Erotische Geschichten :: Przeleciałem sąsiadkę

Historia ta wydarzyła się kilka lat temu jak miałem 22 lata. Studiowałem w tym czasie, a na wakacje przyjeżdżałem do rodzinnego domu. Z rodzicami mieszkaliśmy na jednym z nowszych osiedli. Jedną z moich ulubionych sąsiadek była Natalia. Mieszkała wraz z mężem i córką na ostatnim piętrze 5 piętrowego budynku. Zawsze uważałem ich za wzór nowoczesnego młodego małżeństwa. Oboje mieli firmę, dwa samochody i zawsze jak ich widziałem wyglądali na bardzo szczęśliwą rodzinę. Zazdrościłem Andrzejowi ( tak miał na imię jej mąż), że ma taką wspaniałą i sexowną żonę i tak poukładane życie. Natalia miała 33 lata była blondynką miała wspaniale długie nogi i zajebiście jędrną dupę. Uwielbiałem jak chodziła w obcisłych jeansach. Druga kreację jaką uwielbiała nosić to jak było ciepło krótkie przewiewne sukienki. W sąsiedztwie naszego osiedla jest podstawówką do której uczęszcza córka Natalii. Pomimo, że szkoła znajduje się tuż przy osiedlu to Natalia zawsze odbierała małą ze szkoły. Czasem wyczekiwałem jak będą przechodzić żeby pooglądać jej zgrabny tyłeczek.
Któregoś weekendowego wieczoru wybierałem się na imprezę do kumpla. Przygotowałem się, zabrałem wódkę z lodówki, a że nie miałem żadnej reklamówki to wziąłem po prostu w rękę i tak popędziłem do czekającej już na dole taksówki. Po wyjściu z klatki ujrzałem Natalię która czekała na podwórku. Była ubrana w czarną krótką sukienkę bardzo mocno dopasowaną z wycięciem na dekolt przez co było widać jej cudne piersi. Kiedy mnie zobaczyła uśmiechnęła się
- Dzień Dobry Pani – odparłem zbliżając się do niej
- Witam, widzę że się chyba na balangę wybierasz?
- Tak, właśnie jadę do kolegi, taksówka już na mnie czeka
- My też wychodzimy czekam tylko aż ten mój się wygramoli – zaśmiała się – no to nie zatrzymuje Ciebie miłej zabawy
- Wzajemnie – odpowiedziałem i udałem się do taksówki.
Impreza była w miarę udana, dopisało towarzystwo i pomimo tego że wypiłem sporo wódki, wcale nie czułem się wstawiony. Wręcz było mi mało. Około 1 w nocy ludzie zaczęli się wykruszać część wracała do domu inni już padli po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu. Stwierdziłem, że w takim razie i ja wrócę do domu. Zamówiłem taksówkę i po kilkunastu minutach byłem już pod swoim blokiem. Dochodząc do klatki słyszałem jak jakaś kobieta krzyczy lekko zdenerwowana
- Mówiłam, że wracam już do domu, znowu się najebałeś jak chcesz tam siedzieć z kolegami to proszę bardzo i spierdalaj!!!
Wynurzyłem się zza rogu i zobaczyłem Natalię rozmawiającą przez telefon. Kiedy zauważyła, że jestem w pobliżu lekko się uśmiechnęła i powiedziała
- I co impreza udana była?
- Tak trochę wypiłem, pobawiłem się, a jak u Pani ? – zapytałem mimo, że można było się domyśleć z usłyszanej rozmowy, że wieczoru tego nie można uznać za udany.
- A tak jak zwykle Andrzej się napił i wolał bawić się z kolegami niż ze mną, to wróciłam. Masz klucze od klatki bo ja gdzieś posiałam w torebce?
- Tak mam – otworzyłem klatkę i puściłem Natalię pierwszą. Szedłem za nią patrząc na jej jędrny tyłeczek. Pomyślałem sobie ile ja bym dał żeby się w nim znaleźć. Widok nie trwał za długo ja mieszkam na 1 piętrze więc już po chwili byłem przy swoich drzwiach. Kiedy miałem już otwierać usłyszałem Natalię
- A wiesz masz może jeszcze ochotę na jakiegoś drinka? – Mało wypiłam, a jeszcze bym się czymś dobiła, a tak samej to nie chce.
- W sumie czemu nie
- No to zapraszam do siebie – uśmiechnęła się i odwróciła, a ja znów miałem widok jej wspaniałego tyłeczka. Weszliśmy do mieszkania było urządzone w bardzo nowoczesnym stylu.
- Siadaj na kanapie czuj się jak u siebie, zaraz przyniosę szklanki i coś mocniejszego –
Rozgościłem się więc i zacząłem rozglądać po pokoju który był świetnie i z klasą urządzony. W centralnym miejscu na ścianie wisiał duży telewizor, a pod nim znajdowało się pełno sprzętu od odtwarzaczy video po konsole do gier. Na jednej z szafek zauważyłem otwartą paczkę prezerwatyw. Pomyślałem, że to dobry znak. Natalia wróciła do pokoju z butelką wódki i sokiem. Polała dość mocne drinki i zaczęliśmy rozmowę na różne tematy. Po około godzinie opróżniliśmy butelkę. Natalia zaproponowała, że może wypijemy jeszcze po piwie. W radiu zaczęła grać jakaś smętna muzyka:
- Co to za dziwna muzyka – wiesz co weź włącz telewizor i jakiś kanał muzyczny –
- No Dobra – odpowiedziałem i zacząłem szukać jakiejś muzyki. Przełączając kanały natchnąłem się na film erotyczny w którym właśnie trwała akcja w tym momencie do pokoju weszła Natalia z piwami w rękach.
- Nie no nie mów, że ty też pornosy oglądasz.
- Nie ja tylko przełączałem
- Dobra, dobra wy faceci wszyscy tak macie. Andrzej też lubi, a przecież daje mu zawsze wtedy kiedy chce – zaczęła się śmiać
- Nie no już przełączam – zrobiłem się czerwony
- Zostaw – Natalia usiadła bardzo blisko mnie
- Wiesz jak chcesz to może zamiast filmu wolałbyś realne doznanie – jej ręka powędrowała na moje krocze, zaczęła je delikatnie masować
- Ale co Ty robisz? – A twój mąż?
- Nie ma go tutaj, wybrał kolegów, młodej też nie ma jesteśmy sami – Natalia przysunęła się do mnie bliżej i zaczęła szeptać na ucho – możemy się ostro zabawić.
Czemu nie – wyszeptałem nie śmiało
Natalia rozpięła mój rozporek i zaczęła go masować przez bokserki. Czuła jak zaczyna twardnieć. Zaczęliśmy się namiętnie całować moja ręką powędrowała na jej cudowne piersi zacząłem je ściskać. Całowała cudownie nasze języki wiły się.
Dobra dość tego miziania się - wstała i zrzuciła z siebie sukienkę i stanik, została w samych stringach. Uklękła i na czworaka zaczęła się jak kocica zbliżać się do mnie. Przelizała mojego kutasa przez spodnie i zaczęła rozpinać pasek, a by finalnie je ściągnąć. Bokserki zsunęła zębami. Zaczęła delikatnie bawić się moim kutaskiem. Lizała delikatnie główkę. Jeździł po całej długości jego, aż dobrała się do jajek zaczęła je ssać.
- Jesteś cudowna – powiedziałem
- A to dopiero początek – po czym mój kutas zniknął w jej ustach. Zaczęła od razu mocno ssać, brała go głęboko, położyłem lekko rękę na jej głowie ale ona przycisnęła mocniej. Chciała żebym ją ostro przeruchał w usta. Krztusiła się nim brała głęboko, ja z rozkoszy zacząłem dyszeć było mi cudownie. Żadna laska jeszcze nie ssała mi tak fiuta. Stał sztywno był cały czerwony. Natalia była jak w amoku ssała go lizała, dławiła się nim. Myślałem, że oszaleje
- Zaraz dojdę –
- No to dobrze uwielbiam spermę –
Zaczęła mi go mocno ssać i patrzeć prosto w oczy w oczekiwaniu, aż trysnę prosto w jej gardło. Podskakiwałem aż z rozkoszy do chwili aż nie poczułem, że cała moja sperma wylądowała w jej gardle. Natalia łapczywie zaczęła ją połykać było jej tak dużo, że wyciekało kącikami ust i spływało na jej jędrne piersi.
- Pyszna, uwielbiam jak mi się facet spuszcza do buzi , to co teraz twoja kolej, powinieneś mnie zadowolić.
Natalia położyła się na stole przy okazji zrzucając na ziemię wszystko co na nim było. Rozłożyła nogi i placem wskazała na swoją cipkę.
- No to pokaż teraz co potrafisz swoim zwinnym języczkiem
Wstałem podszedłem do stołu na którym leżała, posłusznie uklęknąłem i zębami ściągnąłem jej stringi. Miała wygoloną, gładką cipkę. Zacząłem ją delikatnie pieścić języczkiem. Przycisnęła ręką moją głowę, a mój język zaczął ją dokładnie penetrować. Zaczęła się wić na stole i delikatnie jęczeć. Ja więc przyspieszyłem, zacząłem drażnić jej łechtaczkę.
- Mocniej kotku – wyjąknęła
Natalia wstała i powiedziała, żebyśmy poszli na górę bo tam będzie wygodniej. Weszliśmy do sypialni Natalia wyciągnęła z szafki kolejne opakowanie prezerwatyw. Wyciągnęła jędną rozerwała opakowanie zębami ustami nałożyła mi ją na kutasa.
Zerżnij mnie porządnie ale cipka niech na razie odpocznie weź mnie od tyłu. Położyła się na łóżku i wypięła w moim kierunku Od razu wszedłem w jej dupcię zawsze o tym marzyłem. Złapałem ją za włosy i zacząłem ciągnąć. Mój kutas wbij się w nią, a ona zaczęła jęczeć. Wchodziłem po same jajka które obijały się o nią.
Dałem jej klapsa – i co suczko podoba się ?
Bardzo, pierdol mnie – odparła jęcząc
Nie zwalniałem tempa tylko brałem ją ostro od tyłu. W tym momencie spełniały się moje najskrytsze marzenia.
- Dobry w tym jesteś sąsiedzie, chyba zaczniesz mnie częściej odwiedzać – wyjęczała
- Mam taką nadzieję – i wbiłem ostro kutasa w jej dupcię Natalia się wyprostowała a ja zacząłem masować jej piersi i szeptać do ucha „ będę Ciebie teraz rżnął każdego wieczoru”
- Kotku moja cipka znowu domaga się twojego fiuta w sobie
Zmieniliśmy pozycję, ja położyłem się na łóżku a Natalia na mnie się nabiła i zaczęła ujeżdżać mnie nabijając się mocno. Ze względu, że mieszkali na ostatnim piętrze ich mieszkanie miało skosy i pod takim właśnie znajdowało się łóżko. Natalia zaparła się rękami o sufit i wbijała się maxymalnie na mojego kutasa. Ja masowałem jej piersi i dyszałem głośno. Tym momencie usłyszeliśmy domofon. Odruchowo chciałem wstać ale Natalia nie zamierzała przestać złapała mnie za ręce i przytrzymywała za moją głową.
Nie ma kluczy, nie wejdzie – uśmiechnęła się wbiła się mocno w mojego kutasa i zaczęła poruszać nim na wszystkie strony, czując jak mocno w niej pulsuje. Po chwili usłyszeliśmy pukanie i dzwonek do drzwi.
A jak wejdzie, może się uciszmy – zaproponowałem
Na pewno nie! Masz teraz jeszcze ostrzej pierdolić – zmieniliśmy pozycję teraz ja byłem na niej i zacząłem ostro ją posuwać. Szybciej kotku całe łóżko ma chodzić. Przyspieszyłem a Natalia zaczęła głośno jęczeć. Podniecała mnie jeszcze bardziej sytuacja kiedy ja posuwałem ją a Paweł czekał za drzwiami słyszał jej jęki. Po kilku minutach pukanie ustało.
No i nie idzie teraz do hotelu a my na spokojnie dokończymy – wiła się Natalia pode mną.
Zaraz dojdę – wycedziłem głośno dysząc
No to czas na niespodziankę Natalia zaczęła mnie namiętnie całować po czym kazała mi zejść z łóżka. Wstaliśmy a ona sprawnym ruchem zdjęła mi kondona z fiuta. Dojdziesz we mnie i dokończymy na moim biurku.
No ale jak ? a jak zajdziesz?
- Spokojnie biorę tabletki – odparła i usiadła na biurku rozchylając nogi – to jak wchodzisz?
Pewnie - podszedłem do biurka złapałem Natalię za nogi i wszedłem w nią swoim czerwonym i nabrzmiały kutasem. Zacząłem ją powoli ale głęboko posuwać. Nasze języki się splotły i namiętnie się całowaliśmy. Kiedy przyspieszyłem Natalia znów zaczęła jęczeć położyła się cała na biurku przy okazji znów zrzucając na podłogę wszystko co się na mi znajdowało. Ja położyłem ręce na jej piersiach i energicznie ją posuwałem, aż w końcu wystrzeliłem cała sperma gorąca sperma wleciała w jej cipkę. Natalia jeszcze przez chwile leżała w bez ruchu głośno dysząc. Zeszła z biura i wylizała mojego kutasa ze spermy patrząc na mnie i uśmiechając się.

60%
74597
Hinzugefügt Raven 24.11.2015 18:56
Abstimmung

Komentarze (2)
Um einen Kommentar hinzuzufügen, müssen Sie eingeloggt.
Lukilok Pisz kolejne części
05.02.2019 19:33
Lukilok Zajebiste 05.02.2019 19:32

Ähnliche Beiträge

ONE XLI

Z Aliną było inaczej. Tę kobietę Jan też poznał przez internet. Po kawie w „jego knajpce” był hotel na godziny, bardzo gorący seks – wszak to nowa kobieta – potem romantyczny spacer w pobliskim parku i… znowu seks na ławce. Jan ucieszył się, kiedy usłyszał, że nowo poznana kochanka nie ma nic przeciwko seksowi analnemu. Co prawda przyznała się, że chyba tylko dwa razy pozwoliła wejść jakiemuś penisowi w swoją pupę, ale nie było to dla niej przykre... Weiterlesen...

Zabawka cz. 2.2

Druga część podzielonego opowiadania z serii "Zabawka" ---------------------------------- W drodze rozmawiamy o moim zespole. Polubili ją, ona ich też. Parkuję na parkingu. Wyciągam torbę i kroczymy do mojego mieszkania. Nieco zaskoczony widzę, że wysprzątała dowody naszych igraszek. - Moja kochana, weź długą gorącą kąpiel, ja w tym czasie przygotuję jedzenie. - mówiąc to otwieram lodówkę i lustruję zawartość. Wystarczy na moje popisowe danie. - Wezmę od siebie ubranie... Weiterlesen...

Upadek cz. 3

Barman okazała się 30 - letnim przystojniakiem o imieniu Marcin. Najwyraźniej "Lux" wyznawał zasadę równouprawnienia, gdyż miał on na sobie jedynie przepaskę biodrową spod której wystawał kawałek jego prącia. Najwyraźniej zupełnie nie przeszkadzało mu to w pracy. Sprawnie przygotowywał drinki i rozmawiał z klientami, no dobrze, głównie klientkami, bo w lokalu o dziwo było sporo kobiet. - Przepraszam bardzo. Miałam się chyba do Ciebie zgłosić. Jestem... - Justyna, zgadza... Weiterlesen...