Opowiadania erotyczne :: Trampki i stopy

Jestem Wiktoria. Może to się wydawać, dziwne i ohydne ale bardzo się podniecam trampkami, skarpetkami, ogólnie stopami, ich zapachem, smrodem, potem i samym wyglądem. Mam przyjaciółkę, Olę, która od 3 lat nosi głównie superstary (na gołe stopy), ale też new balancy (też na gołe stopy). Ola jest dosyć wysoka, ale ma małe "stópki", rozmiar około 32 - bardzo mi się podoba kiedy ktoś jest "duży", ale ma krótkie stopy. Do tej pory wąchałam tylko swoje trampki, ale mnie naszło żeby spróbować czegoś innego. Kilka dni temu, po 2 godzinach wf, kiedy była długa przerwa między 2, a 3 wf poszłam do szatni. Byłam tam sama.

Pierwsze co to zdjęłam swojego vansa ze stopy i go powąchałam. Nie śmierdział jakoś bardzo, może mój nos był już przyzwyczajony do tego smrodu i po prostu nie czułam potu. Zapach moich stóp mnie nie podniecił, więc złapałam za pierwszego lepszego buta. Wzięłam starego, przepoconego conversa mojej znajomej, który był już czarny w środku od chodzenia w nich. Przyłożyłam go do swojego nosa. Miałam chwilę zawahania bo, tak jak mówiłam, nigdy wcześniej nie wąchałam czyichś trampek. Wzięłam głęboki oddech nosem i z odruchem wymiotnym od razu odsunęłam trampka od twarzy. Te conversy strasznie śmierdziały. Strasznie śmierdziały potem, brudem... wilgocią. Fujjj, okropne, lubię wąchać trampki, ale nigdy nie myślałam że będę od tego wymiotować. Odłożyłam te tenisówki i złapałam za adidasa Oli. Ola ma bardzo ładny zapach, więc pomyślałam, że podobnie będą pachnieć jej przepocone buty, chociaż przeszło mi przez myśl, że one też będą bardzo śmierdzieć, bo cały pot ze stóp Oli wsiąka w trampka, ponieważ ona nie nosi skarpetek. Włożyłam trampka do nosa i powąchałam. Zapach jej trampek był super. Jej tenisówki pachniały głównie potem, ale był to słodki zapach mieszający się z jej zapachem. Wąchałam trampka dalej. Nagle wchodzi Ola. Widząc mnie wąchającą jej buta chwilę na mnie popatrzyła i zamknęła drzwi na klucz, który był w zamku. Zapytała się mnie co robię. Postanowiłam jej powiedzieć prawdę, że lubię zapach stóp, z nadzieją że da mi powąchać swoje malutkie stópki. Popatrzała chwilę na mnie i powiedziała żebym się położyła. Domyślając się co mnie czeka, szybko się położyłam. Kazała mi zamknąć oczy, co także zrobiłam. Nagle znowu poczułam zapach superstarów Oli. Otworzyłam oczy i zobaczyłam przepoconego trampka, który Ola trzyma przy moim nosie. Był to cudowny ale za razem trochę obrzydzający zapach, szczególnie że kiedy dotykałam językiem wkładki buta, to czułam, że jest mokra od potu. Sprawiało mi bardzo dużą przyjemność wąchanie jej buta, czułam, że trampek jest ciepły i wilgotny, od jej małych spoconych stópek. Potem zdjęła trampka ze stopy i od razu mi go przyłożyła do twarzy. Mimo że trampek miał ładny zapach, to bardzo brzydko śmierdział potem. Wdychając ten ciepły i wilgotny zapach zaczęłam się podniecać. Chwilę wąchałam trampka po czym, Ola przybliżyła swoją stópkę do mojego nosa. Znowu miałam chwilę zawahania, bo bałam się, że jej stopy będą ohydnie pachnieć. Postanowiłam złapać za jej stopę i dotknąć sobie twarzy. Zapach był już brzydki - głównie śmierdzący pot. Wąchając jej mokrą, spoconą nóżkę, mimo że nie miałam ochoty tego robić, to robiłam dalej, bo czułam że się bardzo podniecam. Bardzo byłam ciekawa jaki smak ma jej pot. Poprosiłam więc o to, żeby Ola dała mi drugą stopę. Złapałam ją i dotknęłam językiem. Smak jej stópek nie był dobry, był za razem słony i słodziutki. Lizałam jej stópkę i lizałam. Oblizałam dokładnie całą nogę. Czułam, że jestem na maksa podniecona. Cały czas trzymając Olę za stopę przybliżyłam ją sobie do pochwy i zaczęłam się dotykać. Sięgnęłam po adidasa. Zaczęłam wdychać przepocony zapach trampka, cały czas dotykając się stópką Oli. Poprosiłam Olę, żeby dała mi drugą stopę. Włożyłam sobie jej stópkę do buzi i zaczęłam ssać, lizać. Nie smakowała jakoś dobrze, właściwie czułam tylko słono-słodki pot. Chwilę lizałam jej śmierdzącą nogę i nagle dostałam orgazmu, tak silnego, jakiego jeszcze nie miałam. Chwilę jeszcze lizałam jej stopy.

Po całej sytuacji ubrałam jej skarpetki i trampki, podziękowałam i poszłam na lekcje.
40%
7343
Dodał winex 23.01.2019 17:18
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Suwałki 1

Suwałki 1
Było lato, słońce obudziło mnie w poniedziałkowy poranek. Naszczęście ja mam dzisiaj wolne - mówiąc w myślach uśmiechałem się, bo wiedziałem że zostaje sam w domu. Żona i dzieci wychodzą za pół godziny, poszedłem się pożegnać i przypilnowałem jeszcze w oknie czy napewno oddalają się od domu. Robiąc kawę widziałem jak znikają w bramie sąsiedniego bloku. Uff - odetchnołem z ulgą, usiadłem z kawą przy oknie i patrzyłem jak ludzie się gdzieś śpieszą, do pracy... Przeczytaj więcej...

Dominująca Karolinka

Witajcie postanowiłem przelać swoją historie na tak zwany "papier" nie czepiajcie sie znaków interpunkcyjnych ponieważ z tym mam nielada problem a więc zapraszam do zagłebienia sie w moją historie Wszystko zaczeło sie mniej więcej 2 lata temu podczas lekcji zawsze wgapiałem sie w podeszwy trampek moich koleżanek patrzyłem i porównywałem która ma brudniejsze na szczęście nikt tego nie zauważył...do czasu mowie tutaj o Karolinie była ona chamską dziewczyną wygląd to 165cm... Przeczytaj więcej...

Sama w domu

Moi rodzice wyjechali na weekend, a moja siostra wyjechała na obóz. Zostałam w domu sama. Kiedyś miałam okropne badanie - gastroskopie. Polega na tym że pcha się wąż do przełyku, a przy tym się bardzo rzyga. Od tamtego czasu zauważyłam, że podnieca mnie wymiotowanie. Jedną z rzeczy, przez którą wymiotuję i nie cierpię tego to zapach, a właściwie smród trampek. Co mnie zadziwia, moją siostrę to podnieca. Rano ubrałam na gołe stopy, stare przepocone vansy mojej siostry, które... Przeczytaj więcej...