Erotische Geschichten :: Niegrzeczny wujek

Zanim wróciłam do Polski rodzice oznajmili mi że zamieszka ze mną wujek Stefan. Nie znałam go za bardzo, co prawda była to daleka rodzina jednak nie znałam go z innego powodu, bardziej niespotykanego. Spędził 15 lat w więzieniu, a że moi rodzice to byli jedyni członkowie rodziny którzy z nim chcieli utrzymywać kontakt to zaoferowali mu pomoc. Z tego co wiem to nie zabił nikogo. Rodzice jeszcze będąc w Polsce zaoferowali mu pomoc dotąd aż się nie usamodzielni. Miał mieszkać ze mną i bratem jednak mój brat w domu bywał gościem. Kiedy już wróciłam do kraju weszłam do mieszkania a w korytarzu stanął wysoki, atletycznie zbudowany szpakowaty mężczyzna z wąsami i lekką brodą. Na pierwszy rzut oka nie wyglądał na kryminalistę.

- Ania? - spytał się wujek

- Tak a ty jesteś moim wujkiem?

- No chyba tak - i poszedł do pokoju

Kiedy się rozpakowałam, zapukałam do pokoju gdzie był i spytałam czy zrobić jakaś kolację on odparł że nie jest głodny. Siedział i oglądał telewizję a ja w tym czasie poszłam zanieść brudne rzeczy do kosza na ubrania w łazience. Napisała do mnie koleżanka na Gadu-Gadu e chcę się ze mną zobaczyć więc ubrałam się, powiedziałam wujkowi że wychodzę i wyszłam. Gdy wróciłam wujek już spał, jednak miał uchylone drzwi do pokoju. Zajrzałam. Leżał na podłodze w slipach, dziwiłam się dlaczego na podłodze jednak coś przykuło moją uwagę obok niego leżały moje stringi które wyrzuciłam do prania. Szybko się cofnęłam i w te pędy poszłam do swojego pokoju i zamknęłam drzwi.

Rano kiedy wstałam zastałam go w kuchni, był bez koszulki i pił kawę. Ja weszłam w szlafroku a n na mnie spojrzał po czym popatrzył w podłogę. Zrobiłam kanapki i postawiłam na stole. Usiadłam obok niego i zaczęłam rozmowę

- To wujek co robił przed... no wie wujek o co mi chodzi?

- Hm - podniósł oczy jakby myślał co ma mi powiedzieć - Stefan, mów mi Stefan - i dodał - a co robiłem byłem kierowcą.

- O miło mi - odparłam i pytałam dalej - a dziewczynę wujek znaczy Stefan miał?

- Miałem ale nie czekała na mnie - i spuścił głowę

- To musi być ciężko - położyłam swoją dłoń na jego dłoni

- Nom ... - i wstał

Minął tydzień a ja i Stefan coraz bardziej zbliżaliśmy się do siebie. Nawet poszliśmy razem do kina i kiedy była przerażająca scena to złapałam go prawie że za krocze Stefan obrócił głową w moim kierunku i się uśmiechnął. Następnego dnia kupił samochód, przybiegł wtedy na górę i spytał się co robię bo chce mnie zabrać na wycieczkę. Pojechaliśmy. Zabrał mnie w miejsce gdzie nigdy nie byłam. Widać było z tego miejsca cały Kraków.

- Piękne miejsce. Skąd je znasz? - spytałam

- Zabierałem tu swoje dziewczyny - i położył rękę na moim udzie i kontynuował - wiesz ja dawno nie miałem kobiety

Przeszło mnie wtedy gorąco, wiedziałam że on pragnie mnie a ja ... bałam się trochę. Stefan zbliżył się do moich ust popatrzył mi w oczy, jedną ręką mnie pogłaskał po policzku a drugą położył na cipce. I kiedy chciał mnie pocałować odepchnęłam go

- Nie możemy - powiedziałam

- Anka odkąd Cię zobaczyłem to myślę o Tobie - powiedział

- Jesteś moim wujkiem...

- Wiem ale ten jeden raz błagam... - zaczął mnie błagać

Jednak ja chciałam wrócić do domu. Panowała grobowa cisza i do wieczora nie zamieniliśmy ani słowa. W nocy jednak nie mogłam zasnąć poszłam się napić wody do kuchni. Miałam na sobie cienką koszulę nocną ale nie przyszło mi do głowy aby założyć szlafrok. Poszłam i zaczęłam nalewać wody gdy wszedł bez niczego Stefan do kuchni. Podszedł do mnie i włożył rękę pod koszulę i powiedział

- Długo się będziesz opierać? - i wsunął palca do cipki a ja się uniosłam na palcach.

- Proszę ja nie chcę...

- A ja Cię błagam. 15 lat nie bzykałem żadnej.

- Ale jak ja Ci później w oczy spojrzę

- O tak

I zaczął mnie całować. Nie odsunęłam go, wręcz przeciwnie uległam. Złapał mnie i posadził na blacie rozchylił moje nogi i kucnął. Zaczął mi robić minetkę. Jego wąsy smyrały mnie mocno a ja trzymałam go za włosy na głowie. Po chwili przestał wziął mnie na ręce i zaniósł do pokoju. Jego kutas był w połowie sztywny więc wzięłam się do roboty oralnej. - Gdzieś ty się nauczyła tak obciągać - dopytywał, jednak odpowiedzi nie usłyszał. Po chwili przerwałam bo czułam że jest już jak skała i wypięłam się na łóżku. - Chodź do mnie wujaszku - zachęciłam go aby we mnie wszedł, a Stefan złapał mnie za ręce i wbił sie w cipkę. usłyszałam tylko - O jak dobrze - a potem tylko jęki i pluskanie jajek o moją pupę. Następnie zakręcił na swojej ręce moje włosy i wygiął mnie do tyłu, powiedział wtedy słowa - Rasowa suka jesteś - i rżnął dalej. Kolejno położyłam się na plecach rozłożyłam nogi a on buchnął na mnie całym ciałem. Ruchy były powolne ale głębokie. Całował mnie w czoło w noc wąchał mnie. Aż w końcu dostałam orgazmu. to go bardziej podkręciło. On po chwili też doszedł w środku. Sperma lała się i lała aż miałam szczęście ze mnie wtedy nie zapłodnił po takim wodospadzie spermy.

Położył się obok mnie i zaczął mnie całować po całym ciele. Głaskał mnie i mówił czule - Cudowna jesteś - całował dalej. Spaliśmy tej nocy razem, jednak później pomimo tego że było nam dobrze to zapomnieliśmy o tym zdarzeniu i żadne z nas nie nawracało tematu sexu. Po 3 tygodniach Stefan się wyprowadził a ja zaczynałam pierwszy rok studiów.

60%
12229
Hinzugefügt prostitute 04.05.2020 15:16
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Demoniczna statuetka - rozdział 1, upadek rodziny....

Artur był zwykłym facetem - miał dwadzieścia trzy lata i mieszkał z siostrą Julią i czterdziestopięcioletnią matką, Anną. Życie niezbyt mu wychodziło - nie dostał się na studia, nadal mieszkał z matką i pracował w fabryce maszyn samochodowych. Dopiero od niedawna w jego życiu coś się układało, zaczął spotykać się z jedną z dziewczyn z pracy. W sobotę poproszony przez jednego z sąsiadów o pomoc na działce zgodził się. Starszy mężczyzna dał mu kilka złotych w... Weiterlesen...

Spotkanie z Krakusami

Opowiadanie w 100% prawdziwe, które zdarzyło się jakiś rok temu. Poznaliśmy się na jednym z portali erotycznych. Ja wysoki (192cm) 28 latek, oni dojrzala para Krysia 54 lata i Zbyszek 58. Jako, że mieszkaliśmy dość daleko od siebie (400km) musieliśmy poczekać trochę na spotkanie, ale w końcu jakoś się udało poukładać terminy. Wsiadłem w samochód i pojechałem do nich do domu, gdyż mieli dom na przedmieściach Krakowa. W drodze obmyslałem różne scenariusze, które mogą się... Weiterlesen...

Korepetycje

Z Izą żyliśmy w luźnej relacji. To prawda – mieszkaliśmy razem od kilku miesięcy, kochaliśmy się fizycznie i w znaczeniu emocjonalnym, jednak nie ukrywaliśmy przed sobą, że pociągają nas też inni ludzie. Zasada była prosta – pieprz się z kim chcesz, ale nie w domu, on jest dla nas dwojga. („Ja i Iza”, „Ja i Iza #2”) Mam na imię Oscar, a to, co opisuję, wydarzyło się całe wieki temu, wtedy bowiem, jako młody student Politechniki Warszawskiej... Weiterlesen...