Opowiadania erotyczne :: Zabawa z kolegą cz. 2

Zaczałem z Matim oglądać film komediowy który po godzinie zaczął się nudzić, walneliśmy jeszcze po pare luf i znowu scieżkę po czym on wyszedł z pokoju. Przyszedł po dłuższej chwili z nastepna flaszka a po za tym przyniósł bielizne swojej matki, dwie pary koronkowych stringow i ponczochy, dal mi jeden komplet i zaproponowal zebysmy to ubrali. Niewiele myslac zdjalem bokserki i skarpetki po czym ubralem czarne stringi i czarne grube poczochy ktore wcale nie przeswitywaly, Mati miał czerwone stringi i tez czarne ale cienkie ponczochy, nasze nogi i dupcie w tym wygladaly super i sie mega podniecilismy. Mati sie tak podjaral ze kazal mi usiasc i sie nie ruszac, wzial koperte z rozdrobnionym tematem i posypal sciezke na moim udzie na czarnej ponczosze, kleknal przedemna po czym wciagnal czesc a reszte zaczal zlizywac z niej a na koniec musnal jezykiem mojego fiuta przez stringi, po czym usiadl kolo mnie i powiedzial zebym polal a on mi posypie, tak tez zrobilem a jak sie do niego odworcilem to zobaczylem ze kreske dla mnie posypal na swoim nawpół stojacym penisie i podal mi rulon z usmiechem na twarzy, stwierdzilem ze najpierw wypijemy i na moje nieszczecie on sie wtedy tak ruszyl ze ta kreska posypala sie na boki, schylilem sie, jedna reka zlapalem go za fiuta a drugą wzialem rulon i zaczalem wciagac tyle ze dosyc duzo zostalo i nie moglem tego wciagnac tak ze to zostawilem, Mati na to powiedzial ze skoro tyle marnuje to wiecej nie dostane, po chwili jak temat zaczal dzialac nie wiem czemu kleknalem miedzy jego nogami, nabralem sliny w usta i calego jego fiuta wzialem do konca w usta, zaczalem mu go obciagac polukajac sline z reszta fety, po chwili wyjalem go i zajalem sie jajkami, lizalem je, zasysalem w usta i susalem tak na zmiane przez dluzsza chcwile po czym wrocilem do obciagania, ssalem mu powoli od gory do samego dolu, po paru minutach zaczal dochodzic, odsunal mnie i na siedzaco wystrzelil mi wszystko na twarz i klatke, troche polecialo tez na ponczochy w ktorych siedzial i to z checia zlizalem.
Chcialem isc sie umyc ale on zlapal mnie za reke i kazal usiasc, kleknal przede mna, zdjal moje stringi zaczal lizac mojego fiuta, jednoczescie trzepioc go, pozniej go zaczal ssac ale tylko z gory i coraz szybciej walil az doszeslem a spuscilem mu sie na klate, poszlismy razem pod przysznic, tam sie troche pomacalismy i umylismy wzajemnie, po tym wlanelismy kreske walnelismy lufe i sie ubralismy. Po chwili do domu wrocili rodzice Matiego tak ze dopilismy flache i poszedlem do domu.
60%
14816
Dodał Zabawa11 16.08.2019 07:12
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
upalnanoc ciekawa koncepcja, ale lepiej by było gdyby rozwinąć opisy tych akcji
21.08.2019 02:00

Podobne opowiadania

Skin w bunkrze

Gdzieś w internecie przeczytałem, że na Warmii jest kilka opuszczonych schronów - pozostałości po II Wojnie Światowej, które czasem służą jako miejsce schadzek facetów szukających intensywnych wrażeń. Ponieważ moja kolejna podróż służbowa zawiodła mnie w tamte rejony, postanowiłem spróbować tam szczęścia. W najgorszym wypadku nie będzie tam nikogo, ale zwiedzę budynek historyczny i przy okazji spuszczę się na hitlerowskie mury. Lubię spontaniczne akcje, wiele w życiu... Przeczytaj więcej...

Szczeniak. Część 3

Szczeniak. Część 3. Od ostatnich wydarzeń w szkolnym składziku minął cały miesiąc. Gdzieś w centrum miasta w niedrogim, obskurnym moteliku leżał goły, młody chłopak imieniem Jacek. Był sam, rozmyślał. W pokoju unosił się zapach uprawianego wcześniej seksu, a na łóżku obok chłopaka leżało 200 zł. Niedawno z pomieszczenia wyszedł starszy mężczyzna, żegnając się powiedział. - Twoja dupeczka była niesamowita, jak zawsze, o to twoja nagroda. I zostawił obiecane... Przeczytaj więcej...

Dziwka - część 8 - Hotel

Nocujesz w hotelach? Hotelowy boy usłużnie odbiera walizkę, dopełniasz formalności na recepcji i tak długo, jak płacisz jesteś hotelowym gościem. Rano śniadanie, wieczorem bar, w nim równie samotna gromadka mężczyzn zabawiająca szklankę Walkera. Hotelowy rytm jest niezmienny pod każdą długością i szerokością geograficzną – od Warszawy, przez Paryż, Chicago, Vancouver po Tokio i Moskwę. Z perspektywy dziwki hotelowy świat jest nieco bardziej skomplikowany. Po pierwsze... Przeczytaj więcej...