Opowiadania erotyczne :: Popołudnie w szkole

I nadszedł czwartek- najgorszy dzień w całym szkolnym tygodniu. Tego dnia mieliśmy raz na dwa tygodnie zajęcia artystyczne, aż do godziny 17:00. Tym razem nadeszła kolej mojej grupy, muzycznej. Większość klasy uciekała, ale wychowawca zagrozi, że jeśli i tym razem ucieknę, to obniży mi sprawowanie. Tym razem na zajęciach było łącznie 6 osób, w tym ja i Amelia, słodka brunetka o kręconych włosach.

Amelia od dłuższego czasu bardzo mi się podobała. Była zdecydowanie najładniejszą dziewczyną w klasie, a może i w szkole. Była dość wysoka, dzięki czemu mogła pozwolić sobie na pełniejsze kształty. Miała duże piersi i dużą, kształtną pupę. Była idealnie zbudowana, gdyż pomimo pełnych kształtów w wiadomych miejscach, w pozostałych była szczupła. Miała ciemne, długie, kręcone włosy i piękne zielone oczy. Jej usta są duże i pełne, podobnie jak policzki.

Tego dnia była ubrana w niebiesko-białą bluzę w paski. Bluza ta była dość gruba, jednakże jak zauważyłem, gdy schylała się po plecak, nie miała pod nią nic poza stanikiem. Z wielu turniejów siatkarskich, w których Amelia brała udział, jak i z wielu WF-ów wiem, że nosi Ona czarne staniki sportowe, uwypuklające jej duże piersi. Oprócz tego miała na sobie zwykłe jeansy, a na bosych stopach niebieskie, damskie mokasyny, z racji tego, że był już maj.

Gdy z kilkuminutowym spóźnieniem wchodziłem do sali, sama siedziała już tylko Amelia. Usiadłem więc do Niej. Musieliśmy słuchać jakieś nudnej, starej muzyki i uzupełniać bzdurne pięciolinie. Czuliśmy, że marnujemy popołudnie, jednakże nic nie mogliśmy zrobić. Musieliśmy tam wysiedzieć. Około 16:00 nauczycielka zrobiła nam miłą niespodziankę. Powiedziała, że musi iść do przedszkola po swoje dzieci, a my możemy robić przez najbliższą godzinę co chcemy, pod warunkiem, że nie opuścimy szkoły. Powiedziała, że kto ucieknie, ten dostanie uwagę za wagary.

Oczywiście wszyscy uciekli, bowiem niezbyt byli zainteresowani oceną z zachowania i szkołą w ogóle. Zostałem tylko ja i Amelia. Nie chciało nam się nigdzie chodzić, więc zostaliśmy w klasie. Chwilę rozmawialiśmy, ale później odechciało nam się czegokolwiek. Odliczaliśmy tylko minuty do końca. Wtedy Amelia oparła głowę o ścianę i położyła nogi na mnie. Wówczas zdjąłem Jej mokasyny i położyłem na podłogę. Moim oczom ukazały się piękne, długie paluszki z paznokciami pomalowanymi na kolor ciemnoniebieski.

Amelia spojrzała na mnie swoimi dużymi, zielonymi oczkami. Poruszyła swoimi paluszkami i podniosła nogi do moich ust. Pocałowałem ją w stopki i zacząłem ssać paluszki. Po całym dniu w mokasynach miały one piękny smak, pomieszanego materiału i potu. Nagle posunęła się na moich kolanach tak, że usiadła na nich. Wówczas pocałowała mnie w usta i poczuła słony zapach własnego potu, dopiero co zlizanego z Jej stópek. Po raz pierwszy doszło do pocałunku pomiędzy Nami, nigdy wcześniej do niczego pomiędzy nami nie doszło. Czułem coś do Amelii, jednak nigdy Jej tego nie okazywałem. Dzisiaj jednak zmęczenie sprawiło, że nie zastanowiliśmy się nawet nad tym. Najwyraźniej wewnętrzne uczucia wzięły górę.

Nie spodziewałem się tego, że Amelka pójdzie dalej. Zdziwiłem się, więc, gdy zaczęła ściągać mi moją niebieską koszulkę. Gdy już mi ją zdjęła zaczęła całować mnie po mojej klatce piersiowej. Nagle pociągnąłem Ją za kręcone włosy i odchyliłem Jej głowę do tyłu. Zacząłem całować Ją w szyję, co sprawiło, że zaczęła cicho pojękiwać. Postanowiłem zdjąć Amelii jej grubą bluzę w paski. Moim oczom ukazał się czarny sportowy stanik, ciasno opinający się na dużych piersiach. Zacząłem lizać Jej duże sterczące sutki i ugniatać jędrne piersi.

W czasie tej zabawy poczułem, jak swoimi sprawnymi palcami zaczyna rozpinać mi rozporek w moich jeansach. Później włożyła mi rękę do bokserek i zaczęła mnie szybko masturbować. W tej samej chwili poczułem chęć zobaczenia Jej piersi. Rozpiąłem sportowy stanik, po czym zacząłem ssać duże cycki Amelii. Były to najpiękniejsze piersi, które w życiu widziałem. Wtedy popchnęła mnie i uklękła przede mną. Zdjęła mi całkiem spodnie i bokserki, a następnie wzięła mojego penisa do swoich dużych ust. Złapałem Ją za włosy i zacząłem poruszać Nią do przodu i do tyłu. Jeździła językiem wokół mojego penisa i zaciskała swoje usta na moim penisie. Dawała mi ogromną przyjemność, jednak, gdy poczułem, że wytrysnę odsunąłem główkę Amelii od siebie.

Wtedy nakazałem Jej wstać, a sam uklęknąłem. Zdjąłem Jej jeansy, białe bokserki i czarne stringi. Zacząłem ssać Jej cipkę, co rozpoczęło Jej słodkie pojękiwanie. Robiłem językiem kółka wokół Jej cipki i ssałem ją mocno i namiętnie. Mój język oszalał w tańcu wewnątrz ogolonej cipki Amelki. Gdy zaczęła coraz mocniej ściskać mi głowę i szarpać za włosy poczułem, że jest bliska dojścia. Stwierdziłem, że nie możemy tego tak szybko skończyć. Odsunąłem się, więc od tej słodkiej cipki. Odsunąłem też Jej ręce, gdy próbowała się masturbować. Widziałem, że szaleje z rozkoszy i podniecenia, a także długo już nie wytrzyma w tym erotycznym napięciu.

Kazałem Jej pochylić się nad szkolną ławką, po czym złapałem Ją za tłuszczyk w Jej pełnych bokach. Dynamicznie włożyłem penisa w soczystą cipkę Amelii i zacząłem mocną Ją jebać. Razem szybko oddychaliśmy i razem wzdychaliśmy z podniecenia. Razem też przeżyliśmy ekstazę. Wystrzeliłem w tej samej chwili, gdy Amelia zaczęła zwijać się w czasie swojego orgazmu. Gdy wyjąłem już penisa z Jej pochwy pocałowaliśmy się, a następnie ubraliśmy. Zobaczyliśmy, że za dwie minuty 17:00 i możemy już iść do domu. Był to najwspanialszy seks, jaki w życiu przeżyłem, w najbardziej dziwnym miejscu w którym to kiedykolwiek robiłem.
100%
16736
Dodał pornomaniaczka 22.04.2019 14:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Dresy (poprawiona wersja)

Witajcie mam na imię Ola, chciałabym opowiedzieć mój dosyć nietypowy pierwszy raz. Na codzień grywam w gry a z nauką to różnie bywa raz wpada jakaś czwórka lub trójka . Co do mojego wyglądu jestem 160 cm brunetką o długich włosach, lekkim tłuszczykiem na brzuszku, miseczka rozmiaru D i dosyć pokaźnym dużym tyłkiem. Troszkę mi to przeszkadzało bo doprawdy było widać jak koledzy z klasy mu się przyglądali jak podchodziłam do tablicy szczególnie gdy miałam na sobie rurki... Przeczytaj więcej...

Zalety niewidzialności

Od zawsze byłem niewidzialny. Nie w sensie zagubionego, wyśmiewanego przez wszystkich nastolatka decydującego się koniec końców na jakieś desperackie zakończenie swojego życia - naprawdę niewidzialny, przeźroczysty, tak jak duch! Jedyną różnicą była moja materialna postać, nikt nie mógł mnie zobaczyć, jednak każdy mógł dotknąć. Zazwyczaj sprawiało mi to same problemy, jednak nie w tej historii ;) Mieszkam w ogromnym domu na przedmieściach, dla wielu sąsiadów jest to... Przeczytaj więcej...

Nastoletnia siostrzenica cz.1

Stanąłem całkowicie nad przepaścią. Żona po 30 latach małżeństwa, postanowiła ode mnie odejść. Po prostu uznała, że coś się wypaliło, że brak "chemii" czy coś takiego. Spakowała się i wyprowadziła do naszego mniejszego mieszkanka na Ratajach. Miesiąc temu w moim zakładzie nastąpiła redukcja etatów i mnie też zwolnili.Nagle rozległ się telefon. "- Co u ciebie słychać? - rozległ się głos w słuchawce, w którym rozpoznałem swoją kuzynkę Bożenę. Pokrótce opowiedziałem... Przeczytaj więcej...