Opowiadania erotyczne :: Leżymy w łóżku...

Leżysz w łóżku, pod kołdrą w koszuli nocnej i delikatnie się dotykasz. Podchodzę patrząc Ci głęboko w oczy i utrzymując ten kontakt wzrokowy rozpinam koszulę. Zdejmuję ją powoli. Potem rozpinam pasek od spodni i pozwalam im się zsunąć na podłogę. Podchodzę do Ciebie w samych bokserkach. Kładę Ci dłoń na kolanie po czym zaczynam ją przesuwać delikatnie wewnętrzną stroną uda do góry. Równocześnie namiętnie Cię całuję, drugą dłonią masując Ci piersi. Gdy moja dłoń z uda dociera do Twojego sromu zatrzymuję ją tam. Ustami zaś składam Ci pocałunki na szyi, na dekolcie, potem na piersiach lekko ssąc sutki. Następnie pod nimi, na pępku, na podbrzuszu aż docieram do Twojej łechtaczki biorąc ją do ust i ssąc namiętnie. Moja czekająca tam dłoń pomału zaczyna penetrować Twoją pochwę. Najpierw oblizuję jeden palec i wsadzam Ci go do Twojego wnętrza. Potem patrząc Ci w oczy oblizuję i wkładam do środka kolejny. I kolejny nadal utrzymując z Tobą intymny kontakt wzrokowy. Z palcami w środku mój język przesuwam po całej długości Twojego wilgotnego sromu zlizując Twój śluzik z warg sromowych po czym wracam i zakręcam wokół łechtaczki. Masz cudowny orgazm gdy po raz kolejny zasysam Twój nabrzmiały groszek, palcami penetrując Twoją cipeczkę. Wyginasz się w łuk z rozkoszy, ja natomiast przyspieszam jeszcze ruchy palcami w Twoim wnętrzu całując równocześnie w usta. Szybko poruszając palcami doprowadzam Cię do drugiego na raz orgazmu a Twoje soczki z cipeczki już nie wypływają ale wręcz tryskają z Twojej cipuni. Nie przestając Cię całować zsuwam swoje bokserki. Nie widzisz tego jeszcze ale mój penis jest sztywny jak nigdy. Nadal Cię całując drażnię Twoje wejście do pochwy swoją nabrzmiałą żołędzią co sprawia że jęczysz błagając bym w końcu wsadził Ci go do środka. Lituję się nad Tobą wchodząc swoim żylastym penisem aż po same jądra. Oczy uciekają Ci do góry kiedy poruszam biodrami. Czujesz każdy centymetr mojego prącia w swojej cipce, czujesz jak rytmicznie pulsuje w nim krew zlewając się z poruszeniami Twojej pochwy. Oplatasz mnie nogami żebym wchodził jeszcze głębiej. Praktycznie kładę się na Tobie, czujesz jak główka mojego penisa za każdym posunięciem uderza o samo dno Twojej pipki. Rżnę Cię tak mocno że pod nami trzeszczy łóżko. Raz za razem wkładam w Ciebie swojego penisa. Masz orgazm jęcząc mi do ucha. Ja za to nie przestaję, obracam Cię na plecy i dalej dziko posuwam. Zmieniłem kąt więc penetracja jest nieco płytsza, lecz Tobie to nie przeszkadza bo z innej strony pobudzone są ścianki Twojej pochwy. Czujesz się dobrze jak nigdy a Twoje krzyki zmieniają się w jeden, przeciągły jęk rozkoszy. Po kolejnym orgazmie to Ty chcesz mnie dominować. Kładziesz mnie na plecy po czym siadasz na mnie okrakiem, ręką nakierowując mojego sterczącego penisa do Twojej norki. Opierając się rękoma na mojej klatce piersiowej zaczynasz skakać na moim penisie. Czujesz jak mocno i głęboko w Ciebie wchodzi, moje jądra za każdym Twoim opadnięciem obijają się o Twój srom. Ja zaś masuję jednocześnie Twoje nabrzmiałe piersi i sterczące z podniecenia sutki. Potem jedna dłoń przechodzi na Twoje pośladki, ugniatając je lekko w rytm Twoich posunięć na moim drągu. Po kolejnym orgazmie opadasz obok mnie wypinając się nieco. Wykorzystuję to i wchodzę w Twoją pipkę od tyłu. Nie byłaś na to przygotowana więc opadasz na przedramiona. Nie jesteś w stanie nic zrobić, gardło Ci ochrypło od jęczenia z rozkoszy lecz cipka nadal jest głodna mojego penisa więc wchodzę w Ciebie od tyłu raz za razem aż w końcu mamy wspólny orgazm. Strzelam Ci dużą falą ciepłe, lepiej spermy do środka po czym wyjmuję penisa z Twojego wnętrza. Z Twojej pochwy wypływa po udzie strużka naszych soczków, natomiast reszta mojej spermy wytryskuje na Twoje krągłe pośladki i plecy. Opadamy wtedy z sił obok siebie, przytulamy się ciasno i całujemy w usta. Wsadzam Ci ostatni raz penisa do pochwy i zasypiamy w swoich objęciach.


100%
2234
Dodał TheWanker 20.11.2017 08:28
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

To ja, Ania - cz. 01, cz 02

cz. 01 - Prolog. Mam na imię Ania. Jestem trzydziestoletnią, szczupłą, niewysoką (163cm) brunetką. Mam jak na mój wzrost, całkiem pokaźny i kształtny biust. Chciałabym opowiedzieć wam moją historię, ale by moje motywacje były jasne, musimy się cofnąć trochę w czasie. Do momentu gdy przypadkowo zostałam uświadomiona. ----- W środę po lekcjach zwykle miałam zajęcia dodatkowe i wracałam do domu koło godziny 15:30. Tego dnia jednak zajęcia odwołano, więc już około... Przeczytaj więcej...

Wycieczka do lasu

Rozstanie z Maćkiem Ola przeżywała bardzo boleśnie. Jednak nie było innego wyjścia. Chodzili ze sobą krótko - jakieś pół roku. On dwudziestoletni student a ona licealistka. Kilka razy chłopak próbował dobrać się do jej cnoty ale zawsze w ostatniej chwili dziewczyna, najbardziej chyba ze strachu, uciekała. Wreszcie pierwsza domówka w nowej szkole, z nowymi koleżankami i nagle Maciek gdzieś zniknął. Ola, która postanowiła, że właśnie na tej imprezce przezwycięży swoją... Przeczytaj więcej...

Nastoletnia siostrzenica cz.1

Stanąłem całkowicie nad przepaścią. Żona po 30 latach małżeństwa, postanowiła ode mnie odejść. Po prostu uznała, że coś się wypaliło, że brak "chemii" czy coś takiego. Spakowała się i wyprowadziła do naszego mniejszego mieszkanka na Ratajach. Miesiąc temu w moim zakładzie nastąpiła redukcja etatów i mnie też zwolnili.Nagle rozległ się telefon. "- Co u ciebie słychać? - rozległ się głos w słuchawce, w którym rozpoznałem swoją kuzynkę Bożenę. Pokrótce opowiedziałem... Przeczytaj więcej...