Wiał porywisty wiatr. Wracałem do domu z imprezy u Dawida. Otworzyłem sobie drzwi od tyłu i po cichu zakradłem się do swojego pokoju. Była około 1:30. Nie pamiętam dokładnie, ponieważ bezalkoholowe party to to nie było. Zamknąłem drzwi i odsapnąłem głeboko z ulgą. Obróciłem się i na łóżku siedziała moja mama, niezadowolona.
Przełknąłem głośno ślinę. Mama wstała i zaczęło się:
- Czy ty myślisz, że gdy wejdziesz cichaczem od ogrodu to unikniesz kary! Nie toleruję tego, abyś wychodził na imprezy bez naszej zgody, jesteś jeszcze za młody - ciągnęła. - A co gdyby coś ci się stało. Masz zakaz wyjścia z domu do odwołania. Koniec dyskusji!! - I wyszła trzaskając drzwiami.
Opadłem na łóżko zrezygnowany i w ciuchach zasnąłem zaraz, gdy przyłożyłem swoją obolałą głowę do poduszki.
Obudziłem się rano z wielkim kacem. Nie miałem ochoty wlec się do szkoły, szczególnie, że od dziś zaczynała się wymiana językowa z licealistami z Liverpoolu. Zgłosiłem się na ochotnika do oprowadzania ich po szkole po to, aby uniknąć paru lekcji. Ale może powiem jeszcze trochę o sobie. Nazywam się Tomasz, ale mówią na mnie Tom. No wiem, stary koń powiecie. Dużo gram w piłkę nożną, chodzę do szkolnej drużyny na treningi 2 razy w tygodniu, której jestem członkiem i do tego uczęszczam na dodatkowe treningi prywatnie u pewnego znanego wuefisty. Mam ciemne, brunatne włosy, postawione do góry (czasami z grzywką, zależy od nastroju) szare, duże oczy i uważam że jestem wystarczająco wysoki. Mam około 182-3 centymetry wzrostu, ważę około 65 kilogramów i jestem jednym z najbardziej umięśnionych chłopaków w klasie. Mam niezłe bicepsy, silne nogi i jak słyszałem pogłoski od dziewczyn "seksowny" kaloryfer. Po prostu nieskromnie mówiąc - przystojniak ze mnie.
Wiele dziewczyn flirtowało ze mną, ale odrzucałem takie propozycje co jeszcze bardziej je podniecało gdyż byłem "niedostępny". Robiłem tak, ponieważ walczyłem z tym, ale jestem gejem. Nic nie poradzę, lecz pogodziłem się z tym i jest mi dobrze. Miałem w swoim życiu 3 dziewczyny i to dzięki tym doświadzczeniom uświadomiłem sobie, że nic nie czuję do nich. Oczywiście mają zgrabne nogi, duże cycki ale to nie tego szukam. Faceci natomiast bardzo mnie podniecają. Oglądam porno z gejami i marzę, aby wyruchać mocno jakiegoś przystojniaka. Po prostu zeszmacić go, poddać go swojej woli. Moim marzeniem jest bzyknąć się z którymś, ale tak porządnie, czyli rozdziewiczyć mu odbyt, wyjebać usta itp. Wolałbym w każdym razie być aktywem. Niestety musiałem zacząć od tej niższej półki. Mieszkam w Gdańsku i łatwo jest mieć dostęp do różnych miejsc w mieście. Umówiłem się narazie dwukrotnie z facetami na ruchanie. Przez telefon i na wyjeździe. Wyszło nawet nieźle. Wygrzmotał mnie mocno, tak jak ja chciałbym jego kiedyś. Mój pierwszy raz był straszny i rozkoszny zarazem. Był to mężczyzna gruby, owłosiony cały, podniecało mnie to, nie golił się nigdzie i to właśnie lubię. Sprzęt miał ogromny, nie jestem w stanie powiedzieć jak wielki, ale z 22 centymetry około. Powiedziałem mu, że to mój pierwszy raz, więc dlatego właśnie zaczął MEGA ostro. Darłem się w niebogłosy, ale złapał mnie obiema rękami za szczękę, wygiął i ruchał niemiłosiernie przez pół godziny. Robiłem mu porządnego loda, lizałem jajca przez jakią kwadrans. Potem złapał mnie za głowę i dławił mnie nim. Spuścił mi się i kazał połknąć. Nie będę opisywał smaku, oceńcie sami. Następnie przez godzinę ruchaliśmy się na 6 pozycji: Ujeżdżanie, ujeżdżaie tyłem, na pieska, misjonarza, przy ścianie na barana i na balkonie na stojąco. Oblał mnie spermą w połowie jeszcze raz i poszliśmy pod prysznic się umyć. Tam oczywiście ssałem jego zwiotczałego kutasa, a on mył mi namiętnie włosy. Całowaliśmy się trochę, dał kilka klapsów, jeszcze raz wyruchał i dopiero puścił mnie do domu. Był bardzo zadowolony z moich usług i powiedział, że powinienem rozważyć branżę pornograficzną, bo mam niesamowite ciało, penisa odpowiedniego i wielki potencjał. I oczywiście umiejętności.
31.03.2018 23:28
15.03.2018 01:21