Opowiadania erotyczne :: Kasia 1

Kasia wróciła ze sklepu do domu , była załamana . Została wyruchana przez obcych facetów i do tego straciła swój telefon ze zdjęciami . Schowała się w swoim pokoju i płakała w poduszkę . W końcu zmęczona usnęła , nagle obudził ją dziwny dzwonek . To dzwonił jej nowy telefon , który otrzymała od ochroniarza . Podniosła go i zobaczyła połączenie od Pan Karol . Odebrała telefon .
- Słucham .
- Co tak długo suko ? Wiesz kto dzwoni ?
- Ty jesteś tym ochroniarzem .
- Jaki ty dziwko ! Pan Karol , chyba umiesz czytać szmato .
- Przepraszam czego Pan chce .
- Za pół godziny masz być przy fontannie suko .
- Ale po co ?
- Zobaczysz .
Rozmówca się rozłączył , Kasia zastanawiała się jak ma się ubrać na to spotkanie . Wiedziała , że będzie ruchana więc uznała , że lepiej za dużo na siebie nie ubierać . Założyła luźną spódniczkę do kolan i rozpinaną bluzeczkę , na stopy ubrała różowe szpileczki i po cichu wyszła z domu . Po kilkunastu minutach była obok fontanny , niestety nikogo nie zobaczyła . Czekała spacerując jeszcze około dwadzieścia minut , kiedy podjechał czarny bus . Drzwi się otworzyły i zobaczyła ochroniarza za kierownicą .
- Wsiadaj szmato , na co czekasz ?
Kasia weszła do auta , w środku było ciemno nic nie widziała .
- Siadaj na podłodze - wskazał miejsce obok swoich nóg mężczyzna .
Dziewczyna posłusznie usiadła , jechali przez pół godziny aż zatrzymali się w jakimś lesie . Karol wstał i zapalił czerwone oświetlenie kabiny busa . Teraz dziewczyna zobaczyła wyposażenie pojazdu . Z boku była kanapa i jakieś urządzenia przypominające sale tortur .
- Rozbieraj się .
Kasia wstała i zdejmowała swoje ubranie , została tylko w szpileczkach .
- Szpilki też zdejmuj .
- Co Pan mi zrobi ?
- Zobaczysz , na kolana .
Do klęczącej Kasi podszedł Karol i wsadził jej w usta swojego kutasa .
- Ssij go szmato , tylko się staraj .
Kasia robiła co tylko mogła aby zadowolić Karola . Mężczyzna dociskał jej usta do swoich jaj . Kasia dusiła się i zalewała śliną wyciekającą z jej ust podczas ruchania jej gardła . Mężczyzna wyjął kutasa i uderzył ją z liścia po twarzy .
- Słabo ciągniesz dziwko , ale cię wyszkolę ha ha ha . Na czworaka i wypnij dupsko . Wyżej głupia pizdo .
Po tych słowach dostała pejczem po dupie .
- Ałła !
- Zamknij ryj , pozwoliłem ci krzyczeć ?
Karol bił ją po dupie raz za razem coraz mocniej . Kasia syczała i jęczała z bólu kręciła tyłkiem po każdym uderzeniu . Nagle jej oprawca przestał podszedł do niej i masował obite pośladki .
- Piękne i takie czerwone , dobra suka .
Rozchylił jej pośladki i bez ostrzeżenia wszedł kutasem w jej dupę , była ciasna i sucha .
- Kurwa ! Nie ! Zostaw to boli !
- Ma boleć dziwko .
Facet mocno trzymał ją za biodra i napierał na je dupę , po chwili rytmicznie i ostro ją posuwał .
- Widzisz już się przyzwyczaiłaś .
- Nie , przestań , proszę .
- Głupia dziwka , myślisz , że mnie obchodzi o co prosisz .
Ruchał ją dalej nie zważając na jej jęki i krzyki . Kiedy wyjął kutasa Kasia odczuła ulgę , ale to było tymczasowe . Nagle poczuła jak wsadza w jej dupę korek analny . Potem się odsunął i zaczął bić packą jej pośladki .
- Błagam , nie wytrzymam ! Proszę , zostaw mnie .
- Mam cię zostawić ?
- Tak proszę , błagam cię .
- Po pierwsze to jestem twoim Panem i zrobię co zechcę z tobą szmato , ale dziś poznasz moją dobroć . Chcesz żebym cię zostawił ? Dobrze zaraz to zrobię .
Po tych słowach Karol założył jej kajdanki na ręce i nogi teraz stała przykuta do podłogi auta . Nie mogła się podnieść ani zmienić pozycji w tyłku miała korek analny a w cipę wsadził jej duży wibrator i podwiązał tak żeby jej nie wypadł .
- Jak chciałaś , teraz cię zostawię i wrócę rano ha ha ha .
- Nie ! Błagam matka będzie się niepokoić , że mnie nie ma .
- A co mnie to obchodzi .
Karol wyszedł z auta i zamknął za sobą drzwi .
80%
30810
Dodał niewolnik1967 04.07.2018 07:27
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
maniaktrzepan... Super, czekamy na wiecej
04.07.2018 13:54

Podobne opowiadania

Dominująca Karolinka

Witajcie postanowiłem przelać swoją historie na tak zwany "papier" nie czepiajcie sie znaków interpunkcyjnych ponieważ z tym mam nielada problem a więc zapraszam do zagłebienia sie w moją historie Wszystko zaczeło sie mniej więcej 2 lata temu podczas lekcji zawsze wgapiałem sie w podeszwy trampek moich koleżanek patrzyłem i porównywałem która ma brudniejsze na szczęście nikt tego nie zauważył...do czasu mowie tutaj o Karolinie była ona chamską dziewczyną wygląd to 165cm... Przeczytaj więcej...

Współlokator

Wracała do domu po ciężkim dniu na studiach. Znowu do rodziców. Mimo tego, że pracowała, nie mogła znaleźć sobie żadnego ładnego lokum, żeby w końcu oderwać się od starych. Chciała jak najszybciej się wyprowadzić, dbać sama o siebie, nie mieć żadnych ograniczeń. Ale pozostawała kwestia ograniczonej ilości pieniędzy możliwych do przeznaczenia na wynajem. Wszystko co znalazła, nawet niewielkie mieszkania kosztowały ogromne pieniądze, na pewno nie mogła aż tyle wydać... Przeczytaj więcej...

Sylwia - dzień drugi

Dzień się zaczął pięknie, wyspałem się zjadłem śniadanie, zimny prysznic na pobudzenie. W tym całym dobrobycie prawie zapomniałem o mojej zabawne. Nasypalem płatki do psiej miski, nalalem wody i zszedlem do piwnicy. Moją była trochę gorzej spała o ile w ogóle to robiła. Na pewno ciężko to było w metrowej klatce o wysokości pół metra. O dziwo musiałem ja obudzić. - wstawaj szmato - kopnalem noga w klatkę - przeniosłem śniadanie, narazie na nic więcej nie zasłużyłaś... Przeczytaj więcej...