Erotische Geschichten :: Zabawa z nowo poznanym

Jest to dalsza cześć opowiadania Początek Przygody- Autostop, po tym jak wykonałem pierwsze zadanie zamówiliśmy coś do jedzenia i po posiłku sie umyliśmy, byla już godnia 20 wiec zostaliśmy w domu, Pan do mnie przyszedł i kazał klęknąć, wykonałem grzecznie polecenie i dostałem fiuta pod usta do ssania, ssałem go około 10min po czym Pan odszedł i kazał isć przy nodze, doszliśmy do kanapy miałem położyć sie na plecach co też zrobiłem a Pan klęknął mi nad twarzą tak że jego rowek miałem na wysokości ust, dostalem polecenie żeby lizać rowek i dziurke a Pan sobie ogladał tv, po paru minutach usiadł mi na twarzy i zaczął jeżdzić rowkiem po niej co mu ewidentnie sprawiało przyjemoność sądząc po dzwiękach jakie wydawał. Jak wstał z mojej twarzy stanał nad krawędziął łóżka mnie też wysunął tak żeby mi głowa zwisała z niego po czym wpakował mi fiuta w buzie i zaczął ruchać w gardło co jakiś czas sprawdzając jak głęboko wchodzi, ruchał mnie tak że się dławiłem i sliniłem, jak w koncu go wyjął po kwadransie to miałem cała twarz w slinie on na mnie popatrzył i wpakował go spowrotem na nastepny kwadrans ale ruchał troche lżej tym razem. Po tej oralnej penetracji kazal mi sie pojsć ogarnąć, jak wróciłem to siedział w fotelu a obok na podłodze bylo wklejone na przyssawke duze grube dildo i kazał mi na nim usiąć, im dłużej siedziałem tym bardziej się na nie nabijałem po pól godz było we mnie około 20cm, Pan kazał mi wtedy wstać i pojść spać do przygotowanego miejsca gdzie lezał koc na ziemi na ktorym miałem leżeć i drugi do przykrycia się. Pan zasnął przede mną, rano wstałem pierwszy i zrobiłem śniadanie, Po śniadaniu poszliśmy na plaże troche poplywac i poleżeć, w miejscach publicznych miałem się do niego zwracać Adam, około godziny 12 powiedział że pójdziemy w krzaki na lodzika, nie podobał mi się ten pomysł bo tam też ludzie chodzili sie przebierać, weszliśmy doś głeboko, kleknałem a on energicznie zaczał mnie posuwać w usta tak że po pieciu minutach już doszedł w mich ustach i kazał to wypluć, poszlismy spowrotem na plażę i popływać około 16 zbieraliśmy się do domu i poszliśmy jeszcze raz w krzaki, od razu klęknąłem i teraz sam powoli ssałem, po chwili usłyszałem jak jakiś facet mówi:
- a kto sie tu tak ladnie bawi!!
on po chwili stał koło mnie i patrzac na Adama powiedział:
- skoro kolega jest już zajęty to może ty mi zrobisz loda albo tu zaraz ludzi zawołam?
Adam stwierdził że jak tak stawia sprawe to ja mu zrobie loda po czym sie odsunał i ubrał spodenki, facet ktory przyszedł był gruby i spocony po za tym nie wygladał na zadbanego, podszedł do mnie, zdjąłem mu spodenki spod których wyłonił sie jego 16cm kutas nie za gruby i bym mocno zarosniety, facet na mnie spojrzał i powiedział żebym brał się za niego, zacząłem od lizania go od dołu do góry i lizania jajek, pozniej wziałem go w usta i zacząłem ssać, jak już łykałem całego to on przejął kontrole i zaczął mnie ruchać, nie trwało to długo bo szybko doszedł i strzeli mi na twarz po czym swoja dłonią jeszcze to po niej rozmazał.
Na odchodne powiedział żebym przychodził na inna plażę to będę miał więcej chętnych i sobie poszed, ja miałem troche wody w butelce tak że się troche przemyłem i poszliśmy do domu. Po obiedzie poszłiśmi do kina, film który wybraliśmy nie był za ciekawy a Adam nabrał ochoty na loda, na sali było za dużo ludzi i poszliśmy do toalety, zamkneliśmy sie w jednej kabinie, ja kucnąłem i zabrałem się za ssanie, w pewnym momęcie do talety weszło dwoch gości i też zamkneli sie w jednej kabie ale oni przyszli na "kreske" co się po chwili okazało ja starałem sie dalej obrabiać pałkę Adama tylko ciszej ale po chwili wszedł jeszcze jeden gościu i wołał tamtych dwóch, też przyszedł wciągnąć tylko że zamiast walnąć w tamtych kabine uderzył w drzwi pierszej w której widział buty, po jego uderzeniu okazało się że zapadka blokująca dzwi ledwo się trzyma i drzwi się otworzyły i zobaczył jak ja opierdalam pałe Adamowi, od razu nas z tamtad wyciągnał i tamci dwaj też wypadli i chcieli nas napierdalać, na szczęście udało nam się wykorzystać moment kiedy ten który nas przyłapał poszedł wciągnąć a my zaczeliśmy uciekać. Kawałek od kina już było spoko ale wróciliśmy do domu.

W domu mój Pan kazał mi iść pod przysznic, miałem zamknąć oczy i otworzyć usta po czym on zaczął mi w nie sikać jak zalał całe to kazał połknąć i tak w sumie cztery razy potem sie umyliśmy, poszliśmy do sypialni gdzie miałem sie wypiać a Pan ruchał mnie na pieska po dwudziestu minutach obrucił mnie i brał już na pagony aż do spustu, wylizałem mu chuja po czym powiedział że jutro już bedziemy w normalnej relacji i sie razem zabawimy po czym poszliśmy spać. W niedzielę rano wstałem pierwszy i zrobiłem śniadanie a po nim Adam wziął mnie na fotel i zrobił mi loda, zaczał od oblizywania żołędzia przez chwile po czym wziął go do połowy w usta, pokazał żebym złapał jego głowe i zaczął go ruchać co też zrobiłem, dosyć szybko doszedłem ale wytrysk miałem bardzo obfity a on starał sie cały połknąć. Po pół godziny zaszedłem Adama nago od tyłu i zacząłem ściągać mu spodnie i macać jego rowek lecz on w tym momęcie się odsunął i powiedział że on nie daje dupy i go nie przekonam, ale jak ja juz jestem nagi to mozemy to wykorzystac po czym podszedł do mnie, oparłem sie o stól i nadstawiłem mu dupke, on zaczał od lizania rowka po czym zaczął wchodzic swoim fiutem ruchał mnie tak do spustu który wystrzelił mi na plecy po czym to zlizał. Około 12 poszedłem z nim jeszcze na chwile na plaże, poływaliśmy i popalaliśmy się, okolo 13 30 zaczeliśmy się zbierać i po drodze wstapiliśmy jeszcze w krzaki gdzie Adam mi teraz obciągał, nie fortunnie znowu pojawił się ten facet co dzień szybciej Adam nie zastanawiając się zabarł się też za jego fiuta, obrabiał go tak że gruby po dwoch minutach już dochodził i w tym momęcie zabrał fiuta z jego ust i stwierdził że dziś się na lodzie nie skonczy i chce go bzyknąć, na co Adam powiedział że on dupy nie daje i nie ma szans, po chwili dodał że ewentualnie mnie moze zapytać, gruby spojrzał na mnie a ja dużo sie nie zastanawiając zapytałem czy ma gumki on od razu wyjął to ja wziąłem spodnie w dół. Gruby wyjął też żel i wysmarował mi rowek i dziurke po czym kazał klęknąć i się wypiąć, przez to że wcześniej w domu ruchał mnie Adam nie było problemu żeby teraz on we mnie wszedł i zaczał mnie ruchac a Adam klęknął przede mną i wsadził mi do buzi, tak teraz mnie obydwoje ruchali jeden w usta a drugi w dupe i sie zmieniali co pare minut, w miedzy czasie widziałem dwie osoby które niedaleko przechodziły i się nam przyglądały, a jeden facet nawet sobie zaczał walić jak nas zobaczyl. Po dwudziestu minutach chłopaki zaczeli dochodzić i Adam spuścił mi się w usta a sam klęknął przed grubym i dostał od niego na twarz po czym podszedł to tego trzeciego faceta co sobie walił i przyjął jeszcze od niego a mi gruby dał resztke do zlizania i sobie poszedł,
Ubraliśmy się i poszliśmy do domu, tam sie okazało że pociag Adama ma parę godzin opuźnienia i stwierdziłem że do Słupska mogę go zawieźć, u niego zrobiliśmy sobie po lodzie i sie rozstaliśmy tego dnia, od tamtego czasu co jakiś czas się spotykamy.
20%
5348
Hinzugefügt Zabawa11 06.04.2020 20:08
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Popieprzona Rodzinka 2

Moja rodzina jest nieźle popieprzona, ale kto by takiej nie chciał. Nazywam się Marcin. Na moją rodzine składają się rodzice. Mama Monika 42 lata. Niska ( 150 cm ), sympatyczna, ładna, zwariowana czarnulka z wielką dupą i cyckami. Ojciec Tomasz 44 lata. Wysoki dobrze zbudowany facet, z widoczna już siwizną, ale jak to kobiety mówią, dodaje mu to uroku. Tak na prawdę robi to jego duży kutas, ale niech sobie tak tłumacza. Siostra Ania. Jeśli chodzi o buźkę to jakby z matki skore... Weiterlesen...

Obóz w Kołobrzegu

Tamtego lata pod koniec lat osiemdziesiątych, gdy miałem osiemnaście lat, drugą połowę sierpnia spędzałem na obozie. Słońce grzało od wczesnego ranka do późnego wieczora. Pogodę mieliśmy piękną. Od morza wiał lekki wiaterek, który dawał wytchnienie. Pierwszy raz pojechałem na obóz zupełnie sam. Żadnego kolegi czy kumpla ze szkoły. Wszyscy dookoła zupełnie obcy. Niestety większość osób nie z mojej bajki. Mają zupełnie inne upodobania i zainteresowania. Nie mam o czy... Weiterlesen...

Dziwka - część 2 - Prolog

Nie zadzwoniłem. Peter i pokój 202 zostali za mną. Wychodząc z hotelu wiedziałem, że następnego dnia nie zadzwonię. Zżerał mnie wstyd potęgowany mokrą plamą na spodniach, którą przesłoniłem zawiązując w pasie bluzę. Razem z moczącym majtki żelem wyciekały emocje. Z jednej strony czułem się spełniony, z drugiej czułem jak bardzo głupi był to pomysł. Przyjaciele, studia, rodzina i dziwka wypinająca dupę przed obcym facetem za kilka banknotów. Jesteś durniem, nigdy... Weiterlesen...