Opowiadania erotyczne :: Las pełen przygód

Hej wszystkim, to moje pierwsze opowiadanie tutaj. Ciężko jedno znacznie stwierdzić, że wysiliłem szare komórki twórczo, gdyż jest ona oparta o faktach. Zmieniam tylko imiona i miejscowości.

Z Lucjanem poznaliśmy się tak, że oboje szukalismy w wieku 19 lat sprobowania męskiego seksu. Ja już nie chwalać się miałem powodzenie u dziewczyn, ale bardzo mnie interesował zrobić to z facetem, on z kolei nie miał szczescia u dziewiczyn był prawiczkiem, oraz wg niego był nieatrakcyjny misiek więc po prostu chciał czegoś więcej niż masturbacja, a poznalismy się na gay czacie. Po kilku rozmowach, mimo wzajemnych obaw stwierdzilismy ze chcemy sie spotkać. Okazało się, że chodzimy do tej samej szkoly do maturalnej klasy, z tym że ja jestem z Koszalina, a on z wioski 18km od Koszalina Wiklinek. Po zmieszaniu się poszło spotkanie, potem drugie, w zostalismy dyskretną parę z uczuciem. W trakcie znajomości wykrystalizowało się on aktyw, ja pasyw.

Po preludium przechodzę do rzeczy.

Był koniec kwietnia, pamiętacie ten okres że już się nie chodzi do szkoły a jeszcze nie rozpoczęły się matury. Postanowilem odwiedzić go na jego wiosce. Nie widzielsimy sie 2 tygodnie i bylismy siebie bardzo spragnieni. Pojechałem z Koszalina do Wiklinek, pociągiem osobówką. Odebrał mnie z małego dworca, usmiechom nie bylo końca. Poszliśmy do niego, ale wzielismy tylko plecak, z paroma niezbednymi rzeczami i poszlismy do lasu.

W zacisznym zagajniku zaczelismy sie pieścić. No właśnie wydawało się że zacisznym. Podczas tych pieszczot odwrocił mnie do drzewa, sciagnal spodnie z majtkami i zaczął macać i lizać moje wygolone i nasmarowane oliwką pośladki.
I w tym momencie, za krzaków wychodzi kobieta z koszykiem jakiś szyszek...!!!:(
Ja zamarłem ze strachu i wstydu, nie odwracałem głowy, nie chciałem utrzymywac kontaktu wzrokowego.
On zmieszany, a to chodził, a to zastawiał wzwód, a to mnie.
Kobieta, podobno z jego relacji, tylko zniesmaczona pokręciła głową na nie i poszła.
Szybko się przemieściliśmy stamtąd, nieco wystraszeni. Bardziej Lucek bo spojrzał jej w twarz.
No, ale musielismy dać upust swoim rządom i uczuciom.
Znalezlismy inne zadrzewienie. Drzewka, które przerzedzały promienie kwietniowego słońca.
Zaczelismy się całować rozbierać. Nie pamiętam bo pieszczoty, były długie a rozłąka spotęgowała bezmyślną namiętność.
Potem wzajemnie robilismy sobie lody.
Nadszedł czas na anal.
Zdjąłem majtki, spodnie z nóg, by było wygodnie, oparłem się o drzewo i wypiąłem swoje wspomiane już wygolone, nasmarowane oliwką pośladki :)
Były już rozgrzane, długimi i głębokimi pieszczotami jego języka.
Ponieważ, bylismy wczesniej bez doswiadczen z facetami i spotykalismy się tylko ze sobą, pod koniec naszej znajomosci, robiliśmy to bez gumki.
Wyjął z plecaka nawilżacz i nasmarował swojego penisa.
Wszedł tak jak zawsze, ciężkim do opisania, wysublimowanym, charakterystycznym stylem :)
Zawsze miałem z nim tak, że bolało przy wkładaniu, po paru sekundach, jak już się "uleżał" było bardzo miło :)
Posuwał mnie, bylismy podjarani. Jednak nie trwało to długo. Liczne pieszczoty, wzajemny oral i długa absencja od wspolnego seksu sprawiła, że doszedł po minucie. Niestety, nie zdążył wyjąć i poczułem jak strzela mi do środka!
Po wszystkim ogarnęliśmy sie za pomocą nawilżanych chusteczek z owego plecaka i wyszliśmy z lasu.
Los chciał, że na drodzie spotkalismy jego kuzyna z kuzynkę. Przedstawił, mnie jako kolegę, też maturzystę, coś tam pogadał o ładnym dniu. Nagle poczułem, że w majtkach robi mi się mokro i lepko. Zrozumiałem, że to jego nektar wypłynął z pomiędzy pośladków. Nieswojo to było, gdyż stałem w towarzystwie. Powiedziałem mu o tym poźniej.

Dziś po tylu latach gdy przypominam sobię tą historię, budzi się śmiech na moich ustach i podniecenie w spodniach :)

Do następnego czytania :)
60%
14309
Dodał RevFro 07.10.2015 15:26
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
woste fajne
27.11.2015 00:47

Podobne opowiadania

Ojciec - kierowca TIRa 2

Obudziłem się rano, leżąc nago na swoim łóżku. Mój kutas był twardy, ja sam zaś strasznie napalony. Próbowałem sobie przypomnieć, co działo się wczoraj w nocy. Sam nie mogłem uwierzyć, że wspólne walenie z ojcem nie było snem. Wychyliłem głowę, spoglądając na łóżko ojca, które było pod moim. Leżał odkryty i całkiem nagi - wiedziałem, że to wszystko co się wydarzyło, było prawdą - gdyby było inaczej, na pewno spalibyśmy z jajkami schowanymi w gaciach. Zachciało... Przeczytaj więcej...

Nie zadzieraj z dresem cz. 2

Nie zadzieraj z dresem cz. 2
Cześć, zapraszam was do poprzedniej części pod tytułem ''Nie zadzieraj z dresem cz.1" wystarczy w wyszukiwarkę wpisać słowo klucz ''dresem''. Macie tutaj kolejną część, ale spokojnie. Tym razem wszystkie są już napisane, ale postanowiłem je podzielić bo łącznie zajmują 22 strony A4. Serdecznie zapraszam was na inne moje opowiadania. Jeżeli będzie wam się podobać to zacznę dalej tworzyć resztę innych opowiadań kontynuując je, tworząc nowe i łącząc wątki :) Zapraszam... Przeczytaj więcej...

Cwelowska dziwka !

Jestem nastolatkiem mieszkającym w niewielkim mieście. To, że jestem gejem wiem od dawna. Taki się urodziłem i już. Ja nie mam z tym problemu w przeciwieństwie do mojej rodziny. Oni mają z tym problem. Teraz żałuję, że im powiedziałem. Matka ciąga mnie po jakiś kościelnych psychologach i mam już tego dość. Postanowiłem się na nich zemścić we właściwy dla siebie sposób. Chcę zostać męską dziwką. To było odpowiednie to tego jak mnie traktują. Internet jest siłą. Postanowiłem... Przeczytaj więcej...