Erotische Geschichten :: Tatuaż

Kilka lat temu miałam taki mały odpał..Dopadało mnie to o różnych porach dnia i roku, że w w jednej chwili wychodziłam z domu, wsiadałam do tramwaju i jechałam na byle jaką wylotówkę, żeby później kilka minut pomachać ręką, wsiąść w obojętnie jakie auto i jechać byle gdzie... np. dwieście kilometrów dalej nad jezioro, na kawę...

No i wiaśnie tego dnia wyszłam z domu ze słuchawkami na uszach, hippisowskim kapeluszu na głowie i książką „W drodze" w torbie. Po kilku godzinach znalazłam się nad jeziorkiem, gdzie usiadłam sobie w jakiejś knajpce i wcinatam frytki z majonezem, popijając je kawą. Chyba wyglądało tak, jakbym na kogoś czekała. Może właśnie czekałam, tylko dopiero teraz o tym wiem. Po pewnym czasie do mojego stolika podeszła dwóch facetów i spytali, ot tak, czy na kogoś czekam. Ten drugi zaraz dodał, że nie chcą się narzucać, ale widzą, że siedzę tak sama, a oni za pół godziny umówili się z kościelnym na zwiedzanie podziemi małego kościółka, ale dla dwóch osób to ten kościelny nie będzie tam schodził, więc jeśli bym się zgodziła... Pewnie, że się zgodziłam, zwiedzanie diabli wiedzą czego musialo być na pewno bardziej interesujące niż siedzenie w knajpce.

Było jeszcze pół godziny, więc chłopcy zaprosili mnie na spacer poplaży, gdzie zostałam poczęstowana „lufką pokoju”. Strasznie było śmiesznie. Niewiele pamiętam z późniejszego zwiedzania kościółka, wiem, że musiałam się bardzo pilnować, żeby nie wybuchnąć śmiechem przy trumnach jakichś praprzodków. Wtedy Jacek objął mnie í szepnął, że miejsce rusałek nie jest w podziemiach nawet najromantyczniejszych kościółków, tylko żebym zamknęła oczy i wtedy on mi coś pokaże. Zamknęłam oczy i było mi wszystko jedno. Miał taki cudowny głos, nazwał mnie rusałką, a dodatkowo działała wypalona trawa..Nie wiem, gdzie się podział ten drugi, Łukasz czy Rafał... Wiem, że po chwili znalazłam się w samochodzie i znów usłyszałam ten głos, na sam dźwięk którego robiło mi się mokro w majtkach.

- Czy twoje uszko jest do szeptania?

- Mmmm... tak - odparłam, rozpływając się prawie.

- A mogę coś szepnąć?

Skinęłam głową, marząc o tym, żeby rozebrał mnie wreszcie i kochał się ze mną do końca świata. Nic nie szepnął, nie rozebrał mnie, tylko zatrzymał auto i poprosił żebym jeszcze nie otwierała oczu i szła, gdzie mnie poprowadzi. Objął mnie, cmoknął za uchem i prowadził po trawie, piasku, diabli wiedzą, czym jeszcze. Wreszcie pozwolił otworzyć oczy.

Byliśmy na zupełnym bezludziu, na maleńkim, dzíurawym pomoście wśród ta taraków. Pod nami jezioro nad nami niebo i księżyc... Kocham takie klimaty i w tym momencie byłam gotowa na wszystko... Nie mogłam dłużej czekać, przylgnęłam do niego całą sobą, wpijając się w jego miętowe usta... Po chwili Jacek zdjął biuzę, położył ją na des-kach i położył mnie, żebym „posłuchała sobie wody".

- Czy rusałki lubią słuchać, co mówi woda?

Rusałki lubią słuchać, a jeszcze bardziej lubią patrzeć, jak facetem pęcznieją majtki, tak jak tobie teraz... Ale tego mu nie powiedziałam, tylko chwyciłam go za ręce, żeby mógł zobaczyć, że jestem gotowa, by wypuścił swojego ptaka i wszedł we mnie. Jacek jednak wcale nie miał zamiaru kończyć tego ot tak, , już teraz. Jego palce zaczęły błądzić wśród moich, włoskéw, wkłada? mi je po kolei do dziurki i mruczał... Bałam się, że nie wytrzymam tego dłużej i zaczęłam rczpinać guziki jego rozporka i pasek; ł wydawało mi się, że nigdy mi się to nie uda... Aż wreszcie wyskoczył ogromny i naprężony, gotowy do walki.

Nie myśląc wiele, zabrałem rękę Jacka z moich majtek, by móc ziizaś soki wypływające kropeikami z jego fiuta. Nawet nie wiem, kiedy zdjął ze mnie wszystko i położył się na plecach. Usadowiłam swoją cipkę nad jego twarzą, a sama dossałam się do jego kutasa. Czułam, że jego twarz jest już strasznie mokra, a iia prawie nie mogłam oddychać, gdyż Jacek bez opamiętania cudownie posuwał mnie w usta. Byłam prawie u szczytu, gdy on nagie uniósi mnie, postawił na mostku, chwycił za rękę i zaczął gdzieś prowadzić. Posławił mnie twarzą do drzewa i znów kazał zamknąć oczy. Manipulowal przez chwilę, cały czas penetrująo palcami moją szparkę.

Kiedy oiworzyłam oczy, byłam przywiązana do drzewa, a on stal obok i zwyczajnie onanizował się. Myślałam, że pęknę z podniecenia. Jak on mógł rozgrzać mnie do czerwoności i teraz jeszcze dodatkowo rozpalać. Marzylam o włożeniu sobie ręki między nogi is kończeniu tego, co zaczął Jacek. Bylam u kresu wytrzymałości, gdy on z przymkniętymi lekko oczami oblizywał sobie usta i zaczął się zbliżać, by bez zbędnych ceregieli wejść we mnie od tyłu.

Posuwal mnie wolno i mocno. Jęki rozkoszy wypeiniały całą okolicę. Kiedy myślałam, że to już ten moment, on szybko zmienii dziurkę i spuśoil mi się w pupę. Morze spermy wypełniło mnie tak cudownie jak nigdy. Nio nie bolało, a jeśli nawet, to był to ból ekstazy, niesamowity i wypełniający bez reszty.

Po wspaniałej kąpieli w jeziorze, którą sobie zaraz zafundowaliśmy, nie pamiętam już nic. Obudziłam się rano w motelu. Czysta pościel, na stole śniadanko...I nikogo obok mnie. Już byłam gotowa pomyśleć, że to kolejny z moich erotycznych snów, gdy nagle zadzwonił telefon. Podniosłam słuchawkę z nocnej szafki i usłyszałam „ czy Twoje uszko jest do szeptania” ? i potem biip biip biip...

Nigdy więcej nie spotkałam Jacka, ale na prawym ramieniu kazałam sobie wytatuować „J” to taki mały upominek dla niego.

I choć pewnie nigdy się nie zobaczymy, będę go pamiętać do końca życia. A kiedy ktoś mnie pyta, co oznacza „J”, mówię, że to pierwsza litera od mojego imienia.
60%
8744
Hinzugefügt pornomaniaczka 20.06.2019 12:00
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Mama rywalka pod jednym dachem

Rywalka pod dachem Kiedy miałam 16 lat wydarzyła się ta straszna rzecz. Mój kochany tatuś zginął w wypadku samochodowym. Pijany kierowca wjechał czołowo w jego samochód i tata zginął ma miejscu. Mama i ja długo nie mogłyśmy dojść do siebie. Po dwóch latach poznała Karola. Jest to gościu kilka lat młodszy od mamy. Mama mimo swych 36 lat jest w dobrej formie, szczupła, krótkie ciemne włosy. Zawsze zadbana i gustownie ubrana. Prowadzi swoją firmę i powodzi nam się dobrze... Weiterlesen...

Niewolnica Natalia

Natalia była niską i szczupłą 18-letnią brunetką. Była wyjątkowo nieśmiała. Jej drobny wygląd pasował do cichego charakteru, który był przez wszystkich zauważany. Natalia była ładną dziewczyną, choć nie miała zbyt pełnych kształtów, z uwagi na swoją szczupłą figurę. Pomimo tego uważałem Ją za jedną z najładniejszych dziewczyn w szkole i być może najsłodszą z nich wszystkich. Tego dnia nauczycielka od angielskiego wymyśliła, że w domu mamy zrobić plakaty.... Weiterlesen...

Londyńska studentka cz.2

Znalazłam dwa dość ciekawe ogłoszenia,ciekawe dla mnie i nadal tak bardzo podniecające jak to pierwsze Roberta.Długo nie zastanawiałam się nad odpisaniem,kaska i sex to było to czego teraz chciałam.Wolność i luzik coraz bardziej mi się podobały.Pierwsze ogłoszenie brzmiało: 1"Zapłacę za loda w aucie" 2"Szukam młodej dziewczyny do stałych spotkań sponsorowanych(najlepiej szczupłej).Cena spotkania do uzgodnienia.Zdjęcie przyśpieszy moją odpowiedż i kontakt.Dziewczyny nie... Weiterlesen...