Opowiadania erotyczne :: Jaki syn taki ojciec

Kiedy jest się bardzo młodym i spróbuje się tego zakazanego owocu to człowiek traci głowę. Kolejna historia z mojego życia dotyczy mojego związku z kujonem znanego z wcześniejszego opowiadania ,,Niepozorny ogier". Byliśmy parą, całkiem zgraną. Jednak ja zrobiłam Krzyśkowi najgorszą rzecz w życiu, której do końca żałuje.

Byliśmy pewnego piątkowego wieczoru zaproszeni na imprezę. Alkohol przelewał się, więc łatwo było wpaść w stan nieciekawy. Tak też było z Krzyśkiem, jego głowa niewytrzymała i się chłopak upił ledwo co kontaktował. Zamówiłam taksówkę, która bardzo szybko przyjechała. Koledzy pomogli mi go wsadzić do tej taksówki a ja pożegnałam sie ze wszystkimi i wsiadłam do samochodu gdzie był mój chłopak. Nie mogłam go zostawić ponieważ jechał całe miasto, do tego był pijany więc był on łatwym celem do okradnięcia. W taksówce usnął, więc ja pomyślałam zadzwonię do jego ojca i tak też zrobiłam. Ojciec jego mieszkał sam z Krzyśkiem, matka jego była gdzieś zagranicą. Kiedy podjechaliśmy pod blok tata Krzyśka stał i czekał już. Wyciągnęliśmy go na 3 piętro bo na domiar złego winda była popsuta. Położyliśmy go spać.

- To ja już pójdę - powiedziałam stojąc w przedpokoju

- Nie ma mowy ! Chodź zaparzę Ci herbatę i sam Cię odprowadzę. Przecież nie będziesz sama szła w nocy. - odpowiedział mi tata Krzyśka.

W sumie byłam trochę zmęczona więc stwierdziłam herbata mi dobrze zrobi. Ojciec szybko się uwinął. Ja trochę zaczęłam opowiadać o szkole i innych sprawach.

- Wiesz co ja to jestem Marek, nie mów mi per pan - wyskoczył z propozycją

- Marek władca szparek - powiedziałam bezmyślnie i się od razu zaczerwieniłam jak dotarło co powiedziałam.

- Haha - zaśmiał się - no kiedyś byłem nie powiem dobry w tych sprawach. Najbardziej niedostępne były takie piękne dziewczyny jak ty- powiedział

- Oj proszę pa.. Marku - zawstydziłam się.

- No przecież to sama prawda, ładna zgrabna ułożona dziewczyna. Tylko ten mój syn taki nieśmiały bardzo. Nie myślałem że znajdzie dziewczynę, on tylko książki i nauka i szkoła.

- A pan był inny w jego wieku? - spytałam

- Hahaha o tak! Ale to były czasy. - Odpowiedział i zapadła cisza.

Widziałam jak mnie obserwuje. W sumie on nie wyglądał źle, lekki brzuszek i szpakowate włosy wyglądały pociągająco. Ostentacyjnie poprawiłam dekolt i powiedziałam:

- A czy te czasy muszą być gorsze?

Wstałam i podeszłam do Marka który złapał mnie za pupę. Nachyliłam się i zaczęliśmy się całować. Jego ręce wędrowały po moim ciele, biuście a ja swoją dłonią pocierałam jego penisa w spodniach. Ściągnęłam bluzkę i Marek zaczął lizać ssać moje piersi, robił to bardzo zmysłowo, Potem on zdjął koszulkę a ja schodząc i całując go po ciele doszłam do penisa którego szybko wyciągnęłam i zaczęłam się nim bawić i ssać. Bawiłam się co jakiś czas jego jajkami widząc jak mu się to podoba.

- Chodź ze mnę do sypialni - powiedział

Gdy byliśmy w sypialni zdjął mi spódniczkę i dobrał się do mojej cipki. Zaczął robić mi minetkę a ja już nie mogłam się powstrzymać i zaczęłam jęczeć. Potem przerwał zaczął mnie całować.

- Gotowa ? - spytał

Kiwnęłam głową. Wszedł we mnie bardzo delikatnie, ale z każdym kolejnym ruchem czułam go mocniej i mocniej.

-Uhhh jesteś dobrą suczką ... - wypowiedział takie słowa i się zaśmiał. Następnie w pozycji na jeźdźca mnie bzykał. Skakałam i widziałam jak mu dobrze. Zaczęłam się z nim całować, a on bawił się moimi sutkami.

Kolejna pozycja to misjonarska, patrzył mi w oczy jego ruchy były coraz mocniejsze i głębsze. Wsadził mi dwa palce do buzi i się uśmiechnął. Następnie złapał mnie za szyję i lekko podduszał. - Lubisz tak - usłyszałam. Było mi bardzo dobrze, zapomniałam że mam chłopaka i że jest on za ścianą. Jego ojciec pieprzył mnie z całych sił. Nagle złapał moje piersi i poczułam jak skończył we mnie. Przez chwilę leżał na mnie.

- Podobało się? - spytał

- Bardzo, jesteś cudowny.- odpowiedziałam

- Lepszy od mojego syna? - spytał z zalotnym uśmiechem

- O wiele lepszy.

- To będzie nasza słodka tajemnica skarbie dobrze? Potrzebuję Ciebie śliczności.

- Oczywiście nie powiem nikomu.

Potem wstaliśmy ubraliśmy się i odprowadził mnie Marek do domu. Dałam mu jeszcze namiętnego całusa. Weszłam do domu i położyłam się spać. Rano uświadomiłam sobie jakie świństwo zrobiłam Krzyśkowi. Od tamtej pory oddalałam się od Krzyśka a z jego ojcem już nigdy nie poszłam na całość. Wiem że to co zrobiłam jest najgorszym rodzajem zdrady, ale to są błędy młodości kiedy się nie myśli o innych i ich uczuciach.
40%
17227
Dodał lili23 25.09.2018 07:23
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Majka 2

Nastolatka weszła z nim do niedużej umeblowanej kuchni,wyciągnął z małej lodówki nieduża plastikową butelkę z niegazowaną wodą mineralną i podał jej. Wzięła ją od niego,otworzyła i wypiła kilka niedużych łyków: -Maju choć pokaże ci łazienkę i sypialnie. Maja odłożyła wodę na mały stolik. Przeszliśmy tym samym korytarzem. Grzegorz otworzył drzwi po lewej stronie,włączył oświetlenie i pokazał nieduża wykafelkowaną łazienkę z umywalką ,kabiną prysznicową... Przeczytaj więcej...

Wakacyjne podniecenie

O mojej przyjaciółce Sabinie opowiadałem już w moich poprzednich opowiadaniach, "W niebieskich trampkach w łóżku" oraz "Sabinka w czarnych vansach". Była ona średniego wzrostu nastolatką o ciemnych włosach, ślicznej buzi, niezłej figurze i uroczym usposobieniu. Znamy się już od wielu lat, a w czasie ostatniego roku szkolnego przeszliśmy na kolejny etap znajomości. W środku wakacji umówiliśmy się na spotkanie. Postanowiliśmy spotkać się w pobliskim zagajniku. Gdy ujrzałem... Przeczytaj więcej...

Z koleżankami syna

Mam 38lat i syna który skończył właśnie 18. Skończył dokładnie 2 dni temu a dziś ma odbyć się jego impreza urodzinowa. Żona wszystko przygotowała a ja z synem pojechaliśmy na zakupy. Kupiliśmy wszystko co było mu potrzebne i wróciliśmy do domu na gotowe. Impreza odbywała się w naszym domu. Mieliśmy z żoną wyjść na jej czas ale plany się trochę pozmieniały gdyż żona dostała telefon z firmy że wyjazd z wycieczką został przesunięty i musi na jutro być we Włoszech... Przeczytaj więcej...