Opowiadania erotyczne :: Niespodzianka - Twoje urodziny

Jako że znamy się już jakiś czas, postanawiam wpaść do Ciebie bez uprzedzenia. Nadarza się okazja gdy masz 16 lutego urodzinki. Twoi przyjaciele byli u Ciebie rano, a za pośrednictwem internetu namówiłem Twoją mamę i siostrę żeby na popołudnie gdzieś wybyły a Ciebie zostawiły samą w domku. Gdy one wychodzą ja już czekam na wejściu do klatce schodowej, ale mnie nie poznają. Drzwi pozostały nie zamknięte na klucz więc bardzo cicho wchodzę do Ciebie do mieszkania. Ty akurat byłaś w łazience i zamierasz z pytaniem na ustach skierowanym do tych dopiero co wyszły. Uśmiecham się do Ciebie,zamykam drzwi za sobą, tym razem na klucz, po czym podchodzę do Ciebie i całuję w usta na przywitanie. Odchylam się, pokazując kokardkę na ręku, życzę Ci wszystkiego najlepszego i ponownie całuję w usta. Ty już nie możesz ze szczęścia wytrzymać więc gorączkowo mnie rozbierasz. Gdy jednak zostają na mnie tylko bokserki zatrzymuję Cię i sam pozbawiam Cię Twoich ubrań i bielizny. Przenosimy się do Twojego pokoju gdzie liżę Cię po Twojej muszelce na krawędzi łóżka. Masz najszybszy do tego czasu orgazm, nie zdajesz sobie sprawy jak szybko po pierwszym przychodzi kolejny. Gdy szczytujesz po raz drugi odpychasz od siebie moją głowę, po czym wciągasz mnie na łóżko obok siebie. Leżymy chwilę zauroczeni sobą wzajemnie po czym to Ty przejmujesz inicjatywę i szybko i sprawnie liżesz mojego penisa, jedną ręką wspomagając usta a drugą masując jądra. Chwilę przed wytryskiem mówię Ci o nim a Ty patrzysz mi się w oczy. Utrzymujesz ten kontakt aż do momentu gdy wyjmujesz penisa ze swoich ust,a moja sperma kapie Ci z ust i brody na piersi. Pytam się Ciebie czy dalej bierzesz tabletki,a po otrzymaniu twierdzącej odpowiedzi szybko wchodzę w Twoją muszelkę całą długością swojego penisa. Wzdychasz raz za razem gdy zagłębiam się w Tobie aż po jądra, które obijają się o Twój mokry srom. Dochodzimy w tym samym momencie, tak jak wcześniej miałaś najszybszy orgazm w życiu, tak teraz masz najmocniejszy. Skręcasz się i wijesz gdy jeden przechodzi w drugi i trzeci gdyż ja nie przestałem posuwać swoim penisem Twoją szparkę. Dochodzę drugi raz przy okrzykach Twojego czwartego z rzędu orgazmu i razem opadamy na pościel. Jesteś szczęśliwa równie mocno co podczas swojego pierwszego razu ze mną. Całujemy się jeszcze raz w usta po czym przytulamy się mocno i leżymy tak nago tuż przy sobie, Ty z moim penisem w Twoim wnętrzu.


20%
3324
Dodał TheWanker 20.11.2017 08:28
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Nastoletnie szmaty

Pewnego wakacyjnego dnia z samego rana obudziło mnie pukanie do drzwi. Wstałem i poszedłem do drzwi. Gdy je otworzyłem w progu stały Olka i Oliwia. Olka miała 18 lat i była wysoką chudą blondynką o zielonych oczach. Ubrana była w szare leginsy, trampki i białą koszulkę na ramiączkach. Oliwia była od niej młodsza, ale wyglądała na dużo starszą. Miała około 165 cm wzrostu, była zgrabna miała spore cycki i tyłek. Miała na sobie białe jeansowe spodenki niebieską koszulkę... Przeczytaj więcej...

Pierwszy raz z Mileną

Były to wakacje, parę lat temu. Spędzałem je u rodziny na wsi, daleko od domu. Rodzice zostawili mnie tam na 1,5 miesiąca, lubiłem przebywać na wsi. Wujek wraz z ciocią mieli trójkę dzieci, najstarszego syna oraz 2 córki, jedna była 5 lat ode mnie starsza, druga rok starsza. Opowiadanie będzie dotyczyło tej ostatniej-Mileny. Ze względu na jej wiek, z nią dogadywałem się najlepiej. Lubiłem z nią spędzać czas, chodzić z nią wszędzie. Miała ona wtedy 18 lat. Jak na swój wiek... Przeczytaj więcej...

Urlop z małolatą

Urlop z małolatą Właśnie zacząłem urlop. Nie planowaliśmy z żoną żadnego wyjazdu w tym roku bo parę miesięcy minęło jak dostała nową pracę. Pierwszego dnia totalne lenistwo. Komputer, internet i spacery z psem. Wieczorem zadzwoniła koleżanka żony z pytaniem czy może wpaść na chwilę. Aśkę znam od wielu lat jak tylko poznałem moją żonę. Aśka ma dwie córki starsza 18lat i młodsza 8lat. Z mężem rozstała się dokładnie 5lat temu. Przyszła do nas z płaczem bo życie... Przeczytaj więcej...