wchodzisz do mnie do pokoju gdy siedzę w łóżku czytając książkę
siedzę tyłem do drzwi więc nie zauważam co masz na sobie
podchodzisz do mnie cichutko i zakrywasz oczy od tyłu
odkładam w ciemno książkę i wstaję odwracając się do Ciebie,choć teraz sam mam zamknięte oczy
całuję Cię w usta gdy moje dłonie błądzą po Twoich plecach i pupie
odkrywam wtedy że jesteś ubrana w koszulę i dżinsy, nie wyczuwam pod koszulą zapięcia stanika więc dochodzę do wniosku że go po prostu nie masz a to co czuję na klatce to nie guziki a Twoje sterczące sutki
zdejmuję wówczas z Ciebie Twoją koszulę i całuję Twoje sutki,masując piersi wokół nich obiema dłońmi
schodzę niżej,pocałunkami znacząc twój brzuszek i docierając do spodni
pomału je rozpinam,po czym z zaskoczeniem odkrywam że nie masz nic pod nimi
drżysz z podniecenia i trochę zimna bo miałem uchylone okno w pokoju
gdy wkładam Ci język do pochwy klęcząc przed Tobą masz ciarki od tego,czujesz jak włoski stają Ci na karku a sutki twardnieją jeszcze bardziej
wkładam Ci pomału paluszek do pochwy,językiem trącając Twoją łechtaczkę
potem do samego kciuka dołącza i wskazujący
potem zaś zmieniam ustawienie palców na nowe Ci- zostawiam kciuk w pochwie, środkowy zaś na raz wsadzam Ci do dupci
był już mokry od Twoich soczków więc łatwo wchodzi
daje Ci to już potrójną przyjemność
podwójna penetracja palcami i mój język ssący i liżący Ci łechtaczkę
gdy Ty jęczysz z podniecenia ja nie przestaję, do każdego z palców dołącza jego brat bliźniak z drugiej dłoni
masz orgazm,ja zaś nie przestaję Ci lizać cipeczki
wijesz się lecz trzymam Cię mocno byś mi nie odleciała
już nie tylko jęczysz ale wydajesz wręcz z siebie krzyki rozkoszy
masz jeszcze jeden orgazm,mocniejszy i dłużej trwający niż poprzedni
tak bardzo Cię on rozluźnił że tracisz panowanie nad nogami i padasz na łóżko
postanawiam wtedy Ci dogodzić inaczej i zaczynam się przed Tobą rozbierać, kręcąc ciałem w lewo i prawo gdy pomału rozpinam guziki koszuli
Siadam okrakiem a Ty przede mną
Stoi mi penis..jest sztywny i twardy
Zaczynasz go ssać
Wkładasz go dosyć głęboko do ust
A ja trzymam Ci głowę i lekko dociskam coraz szybciej
Obciągasz go coraz namiętniej
Oblizujesz jajeczka..trzymasz go w ręce jest duży więc musisz pomóc sobie drugą ręką
Znowu wkładasz do buzi i teraz obłędnie szybko go ssasz
Góra i dół coraz szybciej a ja jęczę..tak, dobrze, obciągaj go
Mam orgazm spuszczam Ci się do buzi..dużą ilością spermy która cieknie Ci po brodzie
gdy spoglądam w dół i widzę Ciebie, z czubkiem penisa w ustach i spermą spływającą Ci z ust po brodzie i kapiącą na piersi mimo że jestem po orgazmie to utrzymuje mi się erekcja
popycham Cię lekko na łóżko, gdy tylko Twoje plecy opadają na łóżko natychmiastowo w Ciebie wchodzę
czujesz moją żołądź dogłębnie penetrującą Twoją pochwę
moje jądra obijające o Twój srom, nasze pocierające o siebie łona
mój oddech na Twojej szyi
ja czuję Twoje dłonie na swoich plecach i lędźwiach, Twoje sterczące sutki na mojej klatce piersiowej
każde moje posunięcie w Tobie jest przez Ciebie kwitowane jęknięciem
po paru minutach gdy wyginasz się w łuk od orgazmu zmieniamy pozycję
tym razem to Ty chcesz dominować mnie
kładziesz mnie na plecach
całujesz w usta i kucasz nad moim penisem
jedną dłoń kładziesz mi na mostku a drugą kierujesz czubek mojego penisa na wejście do Twojej pochwy
kładę Ci dłonie na biodrach po czym powoli opadasz na mojego penisa
zatrzymujesz się gdy jest w Tobie całą długością
patrzysz mi w oczy po czym zaczynasz dziko podskakiwać
Twoje piersi falują w rytm uniesień
moje dłonie wspomagają Twoje ruchy
patrzymy sobie cały czas zmysłowo w oczy
nachylasz się i całujesz mnie w usta
mamy wspólny orgazm, Twoim ciałem wstrząsa dreszcz a ja sztywnieję cały, jeszcze bardziej wypinając biodra z penisem w Twoją cipeczkę
schodząc z niego po udzie zaczyna Ci pomału spływać strużka naszych wymieszanych soczków
mało Ci jednak więc wypinasz się do mnie zalotnie
uśmiecham się po czym kładę Ci dłonie na biodrach przysuwając do mnie
wchodzę pomału w Twoją cipeczkę od tyłu
gdy już wszedłem po same jądra zaczynając poruszać penisem w Twoim wnętrzu jednocześnie jedną ręką masuję Ci łechtaczkę
drugiej kciuk zaś wsadzam Ci do pupci tak że czujesz rozkosz w obydwu swoich dziurkach
po kolejnym orgazmie opadasz z dłoni na przedramiona,głowa Ci na nie opada bezwładnie
jednak Twoje jedwabiście gładkie i mięciutkie pośladki pozostają w górze co wykorzystuję wsadzając Ci penisa w odbycik
jednocześnie zaczynam robić Ci palcówkę również w pochwie, tym razem również większą ilością palców niż zwykle bo aż czterema
jęczysz głośno w poduszkę, ta jednak tłumi Twoje okrzyki
gdy jedna moja dłoń buszuje w Twojej cipeczce, druga masuje Twoje falujące pod Twoim ciałem piersi
posuwam Cię na prawdę intensywnie, czujesz jakbym nie robił tego penisem lecz jakby to była maszyna
regularna, mocna, szybka, penetrująca dogłębnie
moje jądra obijają Ci się o srom za każdym razem gdy wchodzę na całą długość do Twojej pupci
masz kolejny orgazm, a nawet dwa
nie tylko pochwowy od palców
ale również analny
ja natomiast gdy czuję Twoje skurcze na swoim penisie
zaczynam posuwać Cię jeszcze mocniej
aż w końcu wytryskuję Ci w odbyt potężną falą spermy
wyjmuję go wtedy a równie dużo jej strzela Ci na pośladki
obspermione masz również plecy oraz srom do którego kapie to co wypływa leniwie z pupci
opadamy obok siebie na pościel
patrzymy sobie głęboko w oczy
wchodzę w Ciebie po raz ostatni, mój penis jeszcze stojąc wchodzi Ci do pochwy która się na nim zaciska, jakby nie chcąc go oddać
całuję Cię w usta po czym zasypiamy wtuleni w siebie,Ty z moim penisem w Twojej pochwie