Opowiadania erotyczne :: Wakacje na wsi cz.V

Po nocy spędzonej na zabawie i sexie całą sobotę przeleżałam w łóżku a następnego dnia babcia i dziadek wrócili po południu. Kolejne tygodnie mijały aż dobiegł koniec mojego wypoczynku. Chciałam wyjechać nie ostatniego sierpnia, ponieważ wolałam spotkać się ze znajomymi jeszcze przed rozpoczęciem klasy maturalnej. Napisałam wiadomość sms do Artura i Cygana że wyjeżdżam, jeden jak i drugi napisali mi coś w stylu że może wpadną do mnie. Jednak w noc przed moim wyjazdem przypomniałam sobie o Jurku. W sumie sex był przyjemny, ogólnie traktował mnie z szacunkiem, postanowiłam że jak dziadkowie pójdą spać to ja wymknę się do niego. Tak też zrobiłam. Założyłam bluzeczkę na ramiączkach i spódniczkę, bez bielizny i poszłam do sąsiada dziadków. Psy szczekały a ja pukałam i pukałam do drzwi. Nikt nie otwierał. Odruchowo nacisnęłam klamkę i ku mojemu zaskoczeniu drzwi były otwarte. Weszłam do domu Jurka i zauważyłam palące się światło w pokoju. Weszłam więc, Jurek spał w samych slipach. Jego rude włosy przykrywały mu całą twarz. Zdecydowałam że się wycofam, jednak wychodząc zaskrzypiała podłoga i Jurek w sekundę stanął na nogi.

- Przepraszam, przyszłam się pożegnać, ale widziałam że śpisz więc nie chciałam Cię budzić - zaczęłam się tłumaczyć

- Tak... - spojrzał na mnie surowo i powiedział - To już się z całą wsią wyżegnałaś?

- O czym ty mówisz?

- Prawie całe dwa miesiące obserwowałem Cię, ale jak zobaczyłem jak jednego wieczoru jeden samochód a drugiego kolejny podjechał to się we mnie zagotowało. Zależało mi na Tobie. A ty mnie miałaś w dupie.

- Nie myślałam że coś to dla Ciebie wtedy znaczyło. - podeszłam bliżej z myślą że załagodzę sprawę a on w tym czasie mnie pchnął, tak że dosyć mocno upadłam i powiedział

- O Jezu! Przepraszam nie chciałem nerwy mnie poniosły - podbiegł szybko do mnie i zaczął pytać - Coś Ci się stało?

Ale już odpowiedzi nie usłyszał bo zaczęłam go całować, wręcz pożerać jego usta. Moja prawa dłoń powędrowała po jego włosach a lewa do jego majtek. Czułam jak rośnie mu penis. Jurek położył się na podłodze a ja zsunęłam jego slipy i zaczęłam mu obciągać. Czułam że jest mu dobrze bo słyszałam tylko jego jęki. Po chwili przerwałam, zdjęłam ubrania i usiadłam na jego kutasie. Oparłam się dłońmi o jego klatkę i zaczęłam unosić biodrami w górę i w dół. Jego ręce pieściły moje piersi , a ja schyliłam się i zaczęłam całować go. Następnie zeszłam, oparłam się o stojące krzesło a on wszedł we mnie od tyłu, złapał za włosy a drugą ręką trzymał mocno mój pośladek. Pchał mnie z całej siły, tak że czułam jego złość a jednocześnie euforię. W pewnej chwili krzyknął - Dochodzę - i doszedł. Po wszystkim odwróciłam się do niego a on z lekkim uśmiechem powiedział

- Wyjeżdżasz?

- Tak - odparłam jeszcze zdyszana - Słuchaj lubię Cię ale po pierwsze jesteś starszy ode mnie a po drugie nie szukam związku.

- Wiem wiem...

Wtedy ubrałam się dałam mu jeszcze całusa i wróciłam do siebie. Następnego dnia pożegnałam tą wieś.... Czas który tam spędziłam oprócz paru przygód wspominam bardzo ciepło. Niestety Jurek stoczył się na dno i niedługo po tych wakacjach zaczadził się. Moi dziadkowie chociaż staruszkowie już żyją dalej, jednak to już nie ta sama wieś co te kilkanaście lat temu...

60%
6152
Dodał prostitute 30.03.2020 08:12
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Iga po raz pierwszy

To jedno z wielu zdarzeń, które miały miejsce w mym radosnym życiu. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak doszło do opisywanych sytuacji, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o mnie tak w ogóle, musisz sięgnąć do opowiadania "One". Tam znajdziesz historię mego życia, to stamtąd "wyciągnąłem" niektóre przypadki i zrelacjonowałem w oddzielnych historyjkach. Zapraszam do lektury! Siedzę z Krzychem w barze, popijamy smacznego drinka, gadamy sobie o pierdołach. Po jakimś czasie stwierdziliśmy... Przeczytaj więcej...

Na kolonii

Podczas wakacji szkoła zorganizowała kolonie nad morze. Pojechała tam dziewczyna o imieniu Julia, nie była zbytnio lubiana, zamknięta w sobie, mało gadatliwa. Trzeciego dnia wyjazdu, gdy Julka poszła do sąsiedniego pokoju. Do jej kwaterki zakradł się Eryk jej najlepszy przyjaciel. Eryk był przystojnym młodzieńcem. Uganiały się za nim wszystkie panienki. Wszystkie oprócz Julki. właśnie za to ją tak lubił. Dosypał jej do napoju leku nasennego. Nieświadoma dziewczyna później... Przeczytaj więcej...

Miłość się mnie o nic nie pytała

Tak. Zrobiłam to z nauczycielem. On lat 37 ja 18. Mimo to, że dziś mam 24 lat i męża, to właśnie pana Tomasza najbardziej kochałam. Historia na wydarzeniach autentycznych. Byłam nastolatką z najlepszymi ocenami i zachowaniem wzorowym. Lubiłam czytać, rysować, tańczyć i interesowałam się fizyką. Nigdy nie miałam chłopaka, mimo że byłam dość atrakcyjna. Szczupła sylwetka, długie nogi, może nie aż tak duże piersi, ale tyłek fajny miałam. Brunetka, włosy zazwyczaj spięte... Przeczytaj więcej...