Opowiadania erotyczne :: Niewinna hostessa

Ta byłam hostessą. Taką do zadań specjalnych. Umowa i praca były proste - muszę zadbać o to, aby biznesmeni wspominali dobrze interesy robione w moim mieście. Dostałam specjalny strój i nakaz by być miłą i się uśmiechać.

W piątek dostałam telefon, że w sobotę jest impreza. Szykowałam się cały ranek w sobotę. O umówionej godzinie podjechała taksówka i zawiozła mnie w miejsce bankietu. W środku było trochę ludzi, ochrona hostessy w tym moja koleżanka, dzięki której miałam ta pracę i bogaci faceci. Dostałam tacę i roznosiłam drinki.

- Co tutaj robi taka śliczna panienka? - usłyszałam. Odwróciłam się w stronę mężczyzny. Kiwnął na mnie bym do niego podeszła.

Miał około 45 lat, modnie wystrzyżony, w ciemno granatowym garniturze. Koszulę miał rozpiętą na trzy guziczki. Budowa atletyczna. Na twarzy miał zarost, który podkreślał jego rysy twarzy.

- Co mi się tak kochanie przyglądasz? Nie widziałaś nigdy biznesmena? - spytał z uśmiechem

Zaczerwieniłam się. Poczułam wtedy jego dłoń na moich pośladkach, jak przyciąga mnie do siebie. Od razu też wyczułam jego perfumy, były nieziemsko piękne. Rzucił mi się tez inny znak w oczy, wystający tatuaż na szyi. Spytałam więc:

- Masz tatuaż?

- Na całych plecach skarbie. - odparł

- Co on oznacza? - spytałam

- To może Ci opowiem w ustronnym miejscu - i chwycił mnie za rękę. Rozejrzałam się dookoła- większość już była zajęta sobą, Zaprowadził mnie do jednego z pokoi, otworzył kartą i zaprosił do środka. Podszedł do mnie i zaczął mnie całować, dłońmi zdejmował mój mundurek. Ja objęłam go za szyję. Po chwili się spytałam

- Co oznacza ten tatuaż?

- Że jesteś moja... - pchnął mnie na łóżko

Zdjął wtedy koszulę i ukazała się wtedy jego atletyczna budowa ciała. Pięknie zarośnięte i dobrze zbudowane ciało ocierało się w tym momencie o moje już wtedy nagie piersi. Schodził całując moje nagie ciało powoli aż doszedł do cipki. Zaczął robić mi minetkę. Robił ją bardzo podniecająco. Czułam rozkosz coraz to większą. Kiedy przestał podniosłam się i odsunęłam mu rozporek. Wyskoczył ze spodni penis twardy, wiedziałam jak zadbać o to. Słyszałam jak jęczał z rozkoszy teraz on.

Rozpuścił moje włosy i powiedział

- Wstań i się wypnij kotku.

Zrobiłam jak kazał. Wtedy wszedł mocno od tyłu. Rznął mnie bardzo mocno, szybko i ostro, ściskając jednocześnie moje piersi. Zaczęłam jęczeć coraz głośniej. Następnie usiadł w fotelu, a ja na nim usiadłam. Skakałam i odbijałam się jak piłeczka. On za to ciągnął mnie za włosy i spoglądał w moje oczy.

- Podoba Ci się? - spytał

- Tak i to bardzo ale chce jeszcze mocniej- odparłam

Wtedy wziął mnie na ręce położył na łóżku, rozchylił moje nogi i wjechał swoim kutasem prosto do dziurki. Rżąc całował moje stopy a potem położył się całym sobą na mnie przygniatając mnie. Patrzył prosto w oczy i co jakiś czas całując mnie. Ja dostałam orgazmu a on coraz szybciej i szybciej aż doszedł.

Potem padł na mnie i przez jakiś czas leżeliśmy obydwoje bez słowa i bez większych ruchów.

Nagle usłyszałam

- Byłaś cudowna, taka dziewczęca a jednocześnie wiesz co to sex.

- No wiesz jestem już dorosła od paru miesięcy.

- Ja stąd pochodzę i bywam często może wymienimy się numerem telefonu. - spytał

- Chętnie - odparłam z uśmiechem

Potem jeszcze całowaliśmy się i jeszcze zrobiłam mu lodzika. Ubraliśmy się zeszliśmy na dół i odwiózł mnie do domu. Jak staliśmy pod domem dał mi wizytówkę, z której co jakiś czas korzystam. A ten tatuaż przedstawiał kobietę, która kiedyś była ważna w jego życiu.
60%
14160
Dodał lili23 18.09.2018 07:15
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
SZCZUpak27 MŁODA KOCICA NA SUPER WYBIEGU DLA DOROSŁYCH i ZAKOCHANA W SEXE NA OSTRO CAŁUSY CAŁUSY
18.09.2018 13:57

Podobne opowiadania

Starszy, ale tylko (bardzo) troszeczke

To było w lato i byłam na wakacjach u moich dziadków, oni poszli do jakiś znajomych mnie to nudziło zawsze więc poprostu zostałam w domu, nad dziadki mieszkał sąsiad, samotny 50-55latek, zawsze mnie ciekawiło jakby smakował taki starszy kutas no ale nie było jakoś okazji. Stwierdziłam że ubiorę się (bo siedziałam w piżamie) więc założyłam spodenki, koszulkę na ramiączka i bieliznę oczywiście. Wyszłam tylko z klatki i spotkałam naszego sąsiada nosił jakieś ciężkie... Przeczytaj więcej...

Kontrakt za wszelką cenę - wspomnienie 39

Jak niektózy z was wiedzą niedawno otwarłam własną firmę. Pomimo problemów są też plusy, zwłąszcza moja siedziba która jak dla mnie jest super. W każdym razie zajmując się handlem logiczne jest że z czasem zachciało mi się kontraktów zagranicznych. Tym sposobem w zeszłym tygodniu ugrałam swój pierwszy kontrakt na wartość prawie okrągłe sto tysięcy, ale negocjacje to inna sprawa. Wstająć rano wiedziałam że będzie ta rozmowa więc odpowiednio dobrałam swój strój... Przeczytaj więcej...

Akcja z siostrą żony - kontynuacja mile rozpoczęte...

Hej we wcześniejszej części przedstawiłem wam Paulinkę siostrę mojej żony i to co nas połączyło , pozwoliłem sobie na kontynuację tego opowiadanka. Tego dnia kiedy wyruchałem po raz pierwszy Paulinkę , po powrocie do pokoju gdzie jeszcze przez dłuższą chwilę cały drgałem z podniecenia. No ale cóż kawa wypita pora by coś zjeść lub obejrzeć tv , więc trzeba wyjść z pokoju. Na korytarzu spotkałem ją tak jakby mnie unikała mega skrępowana uciekała ode mnie i nie patrzyła... Przeczytaj więcej...