Yrandia - bogata kraina rządzona przez elfów, od lat ostoja spokoju i dostatku. To tutaj rozpoczyna się nasza historia, a dokładnie od miasta Grai, drugiego największego, zaraz po stolicy, mieście Yrandii. Miasto słynące z doskonałych magów ale także z wielu pięknych elfek, ludzkich kobiet i kobiet żywiołaków. Znajduje się tutaj największy targ niewolników, rynek targowy a także harem. Kieruje nim elfi mag - Yarkand - jeden z bogatszych możnowładców w Grai. Jego harem mieścił się w jednym budynku, zwanym Wielkim Kwiatem Róży lub po prostu Różą. Pracowało tutaj czterdzieści "dziewczynek" - elfek, ludzkich kobiet a nawet jedna żywiołaczka. Dla bogatszych klientów przewidziane są usługi ekstra w loszku rozkoszy. Warunek jest jeden - dziewczynka musi przeżyć lub musi zostać odkupiona. Każdego tygodnia do haremu dołączają nowe dziewczynki - ich "treningiem" zajmuje się elfka, Lady May - burdelmama i nadroższa z dziewczynek. To ona właściwie zażądza całym burdelem, Yarkand wpada do swojego przybytku rzadko i głównie po pieniądze.
Każdy nowy klient to inna historia - historia która zostanie opowiedziana tutaj.
(To tak słowem wstępu, następne opowiadania będzie już na gorąco, napiszcie czy pasuje czy zmienić na inną serię. ;) )