Paweł był zwykłym studentem, który wynajmował mieszkanie w centrum wspólnie z Agnieszką jego koleżanką od czasów gimnazjum. Paweł był wysokim wysportowanym szatynem o piwnych oczach, a Agnieszka niską brunetką o niebieskich oczach. Nie odzywali się do siebie za dużo gdyż byli pochłonięci nauką. Pewnego wieczoru Paweł wracając z kuchni i idąc do swojego pokoju zauważył, że jego koleżanka, na którą nie zwracał większej uwagi nie do końca zamknęła drzwi do toalety i kątem oka zauważył ją jak się masturbowała pod prysznicem, bardzo podnieciła go ta sytuacja, nie mógł odciągnąć wzroku od jej piersi falujących w rytmie jej przyśpieszonego oddechu, poczuł jak jego penis twardnieje w spodniach szybko jednak uciekł do swojego pokoju i zaczął się masturbować mając wciąż przed oczami widok masturbującej się Agnieszki. Tej nocy nie mógł zasnąć, ponieważ cały czas myślał o tym, co zobaczył. Rano obudził go budzik wstał i poszedł się szykować do szkoły zakładał już buty, gdy nagle usłyszał słowa Agnieszki
-gdzie idziesz z tym plecakiem
-jak to gdzie do szkoły, a ty nie idziesz ? Zapytał
-przecież dziś sobota odpowiedziała mu Aga
Paweł zdjął buty odłożył plecak i poszedł zrobić sobie kawę . Poszedł do swojego pokoju włączył laptopa i przeglądał Facebooka , nagle przyszła mu myśl żeby iść zapytać Agnieszki czy chce coś zjeść zapukał do jej pokoju i wszedł pytając
-chcesz coś może zjeść
-nie dziękuje jadłam już , ale musimy porozmawiać oznajmiła
-o czym chcesz porozmawiać zapytał
-widziałam jak mnie wczoraj podglądałeś. Dlaczego tak szybko uciekłeś
-wcale nie podglądałem
-Paweł widziałam nie masz się czego wstydzić dobrze wiem że masturbowałeś się wczoraj po tym jak mnie zobaczyłeś
-przepraszam nie chciałem nie mogłem się powstrzymać bardzo mnie ta sytuacja podnieciła
-szczerze mówiąc ty też bardzo mi się podobasz często podczas mojej masturbacji wyobrażam sobie jak mnie bierzesz w różnych pozycjach
Po tych słowach Pawła zatkało nie mógł wydusić z siebie żadnego słowa, lecz kiedy mu się to udało to Agnieszka zamknęła jego usta namiętnym pocałunkiem i zaczęła zdejmować jego koszule Paweł po chwili też ją zaczął rozbierać nie przerywając całowania po chwili zostali w samych majtkach. Paweł zaczął zjeżdżać powoli językiem od ust na szyję aż doszedł do jej piersi zaczął ssać i przygryzać jej sutki a ona jęczała z podniecenia i rozkoszy w tym czasie on zaczął zsuwać z nie jej koronkowe stringi i lizać jej już bardzo mokrą szparkę ona wtedy go odepchnęła mówiąc że teraz jej kolej i zaczęła ssać jego kutasa i masować jego mosznę ręką . Pawłowi nie wiele brakowało, aby szczytować lecz ona nagle przestała i popchnęła go na łóżko mówiąc
-poczekaj chwilkę zaraz wrócę
Paweł nadal nie mógł uwierzyć myślał że to jakiś sen nagle Agnieszka wróciła z paczką prezerwatyw odpakowała jedną i założyła ją na jego rumaka po czym go dosiadła i zaczęła szybko ujeżdżać przy tym głośno jęcząc . Pawłowi nigdy nie było tak dobrze osiągnęli szczyt w tym samym czasie i aga upadła zdyszana na niego .Paweł teraz przejął inicjatywę położył ją na łóżko i przystawił jej penisa do ust aga zaczęła go ssać aż znów stwardniał Paweł zauważył żel nawilżający na jej stole kazał jej się położyć na brzuchu ona posłusznie wykonała rozkaz on dokładnie nasmarował jej odbyt i swojego kutasa po czym przysunął go do jej kakaowego oczka wjechał nim i powoli zaczął ją ruchać w odbyt kiedy nie czuł żadnych oporów zaczął ją szybko rżnąć a ona coraz to głośniej jęczała po paru minutach takiego rypania oboje opadli z sił chwilę tak leżąc oboje poszli pod prysznic. Namydlając jej plecy Paweł zaczął masować jej cipkę kiedy mu stanął kazał jej się wypiąć ona się wypięła wjechał w jej jaskinie rozkoszy aga znów robiła się bardzo mokra Paweł ruchał ją coraz szybciej głośno było słychać dźwięk uderzających pośladków agi o skórę Pawła szczytowali w tym samym czasie kiedy Paweł wyjął penisa z jej cipki posadził ją na pralce i zaczął lizać jej cipkę spijał jej soki przygryzał wargi sromowe i wsuwał język do środka aż po chwili poczuł mocne skurcze które zaciskały się na jego języku po wszystkim opłukali się i położyli się do łóżka i usnęli oboje dobrze zaspokojeni.