Opowiadania erotyczne :: Na imprezie

Jesteśmy na małej imprezie u Twoich znajomych. Alkoholu nie pijemy za dużo,od tak tylko dla towarzystwa. Mniej więcej około północy jeden z Twoich przyjaciół, lekko już wstawiony prosi nas na chwilę do pokoju obok. Tam proponuje nam wypalenie po joincie o ile za nie zapłacimy. Jako że nie byliśmy przygotowani na taki wydatek to bierzemy tylko jednego na nas dwoje.Gdy się skończył pod jego wpływem całujesz mnie usta (przyjaciel dawno wyszedł bawić się dalej). Całujemy się tak po środku pokoju w domu Twoich znajomych. Przychodzi nam ogromna ochota na seks, więc idziemy na poddasze żeby nas nikt nie przyłapał. Zamykamy drzwi na klucz i całujemy po środku stryszku. Rozbieramy się wzajemnie,najpierw na podłodze ląduje moja koszula i Twoja bluzeczka, potem mój podkoszulek i Twój staniczek. Całujemy się dalej, czuję Twoje piękne,kształtne piersi i ich sterczące suteczki na swojej klacie. Całuję Cię w usta,potem przechodzę na ucho, zostawiam pocałunki na szyi i dekolcie. W końcu liżę i ssam Twoje aureole dookoła sutków. Masując rękami Twoje piersi schodzę ustami niżej,całując Cię po pępku i dalej w dół. Ściągam z Ciebie odzież aż do samych majteczek, które zdejmuję zębami z Twojego krocza. Najpierw ssę Twoją łechtaczkę, zataczam kółeczka dookoła niej swoim językiem. Potem ślinię palec i powoli zagłębiam go w Twoim wnętrzu. Dochodzi do niego kolejny i kolejny palec. Po chwili zastąpione są moim językiem. Jęczysz cichutko w następstwie orgazmu. Odsuwasz mnie od swojego łona,stawiasz pod ścianą i klękasz przede mną. Zdejmujesz ze mnie spodnie i widzisz moje bokserki silnie wybrzuszone przez penisa w pełnej erekcji. Tak jak ja wcześniej, tak i Ty teraz ściągasz ze nie bieliznę swoimi ząbkami. Przed Twoją twarzą pojawia się mój penis, główka wychyla się spoza napletka który nie jest w stanie jej zasłonić. Bierzesz go do ręki i ściągasz skórkę z główki do końca. Całujesz mojego penisa w sam czubek po czym oblizujesz go dookoła. Ciągle poruszając ręką wsuwasz go sobie do ust i ssiesz go dokładnie. Najpierw ssiesz samą żołądź, potem bierzesz go do ust w połowie a drugą połową zajmujesz się ręką. W końcu bierzesz go do ust w całości a rękoma masujesz jądra. Po dłuższej chwili ssania i lizania mówię Ci że zaraz dojdę. Nie jestem daleki od prawdy, bo po niespełna 15 sekundach mam orgazm. Minimalnie przed nim wyjmujesz penisa z ust, więc cały ładunek ciepłej, gęstej spermy leci Ci na piersi. Podnoszę Cię z kolan i przemieszczamy się w kierunku starego tapczanu w kącie. Kładziesz się na plecach i rozkładasz zachęcająco nogi. Całuję Cię ponownie w usta po czym przechodzę pocałunkami po Twojej szyi,piersiach ze szczególnym uwzględnieniem sutków,potem przez brzuch ku łechtaczce i sromowi. Mój język zatacza powolne kółka dookoła Twojego wejścia do pochwy, czym doprowadzam Cię do drżenia. Jesteś tak rozpalona że wręcz błagasz mnie żebym w Ciebie wszedł. W końcu spełniam Twoją prośbę powoli wsuwając mojego penisa do Twojej norki. Wchodzi centymetr po centymetrze,tak że czujesz jak jego czubek zagłębia się w Twoim wnętrzu. Zatrzymuję się dopiero gdy wszedłem już w Ciebie całą jego długością, moje jądra dotykają Twojego sromu. Odczekuję chwilę po czym całuję Cię w usta i zaczynam poruszać miarowo biodrami. Główka mojego penisa ociera się o Twoje wnętrze, czujesz każde posunięcie na całym swoim ciele. Jęczysz w rytm posunięć a moje jądra lekko obijają się o Twoją cipeczkę. Masz orgazm,tłumię Twoje jęki swoimi ustami żeby nie zwabiły one innych. Nie zwracam jednak uwagi na ten orgazm,ale przyspieszam wręcz tempo posunięć, wbijam penisa w Twoje ciało raz za razem, Twoje piękne cycuszki falują w rytm naszej miłości. Twoim ciałem wstrząsa kolejny orgazm ale ja nadal posuwam swoim penisem wewnątrz Twojej pipeczki. Niedługo po drugim przychodzi trzeci z rzędu orgazm u ciebie,wtedy też ja mam swój równo z Twoim. Twoja pochwa rytmicznie się zaciska na moim penisie sprawiając dodatkową rozkosz. Fale ciepłej spermy zmieszanej z Twoim śluzem chlupoczą radośnie w Twoim wnętrzu. Gdy wyjmuję pomału penisa z Twojej pochwy, zaraz po tym jak opuszcza ją jego główka wylewa się strumień różnych soków. Wycieram z grubsza chusteczką,a resztę wylizuję ze szczególnym uwzględnieniem wnętrza Twojej pochwy i łechtaczki,czym doprowadzam Cię do jeszcze jednego orgazmu. Ty postanawiasz mi się odwdzięczyć za te wszystkie przyjemności i bierzesz mi penisa do ust,masując go przy tym między swoimi pięknymi piersiami. Robisz to najlepiej jak potrafisz, co nagradzam sporą dawką spermy która tryska Ci na piersi i brzuch. Wycieramy się chusteczkami i ubieramy,po czym całujemy ostatni raz i wracamy na dół żeby nie zaczęto się zastanawiać co się z nami stało.


20%
5069
Dodał TheWanker 20.11.2017 08:28
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Wakacje na wsi

Większość z nas albo i nie miała dziadków na wsi. Jeśli nawet nie miałeś czytelniku to na pewno znasz kogoś kto takich dziadków miał. Ja spędzałam u nich każde wakacje odkąd rodzice wyjechali do pracy, no może prawie każde. Mieszkali oni daleko poza miastem, daleko od zgiełku ulic, samochodów i innych nowinek ze świata. Nie że był to jakiś zaścianek ale tak atmosfera wtedy była niespotykana i dzisiaj tęsknie za tym. Jednak nie będę tu opowiadała o tym jak bawiłam się... Przeczytaj więcej...

Czerwony kapturek

Leśniczy od czasu jak upolował ostatniego wilka i wyprawił jego skórę, to lubił narzucić ją sobie na grzbiet i straszyć w takim przebraniu zbierające w lesie grzyby lub jagody młode wieśniaczki. Można powiedzieć, że robił to nader często jak się zorientował, że uciekając w popłochu przewracają się ukazując mu to, co mają pod spódniczkami. Dzisiaj też zaczaił się w zaroślach przy ścieżce. Gdy usłyszał odgłos kroków wysunął przez krzaki ubraną w wilczy łeb głowę... Przeczytaj więcej...

Przyjemności i interesy

To będzie historia, która szczerze nie myślałam że mnie spotka. Znaczy nie myślałam że dzięki mnie interesy mojego męża wyjdą na plus. Zacznę opowiadać. Jak już wspomniałam mój mąż prowadzi firmę, nieważne jaką, ja jestem że tak powiem w niej asystentką. Nie mam stałych godzin pracy ale mąż nie chciał sekretarki nigdy tylko mnie, a także czasami służę radą. Firma mojego męża miała wejść w bardzo dobry interes, a więc spotkanie biznesowe musiało się odbyć... Przeczytaj więcej...