Erotische Geschichten :: Prezent dla męża

To jest historia bardzo rozbudowana, o której pisząc i przypominając sobie co ja wtedy przeżywałam robi mi się bardzo gorąco.Od dziecka zajmowałam się tańcem, trenowałam bardzo dużo, z czasem zaczęłam uczęszczać na pole dance. Odnośnie tego tańca to nie jest taniec tylko dla striptizerek. Pewnego styczniowego wieczoru kiedy zbliżał się koniec pierwszego semestru w szkole i było dużo sprawdzianów dostałam wiadomość od koleżanki mamy z pracy na fejsie. Pisała w niej że jej mąż kończy w środę 45 lat i że zawsze marzył o tym by zatańczyła dla niego młoda dziewczyna ubrana w skąpy strój. I pytała się czy nie mogłabym tego zrobić bo słyszała od mojej mamy że ćwiczę taki taniec. Oczywiście olałam tą wiadomość. Jednak kobieta nie ustępowała i w końcu napisała że moi rodzice nie dowiedzą się o tym a jej mąż i ona będą bardzo wdzięczni. Na drugi dzień kiedy przemyślałam tą decyzję, a był to już wtorek, zgodziłam się i umówiłam się z nią na mieście w sprawie omówienia tego wieczoru. Po szkole poszłam więc do kawiarni, czekała na mnie.

- Napijesz się czegoś? Jestem Aneta

-No wodę może poproszę. Jestem Julka - powiedziałam

- Słuchaj ja wiem że może to dziwnie zabrzmiało. Jesteś bardzo młoda ale mój mąż... no wiesz to jego fantazja.. chcę mu umilić ten czas...

- Ok tylko moi rodzice nie mogą sie o tym dowiedzieć bo zabronili by mi chodzić na kursy. ok? - powiedziałam stanowczo

- Pewnie. Dyskrecja. Ja wiesz będę przy tym tańcu, także nie musisz się obawiać. To co jutro o 18 - i podała adres.

Kiedy wybiła godzina 18 w środę zjawiłam się w domu Anety. Powiedziała mi żebym sie przebrała a kiedy to zrobiłam powiedziała że ,,jestem bardzo apetyczna". Poszła więc do męża do pokoju i włączyła muzykę. Wtedy weszłam ja wyginając się i pokazując swoje akrobacje taneczne jak tylko potrafiłam najlepiej. Mąż Anety , Robert, był z tego co widziałam jakimś biznesmenem, siedział w białej koszuli i spodniach garniturowych, z wyglądu rzucało sie to w oczy że był już trochę łysawy, ale tak ogólnie był całkiem przystojny. Po pokazie dostałam nawet brawa. Aneta uściskała mnie i podziękowała a Robert tylko się uśmiechał. Wróciłam do domu. Kiedy kładła się spać dostałam wiadomość na fejsie od Anety że ,, dzięki mnie miała najlepszy sex z mężem od ślubu". Ucieszyłam się nawet. Kiedy już zasypiałam dostałam kolejną wiadomość ale już od Roberta. Proponował spotkanie na następny dzień i że będzie czekał na mnie pod szkołą. Szczerze byłam już śpiąca i olałam tą wiadomość.

Jednak na następny dzień Robert tak jak napisał czekał na mnie. Kiedy go zobaczyłam wsiadłam do jego samochodu.

- Cześć. Robert jestem. Byłaś wczoraj cudowna. Co byś powiedziała na powtórkę dzisiaj ale bez żony? Mój kumpel ma hotel dyskretny tylko taniec.

- Tylko taniec? -spytałam się

- Tak.

Zgodziłam się i po pół godziny byliśmy w hotelu. Gdy weszliśmy do pokoju spytał się czy napiję się szampana. Poprosiłam dla odwagi. Podszedł do mnie z kieliszkami i zbliżył swoją twarz do mojej i chciał pocałować ale ja odepchnęłam go wylewając szampana na jego koszulę.

- No widzisz to ja teraz muszę się rozebrać- i zdjął koszulę

Włączyłam muzykę i zaczęłam tańczyć a on w pewnym momencie podszedł do mnie przyparł mnie do ściany i zaczął mnie całować. W tamtej chwili zapomniałam o wszystkim założyłam mu ręce na szyję i odwzajemniłam pocałunek. Podczas tych pieszczot zdjęliśmy z siebie wszystkie ubrania i wtedy ja kucnęłam i zaczęłam mu obciągać.

- O tak kochanie... cudowna jesteś - słyszałam

Potem usiadłam na nim a on wbił się swoim kutasem w moją cipkę. Skakałam na nim jak szalona.

-Słodko jęczysz skarbie - powiedział

Potem kazał mi się wypiąć i tak mnie ruchał od tyłu. Czułam że zaraz eksploduję. I tak się też stało dostałam ogromny orgazm. Potem położyłam się na łóżku i rozchyliłam nogi a on wjechał we mnie tak dosadnie i mocno jak tylko lubię. I po jakimś czasie on doszedł. Po wszystkim całował moje cycki i jeszcze mnie pieścił.

- Nie wiedziałam że jesteś taka dobra w sexie.

- No widzisz... - odparłam

Potem odwiózł mnie pod dom, jednak historia z Robertem i moje przygody z nim jeszcze był przede mną.
20%
11510
Hinzugefügt lili23 26.11.2018 09:11
Abstimmung

Komentarze (1)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.
jacek795 Czekam na ciąg dalszy;)
26.11.2018 13:38

Ähnliche Beiträge

Falstart

Wróciłam do domu po tym seksualnym ekscesie, rozebrałam się do naga, obejrzałam w lustrze... i zaczęłam dotykać łechtaczkę. Patrzyłam w lustro i pieściłam się. Nie sądziłam, że mogę być taką atrakcją dla moich znajomych. Bliskich znajomych. No, brzydka raczej nie byłam. Dbałam o siebie. Też. Szatynka z włosami do ramion, 167 wzrostu, szczupła, twarz raczej owalna. Żeby wydłużyć owal nosiłam dłuższe włosy. Żeby nie przytyć, starałam się w miarę regularnie pływać... Weiterlesen...

Przygoda z blondynem

Dawno mnie tutaj nie było, ponieważ byłam zajęta kuszeniem pewnego chłopaka. Mieszkam na jednym z osiedli gdzie jest ochrona. Zazwyczaj w tej ochronie byli sami panowie po 60 - ce, ale kiedyś idąc na uczelnię zauważyłam jak jeden właśnie z tych starszych panów oprowadza młodego blondyna o ślicznych niebieskich oczach. Tak, właśnie te oczy zapadły mi w pamięci ponieważ mój wzrok i wzrok tajemniczego blondyna się spotkały. Uśmiechnęłam się i poszłam dalej. Za jakiś czas... Weiterlesen...

Obozowe szaleństwo

Wyjazdowe szaleństwo/ Opowieść, czy raczej historia, ponieważ wyjątkowo każde słowo opisane w niej jest prawdą, zaczyna się w autokarze wiozącym wesołych uczestników pewnego obozu wakacyjnego w pewne owiane dobrą, czy nawet złą, zależy od punktu widzenia, sławą miejsce. Nasz bohater, dla ułatwienia możemy nazwać go Kuba, wraz ze swoim znajomym zajął miejsce na tyle busa, oparł się wygodnie o czarne, pociągnięte skórą fotele, posiadające magiczną opcję odchylania się... Weiterlesen...