Opowiadania erotyczne :: Mokry piątkowy wieczór

Piątkowy wieczór, a ja byłem praktycznie sam w akademiku. Większość studentów powyjeżdżała na długi weekend do swoich rodzin, więc dom akademicki był niemalże całkiem opustoszały. Byłem skłócony ze swoją matką, zatem darowałem sobie wyjazd. Plany na wieczór przedstawiały się następująco: bezmyślne surfowanie po necie oraz granie. No cóż, bywa. Nawet na studiach muszą się zdarzyć mniej ekscytujące wieczory.
Tego jednak, mimo wszelkich niesprzyjających okoliczności, nie mogłem zaliczyć do "mniej ekscytujących". Czemu, zapytacie? Śpieszę z wyjaśnieniem.
To wydarzyło się około drugiej w nocy. Klęczałem przy biurku szukając swoich słuchawek.
Nie ukrywam, chciałem zwieńczyć tą kiepską noc jakimś dobrym pornolem. Mimo, że szanse, że ktoś mnie przyłapie były nikłe, to i tak nie byłem w stanie zwalczyć przyzwyczajenia. Słuchawki miały być na moich uszach. Koniec i kropka. Pośpiesznie przewracałem zawartość jednej z szafek, rozrzucając książki, kable i wiele różnych rzeczy wokół siebie. Moje poszukiwania zostały przerwane przez ciche pukanie do drzwi. "Proszę" - powiedziałem zdezorientowany. W drzwiach pojawiła się dziewczyna. Nie byle jaka dziewczyna. Mówią, że ideałów nie ma, a jednak takowy pojawił się właśnie przede mną. Miała na sobie jedynie czarną koszulkę nocną na ramiączkach, krótką na tyle, że mogłem zobaczyć jej fioletowe majteczki. Zamurowało mnie z wrażenia. Patrzyłem na nią, podziwiając jej kruczoczarne, długie aż do bioder, włosy. Ona patrzyła na mnie oceniającymi, kryształowo niebieskimi oczkami. Wstałem z kolan i się wyprostowałem, patrząc przez chwilę na jej obfity biust. Zapytałem co ją sprowadza w moje skromne progi. Zignorowała moje pytanie, mierzyła mnie wzrokiem i w pewnym momencie przygryzła swoją wargę. Podeszła do mnie powoli stąpając swoimi długimi nóżkami, chciałem coś powiedzieć ale nie zdążyłem. Jej usta wylądowały na moich. Poczułem zniewalający zapach bzu i agrestu. Lizała moje usta lubieżnie. Instynktownie przygryzłem jej górną wargę. Zareagowała na to - wsunęła swój język do moich ust i zaczęła masować nim moje podniebienie, dziąsła oraz górną część mojego języka. Próbowałem spenetrować jej buzię swoim językiem ale w momencie, gdy już byłem blisko sforsowania sobie drogi do jej jamy ustnej - oderwała się ode mnie. Między nami została cienka strużka śliny, którą pośpiesznie zabrałem do swoich ust. Zachichotała uroczo widząc to. Przylgnęła do mojej szyi i zaczęła mi robić mokrą malinkę. Swoją prawą dłoń wsunęła za moje bokserki - jedyny element garderoby jaki na sobie miałem. Poczułem jej paluszki na swoim prąciu. W tym momencie byłem już naprawdę sztywny i nabrzmiały. Jednym zręcznym ruchem uwolniła moją męskość z okowów moich bokserek. Znów patrzyła swoim oceniającym spojrzeniem, tym razem na moje prącie.. Trwało to nie więcej niż kilka sekund ale i tak zdążyłem się zarumienić. Przesunęła paluszkami swojej lewej rączki po mojej klacie, wbijając w nią paznokcie. W końcu uśmiechnęła się patrząc mi w oczy i uklęknęła. Wsunęła czubek mojego penisa do ust i zaczęła namiętnie lizać. Poczułem jak dreszcz przechodzi wzdłuż mojego kręgosłupa. Wsunęła go głębiej do ust. Czułem jej ciepły, mokry języczek. Prawą dłonią delikatnie obmacywała moje żołędzie. Lizała w różnym tempie, raz szybko, raz wolniej. Zaczęła ruszać głową w przód i tył. W pewnym momencie poczułem jak go ssie. Mocno. Syknąłem z przyjemności. Ssała go i lizała na zmianę. Wsunąłem prawą dłoń w jej bujne, czarne włosy i nadawałem rytm. Była w tym niesamowita, nie dało się zaprzeczyć. Na tyle niesamowita, że eksplodowałem w jej buzi i jęknąłem przeciągle. Wstała, nasienie ciekło jej z ust. Oblizała je lubieżnie. Biały płyn, który był poza zasięgiem jej języka, zebrała paluszkami i zlizała, patrząc mi w oczy. Odwróciła się bez słowa. Odeszła, seksownie kręcąc swoim tyłeczkiem. Nigdy więcej już jej nie zobaczyłem.

100%
5826
Dodał pornomaniaczka 20.07.2019 14:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Coraz dziksza ex. cz. 4

Coraz dziksza ex. cz. 4
Minęły może ze dwa tygodnie. Kolejny raz w weekend wieczorem dostałem wiadomość: "ściągnij majty i pokaż kutasa" Co to dużo nie myśleć, zdjąłem spodnie zdjąłem majtki włączyłem jakiegoś pornosa żeby kutas stanął chwilę go potrzebowałem i gdy był twardy i stojący zrobiłem fotkę i wysłałem. Po chwili usłyszałem pukanie do drzwi. W momencie gdy zacząłem wciągać spodnie dostałem jeszcze wiadomość i zanim poszedłem do drzwi przeczytałem: "to tylko ja więc nawet... Przeczytaj więcej...

Ryzykowna gra

Henryk (42 lata) wraz z żoną Joanną (35 lat) znudzeni monotonią małżeńskiego współżycia postanowili je sobie trochę urozmaicić. Odgrywali więc małe scenki w sobotnie wieczory. Scenariusz zawsze był podobny. Późno wieczorem wyjeżdżali samochodem do jakiejś podrzędnej knajpki. Joanna wchodziła tam sama. W swoim seksownym stroju od razu zwracała uwagę obecnych tam mężczyzn. Ciemne pończochy, czarna spódniczka mini (właściwie super-mini), a na górze żakiet. Szła tak przez... Przeczytaj więcej...

Iwona cz. 3

Następnego dnia gdy robiłam małe porządki w mieszkaniu zadzwonił dzwonek, podeszłam pod wizjer i zobaczyłam Kasie i Michała po chwili zastanowienia otworzyłam. -Część -Część wejdźcie Mówiąc to udałam się w stronę kuchni nie wiedząc czego mam się spodziewać. -My tylko na chwilę, bo wiesz robimy małą imprezę na weekendzie i super by było jak byś wpadła. -Sama nie wiem miałam jechać w sobotę do koleżanki. Wtedy wtrącił się Dawid -Jak bd chciała to znajdę... Przeczytaj więcej...