie się zaczyna, czekam na c.d. 16.07.2020 12:23
ulegla1998 Może pociągniesz dalej opowiadanie ,,Monika i jej suka"? Co do twoich nowych opowiadań, są dobre, ale według mnie lepiej wrzucić rzadziej, a dłuższe. :)
16.07.2020 08:18

Podobne opowiadania

Trójkąt bez kąta

ROZDZIAŁ PIERWSZY    Zawisłem na zgiętych nogach niespełna trzy metry nad ziemią, po zaznaczeniu na niewidocznej stronie szyny dla nadzorcy pani Izabeli dziewięćdziesiątego ósmego dnia mojego pobytu w ośrodku odnowy duchowej. Pozycja zwisu z szyny umożliwia wyprostowanie pleców, skute łańcuchami ręce w nadgarstkach, pozwalały na minimalny zakres niezbędnych ruchów w celu zachowania równowagi w czasie powłóczenia nogami zaopatrzonymi w podobne akcesoria. Dodatkowy metalowy... Przeczytaj więcej...

Anons z portalu BDSM spotkanie drugie

Na drugie spotkanie umówiliśmy się już u nich w mieszkaniu. Wydałem im dyspozycję żeby mniej więcej na środku pokoju z łóżkiem wkręcili w sufit dwa haki w odległości około 3 metrów, oraz żeby przygotowali dwie butelki szampana i popielniczkę. Wiem że oni nie palą, ale ja tak i nie mam zamiaru wychodzić na papierosa. Ja miałem trudniejsze zadanie, gdyż musiałem uzupełnić swoje wyposażenie. Z pierwszego spotkania miałem sporo sznura i pięć par kajdanek, a teraz dokupiłem... Przeczytaj więcej...

Wiktoria cz. 1

Zaciskała dłoń na rączce starej walizki. Tak szybko ją pakowała. No tak ale po tym co się wydarzyło, nie mogła dłużej tam zostać. Muszę zaczać od początku. Wiki skończyła własnie gimnazjum. Rok temu na raka zmarła jej mama. Dopuki żyła Wiki miała znacznie więcej czasu dla siebie. Mogła się uczyć, bawić, chodzić do koleżanek. teraz została sama. Z codziennie pijanym ojcem i coraz częściej towarzyszącym mu, starszym od niej o trzy lata bratem. Mieszkali w małej podlaskiej... Przeczytaj więcej...