Erotische Geschichten :: Gra w butelkę

Sytuacja miała miejsce w domu koleżanki, na małej „imprezie”. Byłem na niej ja, Piotrek, Oktawia i Paulina. Wypiliśmy niewiele, w tym czasie oglądaliśmy film, gadaliśmy o niczym. Film się skoczył zrobiło się nudno, to postanowiliśmy zagrać w butelkę. Usiedliśmy na podłodze i zaczęliśmy. Na początku na kogo wypadło to otrzymywał pytanie od osoby, która kręciła. Z czasem i to nam się znudziło, więc zaczęła się gra w rozbieraną butelkę.

Trzeba dodać, że Oktawia jest cudowną dziewczyną. Ma niewielkie, ale śliczne piersi, je tyłek zapiera dech w piersiach, figura nieziemska. Tego wieczoru była ubrana w białą bokserkę, jeansowe spodenki, białe stopki oraz biały stanik i majtki. Paulina natomiast jest wyższa od Oktawii, posiada wydatne piersi, tyłek nie tak ładny, jak Oktawii, ale i tak wspaniale wygląda. Ona również ma idealną figurę. Była ubrana prawie identycznie jak Oktawia, z wyjątkiem skarpetek, które miała czarne. Obie są blondynkami, z długimi włosami. Piotrek jest dość cichy, miał jeansy, zieloną koszulkę. No i ja miałem na sobie spodenki, białą koszulkę oraz białe stopki.

Wracając do naszej gry, zaczęliśmy kręcić, wypadło na Piotrka, zdjął koszulkę. Parę obrotów później dziewczyny były bez koszulek, skarpetek, ja bez skarpetek, a Piotrek w samych bokserkach. Widać było już jego erekcje. Butelką ja kręcę, wypadło na niego. Mimo namawiania poddał się, zaczerwieniony postanowił pójść do domu. Zostaliśmy w trójkę. Gramy dalej, w ciągu chwili straciłem co miałem, zostały mi bokserki. I wypadło na mnie, ku radości dziewczyn, zdjąłem je. Gramy dalej, Okti zdjęła spodenki i ponowie wypadło na mnie. Paulina stwierdziła, że ja nie mam co z siebie zdjąć to musze z nich. Tym sposobem dziewczyny siedziały w bieliźnie, a ja nago. Mój kolega postanowił wstać. Ale cóż się dziwić, dwie piękne dziewczyny w bieliźnie przede mną. Patrzenie na mnie, dało im wiele radości. Dokończyliśmy, siedzimy w trójkę nago. Widziałem ich jędrne piersi, obie miały idealnie ogolone cipki, obie było tak samo różowe, piękne.

Kontynuujemy grę, pora na wyzwania. Początkowo wyzwaniem był pocałunek z kimś. Swoje usta poznaliśmy już bardzo dokładnie, każdy kolejny pocałunek był bardziej namiętny. Wyzwania stały się coraz bardziej erotyczne. Pierwszym z nich było wyzwanie od Okti dla mnie, abym polizał twarde już sutki Pauli. Zająłem się nimi, na początku delikatnie lizałem je językiem, potem całowałem, w końcu je ssałem i pieściłem palcami. Kolejne wyzwanie dla Pauli, ode mnie. Również miała za zadanie zając się sutkami, lecz Oktawii. Były one mniejsze niż sutki Pauliny, ale Pauli to nie przeszkadzało, pieściła je ustami z wielką chęcią, widać było, że im się to podoba. Następne wyzwania były już bez butelki. Tym razem Paulina kazała Okti wypieścić moją klatę. Oktawia zabrała się za to ustami, rękami, masowała mnie, całowała, kilka razy otarła się o mojego penisa. Paulina przyglądając się trzymała włosy Okti. Kolej na wyzwanie od Oktawii, miałem wymasować stopy im obu. Zacząłem więc je masować, Pauli stópki były pierwsze, delikatnie je masowałem, uciskałem podeszwę, kostkę, górę stopy, Okti zrobiłem to samo. Wracając do Pauliny użyłem dodatkowo ust, całowałem jej całe stópki, lizałem je, ssałem paluszki. Z Oktawią zrobiłem dokładnie to samo. Okti dodatkowo ruszała paluszkami gdy miałem je w ustach. Mój penis był już u granic wytrzymałości. Gdy byłem zajęty stópkami Okti, Paula założyła swoje skarpetki mówiąc, że jej zimno w stopy, Okti zrobiła tak samo. Kazały mi na chwilę zamknąć oczy i położyć się na plecach, posłuchałem ich, po chwili poczułem ich usta u mnie na stopach, całowały je, ssały palce. Po chwili takiej zabawy założyły i mi stopki. Okti stwierdziła, że dość zabawy, wzięła mojego kutasa w rękę i zaczęła nim poruszać, w końcu, za chwile sam bym się tym zajął. Paulina w tym czasie zajęła moje usta namiętnymi pocałunkami, podczas których nasze języki spotykały się w szalonym tańcu. Przerwałem jeden pocałunek, gdy poczułem usta obejmujące mój członek, czułem jak Okti go całuje jego główkę, bierze ją do buzi, ssie. Brała go do buzi coraz głębiej. Paulina postanowiła jej pomóc, wzięła moje jądra w rękę i je masowała, po chwili i ona miała go w ustach. Nie wiele czasu minęło, gdy eksplodowałem w ustach Okti, trzymała go do końca w ustach, Paulina go wylizała do czysta. Zrobił się miękki. Pocałunkami wymieniały się moją spermą i ją w końcu połknęły. Paulina padła na panele. Nachyliłem się nad jej rozłożonymi nogami, moje usta powędrowały na jej różową cipkę. Delikatnie przesunąłem językiem po jej wilgotnej już szparce, mój język wchodził coraz głębiej, coraz bardziej ją penetrował, dokładnie ją lizałem, czasem całowałem. Jej oddech przyśpieszał z każdą chwilą. Okti masowała jej piersi, całowała się z nią, z jej cyckami. Postanowiłem użyć palców, jeden z nich trafił w cipkę koleżanki, gdy go wkładałem Paula delikatnie odskoczyła. Kręciłem palcem w środku, włożyłem drugi, po chwili trzeci gdy kończyłem zabawę z jej dziurką dokładnie ją przejechałem językiem jak głęboko mogłem. Pocałowałem Paulinę, która w między czasie powiedziała „dziękuję”. Mój penis znów był sztywny i gotowy do dalszych igraszek. Oktawia mnie pchnęła na podłogę i usiadła mi na twarzy mówiąc: nie mogę dłużej czekać, wybacz. Zacząłem pieścić jej cipkę, była jeszcze bardziej wilgotna niż Pauli. Tak samo doskonale się ją lizało i całowało. Regulowała siłę doznań wysokością nad moją głową. W tym czasie Paula dołączyła do nas i miała mojego penisa w ustach. Po chwili, kazała Okti zejść ze mnie, a sama usiadła cipką na moim kutasie, powoli się w nią wsuwał, gdy weszła połowa, w ułamku sekundy usiadła na nim całym, wsunął się cały w jej cieplutką cipkę. Była dość ciasna, zaczęła skakać na nim. Poczułem się jak w raju, a dodatkowo całowała mnie Paula i podsunęła mi swoje cycki przed usta. Szybko je zabrała i patrzyła jak mój penis zagłębia się w jej koleżance, trochę w tym czasie macała Paulinę. Po kilku minutach Paula zeszła ze mnie, powiedziała mi tylko, że kolej Oktawii.

Kazałem jej się położyć, Paula zanim zdążyłem cokolwiek zrobić dopadła ustami do cipki Okti i ja troszkę wylizała przed moim wejściem. Gdy Paulina się odkleiła od niej, wziąłem kutasa w rękę, ustawiłem go przed dziurką Oktawii i zacząłem go wkładać. Jej cipka była luźniejsza niż poprzedniczki, szybo włożyłem całego i posuwistymi ruchami ją zadowalałem. Jej jęki były tłumione przez cipkę koleżanki, która siedziała jej na twarzy. Po chwili Oktawię przeszedł dreszcz, jej cipka zaczęła pulsować, ją wygięło w łuk, miała swój orgazm. Gdy się uspokoiła, doszła do siebie, ja tez poczułem, że jestem bliski końca. Wyjąłem go z mojej koleżanki. Dziewczyny stwierdziły, że muszą podzielić się moim nasieniem. Uklęknęły więc przede mną. Wzięły mój sprzęt w ręce i zaczęły trzepać, chwila takiej zabawy i trysnąłem na ich twarze. Miałem duży wytrysk, część wylądowała im na twarzach, trochę skapnęło na ich ciała i na podłogę. Dziewczyny trochę wylizały ze swoich twarzy, resztę wytarły.

Ja z Oktawią byliśmy zaspokojeni, Paulina jeszcze nie. Więc na spółkę postanowiliśmy zająć się jej cipką, nasze języki i palce nie dawały jej spokoju. Nie trzeba było wiele. Minęła chwila i Paula przeżyła swój upragniony orgazm. Jako iż miałem zostać po naszej imprezie u Pauli na noc to zostałem. Tylko, że przygotowane dla mnie łóżko okazało się niepotrzebne, ponieważ spałem z moimi pięknymi koleżankami. Rano wspólna kąpiel, sprzątanie domu. I żadne z nas nie żałuje tego co się stało. Zapowiada się powtórka. Piotrek pytał jak to się skończyło więc powiedzieliśmy mu, że skończyliśmy po jego wyjściu zabawę i poszliśmy spać.
80%
19739
Hinzugefügt 07.03.2019 08:00
Abstimmung

Komentarze (0)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.

Ähnliche Beiträge

Londyńskie wakacje cz.III

Po cudownym sexie z Nickiem upłynął kolejny dzień. Tomek o niczym nie wiedział, a ja nie chciałam mu przykrości robić. Spaliśmy ze sobą a sex z Tomkiem był równie cudowny jak z Nickiem poza małą różnicą. Rodzice mieli wrócić w ostatnim tygodniu sierpnia, co trochę przysporzyło mi smutku. Chciałam z nimi spędzić czas a oni, no tak dziadek rozchorował się, ale oni sami nie kwapili się by wrócić. Dobrze że miałam tam Tomka bo nie wiem czy bym nie zjechała do Polski..... Weiterlesen...

Mama rywalka pod jednym dachem

Rywalka pod dachem Kiedy miałam 16 lat wydarzyła się ta straszna rzecz. Mój kochany tatuś zginął w wypadku samochodowym. Pijany kierowca wjechał czołowo w jego samochód i tata zginął ma miejscu. Mama i ja długo nie mogłyśmy dojść do siebie. Po dwóch latach poznała Karola. Jest to gościu kilka lat młodszy od mamy. Mama mimo swych 36 lat jest w dobrej formie, szczupła, krótkie ciemne włosy. Zawsze zadbana i gustownie ubrana. Prowadzi swoją firmę i powodzi nam się dobrze... Weiterlesen...

Burza nad jeziorem cz.2

Po tych trzech ostrych jebaniach z dwudziestoletnią Wiktorią i przeżyciach całego dnia położyliśmy się wreszcie do namiotu. Wiki zaległa z mojej lewej strony a młodsza Ola, odwrócona do ścianki namiotu twardo już spała swoim pierwszym, wieczornym snem. Starsza siostra wtuliła się we mnie i zarzuciła swoją zgrabniutką nóżkę na moje uda i to tak mocno, że na biodrze czułem jej pulchną kuciapkę. Była całkowicie goła. Ja zresztą też. Tylko małolata założyła moją koszulkę... Weiterlesen...