Opowiadania erotyczne :: Orgazm z ogłoszenia

Powracam do tej rubryki po bardzo długiej przerwie.
Przypomnę, że jak dwa poprzednie tak i te opowiadanie jest oparte na faktach i tak jak w poprzednich zmieniam tylko imiona i miejsca rozgrywania go.

To wydarzyło się jakieś 5 lat temu. Poszczęściło mi się i zarobiłem dużo gotówki.
Biznes sfinalizowałem w Warszawie, a więc postanowiłem wynająć sobie apartament, zrelaksować się i następnego popołudnia wrócić do Koszalina. Siedząc wieczorem w mieszkaniu na nowym, renomowanym osiedlu otworzyłem notebooka i przeglądałem w internecie erotykę. Natrafiłem na portal z anonsami erotycznymi, wszedłem w kategorię "mężczyzna dla mężczyzn". Wow! Znalazłem kolesia, który wyglądał jak baśni. Ciało jak mistrz fitness, twarz jak amant filmowy i pała jak mount everest. Podpis pod zdjęciami "autentyczne". Cena 180 za h, dyskrecja i zdrowie gwarantowane. Raz kozie śmierć! Dzwonie!
Gdy wykręciłem podany numer, w słuchawce odezwał się męski, a zarazem miły głos...
Godzinę później, usłyszałem sygnał domofonu. W samym białym szlafroku, podeszłem i wcisnąłem guzik. Za chwilę usłyszałem pukanie do drzwi(parter), gdy nacisnełem klamkę, w przejściu ukazał się on... Był dokładnie taki jak w ogłoszeniu. Około 30 lat, dobrze zbudowany, ale nie za duży, krótkie ciemne kręcone włosy, miła twarz, miał na sobie koszulę w czerwoną kratę, i obcisłe dżinsy. Zaprosiłem go do środka i zakluczyłem drzwi kodem.
Podał mi dłoń i powiedział: Mario, witaj. Podnieconym a jednocześnie, poddenerwowanym głosem, odpowiedziałem swoje imie. Usiedliśmy na kanapę i zaczelismy rozmawiać, zaproponowałem mu whisky albo martini, jednak odmówił i rzekł że nie pije, po za uroczytościami.
Chciałem mu dać cash, ale powiedział że na spokojnie po zabawie.
Zaczął mnie gladzić po moim wygolonym udzie, aż mi odrazu w miejscu krocza szlafrok się podniósł.
- Jak chcesz się bawić Kocie- zapytał.
- Jestem uległym pasywem i chcę żebyś takiego mnie zadowolił- odpowiedziałem.
Skinał głową i poszedł do łazienki, poszedł wziąźć prysznic, powiedziałem mu też żeby się rozebrał, bo tylko cały nagi facet mnie jara.
Kiedy przygotowałem łożeczko, przyciemniłem światło, nakremowałem ciało a na stolik szklany położyłem, żel intymny i gumki, usłyszałem że ktoś wyszedł z łazienki...
Na przeciwko mnie, stał przystojny i maksymalnie seksowny koleś. Jego czarne kręcone włosy jeszcze były lekko mokre, jak i mięśnie pieknie wyeksponowane klatki, brzucha, rąk, ud. Jego 21cm tytan, wyglądał jak u gwazd porno, błyszczał. Myślałem że z podniecenia zemdleje. Nie czekając podszedłem do niego i zaczełem go całować. Odrazu wszedł mi do ust z językiem. To było takie przyjemne. Zdjął ze mnie szlafrok i zaczął mnie macać po moim wydepliowanym we wiekszosci ciele. Po tyłki, udach, brzuchu, klatce, penisku, jajeczkach. Ja marszyczyłem jego zabawkę. Trwaliśmy tak z dwie minuty. Powoli ruchem dłoni zasygnalizowałem mu żeby się położył na duże i wygodne łoże. Całowałem jego pięknie wyrzezbione piersi i brzuch. Dokładnie wycałowałem łono i wziąłem do buzi jego najwiekszy walor. Zaczął wzdychać delikatnie. Oblizałem mu, oplułem i pomasowałem dłonią, obciągałem. Nie wolno nie szybko, w jednym tempie, dokładnie go liżąc i nawilżając. Zszedłem nizęj i wypolerowałem mu jego kształtne jajeczka. Po kilku minutach tak kazał mi się położyć na niego, twarzą do prącia. Dalej mu ssałem, lecz on zaczął mi z drugiej strony wsadzać paluszek w tyłek i języczek. Wyłem z rozkoszy, n wtedy akurat kiedy nie miałem jego pały w ustach. Kazałem mu to robić długo i w tej pozycji, ja bawię się jago jajkami, on moim tyłkiem trwaliśmy z 10 minut. Podniosłem się, wziąłem gumki i żel. Dziurka moja była dokładnie wylizana więc pozostalo mi tylko dać ociupinkę żelu. Sam nałożyłem na jego armatę gumkę, przytrzymując ustami końcówkę, a potem oblizujac penisa w kondomie żeby dobrze przylegał. Nałożyłem żelu na ręce, a potem zacząłem mu masować kutaska. Jęczał zadowolony i wpatrzony we mnie w moje oczy.
- Chcę Ciebie, na moim koniu- powiedział podniecony.
Jak chciał tak uczyniłem. Nawilżone i rozgrzane dziurka i penis, szybko zagłębiły się w sobie. Poczułem rozkosz, mieszaną z czymś nowym. To był najwiekszy do tej pory kutas, jakiego miałem, poczułem aż jakieś dziwne, nieokreślone uczucie w brzuchu.
Zacząłem się kołysać. Rytmicznie ujeżdzałem jego rumaka. Oboje wzdychalismy z rozkoszy. Dał mi przy tym parę klapsów. Zaczałem skakać, odbijać się od jego umieśnionych sprężystych bioder. Było cudownie. Po jakiś 5 minutach. Zmieniliśmy pozycję, choć po nas obojgu było widać że mało brakuje do wybuchnięcia.
Wypiąłem mu się na czworaczka na łóżeczku, a on mi wsunał swoją, lagę, przed tym jeszcze trochę polizał mi dziurkę i dał klapsa. Oparł mi ręcę na plecach i zaczął pieprzyć. Było super. Czułem jego męskość, ciepło w środku. Mój stercząc obijał się gdzieś na dole. Było mi tak przyjemnie jak nigdy. Jechał mnie długo z 10 minut.
Spojrzałem w lustro szafy, ustawionej po skosie do łóżka i zobaczyłem jego odbicie w nim. Przyjemność połączona z widokiem najseksowniejszego kolesia, wywołała u mnie nowo i cieżkie do opisania uczucie. Poczułem się jak przy turbo orgaźmie, spojrzałem w dół co się dzieje i zobaczyłem, jak mój tryska jak szalony, a przeciez rece miałem oparte o łóżko i nie mogłem go dotykać. Ekstaza 100lecia. Zrozumiałem że przeżyłem orgazm analny.
- Spójrz co się stało- powiedziałem do niego mocno zdyszany, podniecony ale i roześmiany.
Gdy to ujrzał powiedział tylko - o kur... Wyszedł ze mnie, zdjął, gumkę i zaczął trzepać.
Obficie zachalapał mi całe pośladki i dolną część pleców. Mmmmm uwielbiam się lepić a teraz to już wogóle.
Wytarł mnie chusteczkami nawilżonymi i poszedł do łazienki, był tam z minutę. Wrócił, ja poszedłem wziazc, błyskawiczny, letni prysznic. Założylem w łazience bluzę i spodnie dresową. On już stał w saonie ubrany, właśnie dopinał pasek od swych markowych spodni.
Coś zagadaliśmy nie wiem o czym. Powiedziałem mu że było super. On odrzekł, że musimy to powtórzyć. Odprowadziłem go do drzwi. kiedy wychodził, pocałował mnie delikatnie w usta i zniknął.
To był najlepszy sex w moim życiu. Z jednej strony strasznie się z niego cieszę, jednak z drugiej, każdy inny będzie już nia taki sam jak ten...
Pozdrawiam wszystkich, jak się podobało?


60%
14719
Dodał RevFro 01.05.2017 11:18
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
huitieme Super! Pisz Dalej
08.05.2017 10:19

Podobne opowiadania

Żywiciel

*Opowiadanie fikcyjne* Cześć! Mam na imię Tomek, jestem 31-letnim mężczyzną o dość specyficznym trybie życia. Nigdy nie ciągnęło mnie do zakładania rodziny, a dopiero w wieku 21 lat zrozumiałem to, że jestem gejem. Mało tego, jako gej zwykły, tradycyjny seks mi nie wystarczał, od razu ciągnęło mnie w stronę ostrzejszych klimatów. I pod znakiem ostrego seksu minęło mi kilka lat. Warto dodać, że jestem pasywny, a wręcz uległy, więc ssanie i oddawanie się samcom było... Przeczytaj więcej...

Poczuć się kobietą cz.2 (Pierwsza noc)

~~~Słowem wstępu~~~ Ważne wyjaśnienie! To jest opowiadanie erotyczne, a nie krótki opis seksu! Jeżeli jest to dla Ciebie, drogi czytelniku sporym problemem, to nie ma sensu abyś marnował tutaj swój czas. Życzę wszystkim przyjemnej lektury *** Siedziałem na swoim łóżku, a biustonosz coraz bardziej mnie irytował. Bolała mnie również rękę, prawdopodobnie od upadku pod stacją benzynową. Chwyciłem telefon i wybrałem numer do mamy. - Cześć mamo! Właśnie dojechaliśmy! ... Przeczytaj więcej...

Ojciec i skarpety 2

Po wydarzeniach z pierwszej części nie sądziłem że coś się jeszcze wydarzy, szczególnie że ojciec zachowywał się normalnie, i nic nie wspominał o tamtym dniu, jakby się nie wydarzył. Trochę mnie to martwiło ponieważ od tamtego momentu chciałem tylko więcej, jego czarnych spoconych skarpet, jego dotyku, jego spermy. Dlatego też wróciłem do moich rytuałów zabierania jego skarpet z kosza na brudy, i masturbowania się nimi oraz czasami spuszczania się w nie. To była jednak... Przeczytaj więcej...