Opowiadania erotyczne :: Ania, Magda i ja czyli trójkąt prawie doskonały

Leżeliśmy z Magdą na sofie odpoczywając po ostrym rypaniu, wiesz, czasem tak sobie myślę jak to by było uprawiać sex z drugą kobietą, jak bym jej lizała cipę, jak smakują soki, no i w ogóle jak by to smakowało, może zabawilibyśmy się w trójkącie. Znasz Anię , ona jest bi, zabawiała się kiedyś ze mną i moją byłą, mogę do niej zadzwonić i zaproponować wspólne jebanko, no to pogadaj, Ania to fajna laska więc z nią chętnie bym spróbowała. Kiedy wróciłem do domu zadzwoniłem do Ani, cześć co u ciebie, jak tam u ciebie z chcicą? No ja mam zawsze, a co chciałbyś sobie podupczyć? No nie tylko ja, chciałbym zaprosić cię do trójkącika z Magdą, ona jest bardzo zmysłowa, lubi zabawki, a po naszym ostatnim rypaniu powiedziała mi że ma ochotę na taki układ, jasne że chcę, Magda mnie kręci, to w takim razie u mnie w sobotę, ok, to do zobaczenia, zadzwoniłem do Magdy że umówiłem się z Anią u mnie na sobotnie popołudniu. Od rana chodziłem podjarany czekając na dziewczyny, miały być o 15-tej. Zjadłem obiad, wykąpałem się i ogoliłem, potem rozłożyłem sofę i nakryłem ją dużym włochatym kocem, położyłem kilka poduszek, na stole postawiłem wino i kieliszki. Dochodziła piętnasta kiedy usłyszałem dzwonek, otworzyłem drzwi a w nich stały uśmiechnięte Ania i Magda, przywitałem je i zaprosiłem do pokoju, usiadły na fotelach a ja naprzeciwko na sofie, no widzimy że wszystko przygotowane na fajne jebanko, powiedziała Magda i wyciągnęła z torby dwa korki analne i balsam nawilżający, o fajne masz zabawki skomentowała Ania, no fajne ale zobaczysz jakie są przyjemne, ja nalałem wina, i wyciągnąłem talię kart potasowałem je i położyłem na stole, będziemy ciągnąć karty, a kto wyciągnie najniższą coś z siebie zdejmuje, ok? jasne fajnie, napiliśmy się wina i pociągnęliśmy karty, ja miałem najniższą więc zciągnąłem skarpetki, potem wypadło na Anię, rozebrała bluzkę, po kilku minutach tylko Magda została w samych majtkach więc też je zdjęła, teraz proponuję że kto wyciągnie najwyższą kartę ten decyduje kto i co ma komu zrobić, Magda wyciągnęła asa więc powiedziała do Ani: popatrz jak Markowi stoi, więc obciągnij go przez minutę, Ania wstała i possała mi kutasa, stop minuta minęła, teraz ja miałem najwyższą kartę, No to Ania przez minutę liże pizdunię Magdy, pięknie się do niej przyssała, kiedy znów miałem szczęście powiedziałem: a teraz włóżcie sobie wzajemnie korki w dupcie, Magda posmarowała korki balsamem i powoli wsunęła go w wypiętą dupę Ani i nastawiła delikatne wibracje, po chwili Ania zrobiła to samo Magdzie, teraz usiadły rozkraczone obok mnie i zaczęły lizać mojego kutasa i jaja całując się przy tym, a ja palcami pieściłem ich łechtaczki, były bardzo podniecone, cipki miały bardzo mokre, po kilku minutach takich pieszczot Ania powiedziała : chodź wyliżemy sobie pizdy, jestem już mocno nakręcona, Magda się położyła a Ania wskoczyła na nią, lizały sobie wzajemnie, pojękiwały i poruszały biodrami, podniecał mnie ten widok, uklęknąłem za Anią i wpakowałem kutasa w jej mokrą cipę, posuwałem ją ostro, a Magda lizała moje jaja, byłem tak podjarany że po kilku minutach spuściłem się w jej pizdę, wysunąłem się z niej Magda starannie oblizała kutasa, i zaczęła spijać spermę która wyciekała z cipki Ani, po krótkiej chwili doszły prawie równocześnie, leżały tak przez chwilę po czym wstały i poszły do łazienki, kiedy wróciły zapytałem: jak wam było, obie odpowiedziały super, i do tego te wibry w dupach, zajebiście, dziewczyny usiadły na fotelach a ja otworzyłem kolejną butelkę wina i nalałem do kieliszków, pogładziłem wiszącego kutasa, no on też jest zadowolony, ale pewnie jeszcze będzie chciał, co na to wasze cipki? No ja bym co tam chciała poczuć, powiedziała Magda bo Ania już go w piździe dziś miała, no to zajmijcie sę nim, położyłem się na sofie a dziewczyny zaczęły go lizać i ssać Magda całowała mi jaja i krocze, chcesz wibro w dupcie zapytała, tak włóż mi proszę, posmarowała korek balsamem i powoli wsunęła mi w dupę, poczułem przyjemne wibracje, kutas stał już na dobre, chodź Madziu, dosiądź mnie, Magda wstała i okrakiem nabiła się na moją pałę a cipa Ani wylądowała na mojej twarzy, lizałem ją i ssałem, dziewczyny się obejmowały i całowały, jednocześnie mruczały z przyjemności, coraz bardziej poruszały biodrami, nagle poczułem jak Ania ściska mi głowę udami i fale jej orgazmu, po chwili ja zacząłem tryskać w cipsko Magdy która też saczęła jęczeć z rozkoszy, twarz miałem mokrą od soków Ani a kutasa i brzuch o moich i Madzi, poszliśmy więc do łazienki pod wspólny prysznic, po powrocie dziewczyny poszły do kuchni przygotować kolację.


60%
16837
Dodał amator2 03.07.2018 07:21
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Wiktoria, córka koleżanki mojej byłej żony. Cz.2...

Na dziś po południu byłem umówiony z Wiktorią, pojechałem więc do niej, po drodze kupiłem wino musujące. Przywitała mnie ubrana tylko w koszulkę ledwo zakrywającą wydatne pośladki, usiadłem na kanapie a Wika przyniosła kieliszki i usiadła naprzeciwko na fotelu, nalałem wina i wznieśliśmy toast za nasze spotkanie, zatańczysz? Zapytała, i nastawiła romantyczną muzykę, wstałem, podszedłem do niej, objęła mnie za szyję, ja położyłem dłonie na jej pośladkach i zaczęliśmy... Przeczytaj więcej...

Spotkanie po latach

Było sobotnie przedpołudnie, wracałem samochodem z Cieszyna do Wisły, zatrzymałem się na zamkniętym przejeździe kolejowym, czekając na przejazd pociągu usłyszałem pukanie w boczną szybę, odwróciłem się i zobaczyłem dawną znajomą Sylwię z którą nie widziałem się od ponad dwudziestu lat. Miała w Wiśle mały domek letniskowy, cześć powiedziała, dawno się nie widzieliśmy jadę do siebie, może wstąpisz na kawę, pogadamy, jasne bardzo chętnie, mam czas, pociąg właśnie... Przeczytaj więcej...

Złapać stopa na.... cycki - wspomnienie 36

Lubię podróżować na tzw kocią łąpę z plecakiem. Uważam że w ten sposób można przeżyć ciekawe rzeczy dlatego często gdy mam kilka dni to gdzieś sobie podróżuję, najczęściej w lato można mnie spotkać. Często więszą ekipą, ale także często poruszam się sama. Tym razem postanowiłąm ruszyć tylko z przyjaciółką. Lato, zapowiedź najbliższego tygodnia bardzo gorącego, zabrałyśmy plecaki i w drogę. Ja zabrałąm plecak dość mały, ale nie aż tak. Wrzuciłam kilka... Przeczytaj więcej...