Po całym dniu pracy Monika uznała , że może się ubrać i wrócić do domu . Założyła swoje ubranie i wyszła z gabinetu . Przy biurku siedziała Agata .
-A co to moja suka robi ?
-Koniec pracy na dziś , wracam do domu .
-Ale to tak w ubraniu ?
-Proszę Agatko robiłam co chciałaś , daj mi spokój .
-To kiedy ci pozwolę odpocząć tylko ode mnie zależy suko . Gdzie masz samochód ?
-Na parkingu na ostatnim piętrze .
-Odwieziesz mnie do domu suko .
-Dobrze .
-Dobrze moja pani . Tak masz mi odpowiadać .
-Dobrze moja pani .
Obje kobiety wyszły z biura i udały się do windy .
-Zdejmij buty suko i zostaw je tu .
-Mam iść na boso ?
-Tak .
Monika zdjęła swoje szpileczki i zostawiła przy windzie . Gdy wsiadły Agata nacisnęła na parter .
-Ale samochód jest na ostatnim piętrze - powiedziała Monika
-Zamknij się szmato .
Winda zjechała na parter , na holu przy biurku stał portier .
-Zanieś mu klucze od biura szmato i masz go pocałować .
-Proszę nie zrobię tego .
-Dlaczego ?
-On ma ze sześćdziesiąt lat .
-No to będzie zadowolony . Jazda pośpiesz się .
Monika wyszła z windy i podeszła do portiera .
-Panie Kaziu proszę to klucze od biura .
-Pani prezes sama mi klucze odnosi ?
-Tak wyszło .
Po tych słowach Monika zbliżyła się do portiera i pocałowała go szybko w usta . Następnie szybkim krokiem ruszyła do Agaty . Ta zatrzymała ją .
-Wróć do niego .
-Po co ? Przecież zrobiłam co chciałaś .
-Wróć i powiedz mu , że ci się podoba i chcesz aby ci wymasował cycki . Zdejmij koszulę .
-Błagam .
-Wykonuj moje rozkazy suko .
Monika zdjęła bluzeczkę i w samej spódniczce podeszła do zaskoczonego portiera .
-Co pani prezes robi ?
-Panie Kaziu , przepraszam bo pan mi się zawsze podobał tylko nigdy nie miałam odwagi tego panu powiedzieć . Chcę aby mnie pan całował i masował mi piersi .
-No skoro tak , zaskoczyłaś mnie skarbie .
portier zaczął całować Monikę i masował jej obwisłe piersi . Ugniatał je w swoich dłoniach , po chwili sięgnął pod jej spódniczkę . Monika szybko się wyrwała i pobiegła do Agaty . Ta całą scenę właśnie nagrywała telefonem .